Bania Agafii - odmładzające masło do ciała

Cześć!

Jak to mówią: święta, święta i po świętach. Zleciało jak z bicza strzelił ;) Najedzeni? Ja nie. Starałam się, żeby nie przytyć, bo muszę zmieścić się w sukienkę na Sylwestra. 
Zanim odkryłam olejek do ciała, stosowałam aramantowe masło z Bani Agafii. Co o nim myślę? Zapraszam do dalszej części notatki. 


Manufaktura kosmetyczna - hydrolat rumiankowy

Cześć!

Wigilia! Ale to zleciało. I finał porządków, pieczenia, gotowania. W końcu błogi odpoczynek! 
Dziś przychodzę do Was z opinią o hydrolacie. I to nie byle jakim, bo rumiankowym. Zapraszam! 

Yankee Candle - Berrylicious

Cześć!

Pogoda iście świąteczna... Nie ma co. Mógłby spaść śnieg. Byłby ten klimat. Dziś przychodzę do Was z recenzją pewnego wosku, do którego miałam słabość, odkąd wyszedł. Przed Wami wosk YC Berrylicious ! :) 


Manufaktura kosmetyczna - glinka żółta

Cześć! 

Ostatnio nie mam mocy na nic. Robię to co muszę. Bloga zaniedbałam! :( Trzeba wrócić do regularnego pisania! Bo zauważyłam, że ja robię wszystko na wczoraj. 
Ostatnio od Manufaktury kosmetycznej dostałam do testów żółtą glinkę. Dziś napiszę Wam kilka słów o tym cudeńku! :) 



Manufaktura kosmetyczna - olejek z pestek moreli

Cześć!

Jak przygotowania do świąt? Pierniki upieczone? 
Ostatnio zdałam sobie sprawę z tego, że coraz częściej używam naturalnych kosmetyków. Cieszę się z tego faktu, gdyż, nie truję organizmu żadnymi konserwantami, ani niczym podobnym, co za kilka, kilkanaście lat może odbić mi się na zdrowiu. 
Przez ostatni czas, jako smarowidło do ciała, zaczęłam używać olejków. W tym wypadku to olejek z pestek moreli z Manufaktury kosmetycznej. Zapraszam do recenzji. 


Laura Conti - regenerująca i pielęgnująca maska do stóp

Cześć!

Przepraszam, że Was ostatnio zaniedbuję, ale mam tyle roboty przed świętami, że czasem nie wiem jak się nazywam. Do tego dochodzi jakieś osłabienie, że jak siądę, to już nic mi się nie chce :( 
Koniecznie, muszę się spiąć i działać na 200%! :) 

Jak pewnie wiecie, lubię dbać o stopy: peelingi, kremy, masła, maski... Przed Wami regenerująca i pielęgnująca maska do stóp od Laury Conti! Zapraszam.


Yankee Candle - Silver Birch

Witam!

Co u Was? Ja zaczynam ostro porządki przedświąteczne. A i byłam dziś w Rossmannie i mocno walnęłam głową o coś :( I teraz boli..
Mam dla Was opis wosku, ostatnio bardzo słynnego w blogosferze. O jakim mowa? Wosk Silver Birch! Zapraszam! 


Yanke Candle - Candy Cane Lane

Cześć!

Okres świąteczny, zbliża się wielkimi krokami, a co za tym idzie? Piękne zapachy idące z kuchni :) Uwielbiam!
Chcąc przeskoczyć te kilka dni, przybliżyłam sobie ten zapach woskiemCandy Cane Lane :) Zapraszam do lektury. 


Maskara Miss Butterfly - Lash sensation

Cześć!

Ten post miał pojawić się dwa dni temu... Ale gdy zbierałam się do pisania, wciąż coś mi przerywało. To mama wymyśliła porządki przedświąteczne, albo musiałam opiekować się Chrześniakiem. Takie życie. 
Dziś przychodzę do Was z recenzją bardzo fajnego tuszu do rzęs. Bardzo lubię podkreślać rzęsy tuszami. Każdy jest wyjątkowy. A co ja myślę o tym? Zapraszam do lektury. 


Butterfly - baza pod cienie do powiek

Witam!

Czy u Was też dziś zrobiło się biało? U mnie tak! :) Nie lubię śniegu, ale gdy spada ten pierwszy, zawsze mnie to cieszy, gorzej jest później. 
Jakiś czas temu od Pana Piotra ze sklepu Verona, dostałam do testów, bazę pod cienie. Co o niej sądzę? Zapraszam do dalszej części postu...


Wyniki mikołajkowego rozdania!

Cześć! :) 

Kto lubi poniedziałki? Chyba nie ma takiej osoby. Dzisiejszy, będzie miły dla jednej z Was. Szkoda, że tylko dla jednej.
Bez przedłużania... 


TAG - czas dla siebie.

Witam Was sobotnio! 

Był Mikołaj? Bo u mnie jeszcze nie. Chyba byłam niegrzeczna w tym roku. :D W sumie przeżyję. Ważne, że inni zostali obdarowani, przeze mnie. Nawet nie wiecie ile mi to sprawia radości!
Wracając do tematu. Z racji, że dziś sobota, postawiłam na bardzo luźny post. Wiem, że u mnie, na blogu, dzieje się ostatnio dużo rzeczy... Obiecuję, że do recenzji wrócę już w następnym tygodniu. 
Przed Wami TAG, w którym przedstawię Wam jak spędzam wolny czas. 



Listopadowy przegląd zdjęć z instagramu.

Cześć!

Comiesięczną tradycją u mnie na blogu jest pokazywanie, tego, co umieściłam na instagramie. Jeśli chcecie być na bieżąco, to zapraszam Was TU klik :) 


Spotkanie blogerek w Rzeszowie vol. 2

Cześć!

Wczorajsza notka zakończyła się na tym, że ciąg dalszy nastąpi. Następuje! :D

Na samym wstępie, chciałabym podziękować Karolinie, która musiała włożyć w to spotkanie dużo czasu i serca. 
Dziękuję także sponsorom, który zechcieli wysłać dla nas kilka rzeczy. 
Jeśli chcecie się dowiedzieć, co przywiozłam ze sobą do domu, to zapraszam! :) 


Relacja ze spotkania blogerek w Rzeszowie - 29.11 - część 1.

Cześć!

W sobotę tj. 29.11, miałam okazję wziąć udział w spotkaniu blogerek, które odbyło się w Rzeszowie, w restauracji Kryjówka. Na spotkanie wybrałam się z Kasią. Po dotarciu do Rzeszowa, wstąpiłyśmy do sklepu z woskami YC i poszłyśmy na miejsce spotkania pół godziny wcześniej. Oczywiście musiałyśmy czekać pod drzwiami i czekać na godzinę otwarcia. Co było dalej? Zapraszam do dalszej części relacji...



Projekt denko - listopad.

Cześć!

Jutro DDD! :D więc żeby sumienie nie gryzło, przed zakupową rozpustą, trzeba zrobić rozgrzeszenie w postaci denka. Zapraszam! :) 


Yankee Candle - Mandarin Cranberry.

Cześć!

Niedziela, jakże leniwy dzień. Nie mam co robić, więc zapaliłam wosk, pierwszy z brzegu i napawam się jego zapachem. Padło na Mandarin cranberry... Mała, czerwona tarta... Co myślę? Zapraszam do dalszej części. 


Moje stylizacje paznokci...

...z ostatnich kilku miesięcy. Nazwa bloga do czegoś zobowiązuje... 
I tak sobie pomyślałam, że dawno pokazywałam Wam moje paznokcie. Robiłam to jedynie na instagramie. I co, w związku z tym? Stwierdziłam, że fajnie będzie to wszystko połączyć w całość. Zapraszam na paznokciowego posta! :) 

Krakowskie spotkanie blogerek, część 2: Prezenty.

Jak wiecie, w sobotę, w Krakowie, miało miejsce spotkanie blogerek, które miało za zadanie, wypromować naturalne kosmetyki mniej znanych firm. W tym poście chciałam Wam pokazać, co znalazło się w tych dużych torbach, które taszczyłyśmy ;) Zapraszam!



Bania Agafii - szampon i balsam "Aktywator wzrostu"

Cześć!

Na początku września, razem z siostrą, zrobiłyśmy zamówienie na Skarbach Syberii. W zamówieniu znalazły się między innymi balsam i szampon "Aktywator wzrostu", po jednej sztuce na głowę. Jak zareagowały nasze włosy na owy zestaw? Zapraszam do dalszej lektury ;)


Relacja ze spotkania blogerek w Krakowie - Absynt.

Cześć!

W sobotę (22.11) miałam okazję odwiedzić moje ulubione miasto, Kraków. Tam się urodziłam i co kilka lat tam jeżdżę. Oczywiście towarzyszył mi G. W sobotę musieliśmy wstać o 5, dojechać do Rzeszowa, wsiąść w Polskiego busa i dojechać do Krakowa. Ile miałam przy tym stresu, a G., zawsze uśmiechnięty, tylko się śmiał ze mnie. Gdy dojechaliśmy, znów problem ze znalezieniem Patrycji i Michała, następny stres :D 
Ale, gdy dojechaliśmy do Absyntu, wszystko przeszło, jak ręką odjął :D Zobaczyłam dziewczyny i ich uśmiechnięte buźki i stres odszedł w zapomnienie. 

Kobo - puder matujący

Cześć! :) 

Co u Was? U mnie wczoraj nie było prądu, co spowodowało, że wczorajszy wpis, pojawił się dopiero dziś. 
Jak wiecie, jestem posiadaczką cery mieszanej. Święcę się w strefie T, co najbardziej widoczne jest na nosie. Z ratunkiem przychodzi mi puder matujący Kobo 303 Medium Beige.


Dzień Darmowej Dostawy - moja lista zakupowa.

Cześć!

Cały rok czekałam na ten dzień, gdy nie będę musiała martwić się o koszty dostawy i swobodnie zrobić zakupy. 2 grudnia jest szał na zakupy w internecie, gdyż wtedy jest wielkie święto, czyli Dzień darmowej dostawy klik, w skrócie DDD :) 
Żeby nie przepuścić całej wypłaty, postanowiłam zrobić listę, której zamierzam się trzymać. Zapraszam.


Luxure Parfumes - Hello

Hej! 

Na spotkaniu w Dębicy, jednym ze sponsorów była firma Luxure Parfumes, od której dostałyśmy po dwa flakony perfum. Mi trafiły się perfumy "Hello" i "Look on Elite". 
Hello jest bohaterką dzisiejszego wpisu. Zapraszam! :) 



TAG alfabet, czyli poznajcie mnie.

Witam Was w niedziele!

Wczoraj dostałam nominację od Patrycji z bloga Pasje rozmarzonej Skrzypaczki, do TAG'u alfabet, w którym, na każdą literę alfabetu mam napisać wyraz, który w jakiś sposób się ze mną wiążę. Zapraszam! :) 


Źródło

Współprace, zakupy online, Rossmann, Hebe, czyli whatkowe zakupy ;)

Cześć!

U Was też tak wieje? Od tego wiatru moje samopoczucie spada do minimum :( Wypiłam dziś dwie kawy, ale i tak ledwo się trzymam, a ślepia mnie pieką :( Nie jest dobrze. Na poprawę nastroju pokażę Wam, na co przewaliłam ostatnią wypłatę. A pod koniec postu pochwalę się z kim nawiązałam współpracę! :) Zapraszam i ostrzegam, że trochę tego jest :)

źródło

Prosalon - maska do włosów regenerująca

Cześć!

 Powiem Wam, że bezczelność niektórych ludzi, wprawia mnie w takie nerwy, że nawet sobie nie wyobrażacie. Ostatnio wracałam od G. Czekałam aż kierowca autobusu skończy rozmawiać z kolegą, bo chciałam kupić bilet. Gdy doszedł do kasy, zamknął bagażnik. Kupiłam bilet i grzecznie zapytałam, czy mogę schować torbę do schowka, a on do mnie otworzył gębę z pretensją, że jak stał, dlaczego nie podeszłam i nie schowałam -,- Skwitowałam to tym, że pojadę z torbą na kolanach, skoro to dla niego jakiś problem. To nic, że jechałam ponad 4 godziny... A gdy wychodziłam z autobusu powiedziałam "do widzenia" to nawet nie raczył odpowiedzieć. Klękajcie narody. Jego zasranym obowiązkiem jest mieć choć trochę kultury! Zdenerwowałam się tak, że szkoda gadać.

 Wracając do tematu. Na spotkaniu blogerek z Dębicy dostałam maskę regenerującą ProSalon z miodem i mlekiem. Co o niej myślę? Zapraszam do dalszej części notatki. 


Evree - zabieg na stopy

Cześć!

Długi weekend się skończył i czas wracać do żywych. Jak wiecie, bardzo lubię dbać o swoje stopy. Robię to nie tylko w lato, kiedy pokazujemy je w sandałkach, czy japonkach, ale także w zimie, gdy stopy są zakryte. W walce o gładkie stopy pomagają mi saszetkowe zabiegi. Czy są skuteczne? Zapraszam Was na recenzję dwufazowego zabiegu marki Evree. 

Balea - truskawkowy żel pod prysznic

Piątek! Piąteczek! Piątunio! :) 

Przy poście z zakupami, pisałyście, żeby napisać o żelach pod prysznic Balea, więc na tapetę wychodzi zapach truskawkowy. Zapraszam! :) 


ROZDANIE mikołajkowe!!!

Cześć!

Mikołajki zbliżają się wielkimi krokami. Postanowiłam sprezentować komuś uśmiech w ten dzień. Zapraszam do zabawy.


Dzień ślubu? Zapach nieidealny...

Cześć!

Ostatnio mam chyba jakieś przesilenie jesienne. Nic mi się nie chce. Codziennie rano muszę się zrywać, żeby opiekować się Chrześniakiem, później trochę się pokręcę i dzień mija. 
Pewnego wieczora, gdy Grzeniek był w drodze do mnie, postanowiłam zrobić miły klimat i zapaliłam wosk Wedding Day...



Październikowy foto mix zdjęć z instagramu.

Cześć!

Weekend, weekend i po weekendzie. Niestety co dobre, szybko się kończy. Na szczęście przed nami długi weekend. 
Dziś przychodzę do Was z przeglądem zdjęć z instagramu. Jeśli chcecie być na bieżąco, zapraszam Was do obserwacji klik klik :)

Bielenda - peeling drobnoziarnisty, efekt diamentowej mikrodermabrazji

Piątek! Piąteczek! Piątunio!

Weekend się zbliża wielkimi krokami. U mnie w domu jutro będzie mała, rodzinna imprezka, tzn. Kajtek świętuje swoje wejście w dorosłość. 
Powiem Wam, że od jakiegoś czasu, moja pielęgnacja cery woła o pomstę do nieba. Przez ponad miesiąc moja twarz nie czuła żadnego złuszczania. Ja nie wiem, jak ja mogłam się tak zaniedbać. W paczce urodzinowej od Patrycji znalazłam bardzo fajnego umilacza, który pomógł mi pozbyć się martwego naskórka. Przedstawiam Wam peeling drobnoziarnisty od Bielendy. 


Montagne Jeunesse - nawilżająco oczyszczający suflet truskawkowy

 Cześć!

Będąc w Rzeszowie miałam okazję odwiedzić Hebe. Wizyta zrobiła na mnie pozytywne wrażenie. 
Stojąc przy ścianie płaczu, zapragnęłam mieć jakąś maseczkę i pani pomogła mi dobrać odpowiednią dla mojej cery. Padło na owocową maseczkę Montagne Jeunesse. Co o niej myślę? Zapraszam!



Październikowe zużycia

Cześć!

W tym miesiącu denko wyjątkowo szybko. Spowodowane jest to tym, że pod koniec tygodnia średnio będę miała czas, żeby je napisać, bo nie ukrywam, że jest to lekko pracochłonne :) 
Nieważne. Zapraszam Was na zużycia października. 


Październikowe zakupy i paczuszki.

Cześć!

Ten post miał ukazać się w piątek, ale z racji złego samopoczucia, przesunęłam go na dziś. 
Każda kobieta uwielbia zakupy. Te spożywcze, odzieżowe, kosmetyczne. Te ostatnie chyba najbardziej. Zapraszam Was na moje kosmetyczne zdobycze. 

Źródło http://www.wakacjenaobcasach.pl/zakupy-najwyzszych-lotow/

Etja - Aroma-oil orzeźwiająco-łagodzący

Cześć!

Dopiero teraz mamy prawdziwą jesień, czyli taką, gdy jest zimno, mokro i pada deszcz. W tym okresie dużo osób zmaga się z przeziębieniami, a co za tym idzie z zatkanym nosem i katarem. 
Ja nos mam zatkany prawie cały rok, dlatego owy olejek eteryczny jest dla mnie zbawieniem. Olejek dostałam do testów, na spotkaniu blogerek w Dębicy. 


Próbki minerałów od Pixie Cosmetics

Witam Was po krótkiej przerwie. 

Jak pamiętacie, niedawno na fp Pixie Cosmetics, miała miejsce przedpriemierowa zabawa, w której 100 pierwszych, zgłaszających się osób miało szansę zdobyć 3 próbki minerałów. Mi kolory pomagała wybierać Avida Dollars. Dwa trafione :) 

Moje plany zakupowe, czyli chciejlista

Cześć!

Niedawno pisałam letnią chciejlistę, dziś piszę tą jesienną. Z tamtej spełniłam kilka swoich zachcianek. Ciekawe co będzie z tą. Jesteście ciekawi? Zapraszam!




Yankee Candle - Under the palms

Cześć!

Dzisiejszym bohaterem jest wosk Under the Palms. Kilka miesięcy temu, będąc u koleżanki zapach ten mnie drażnił do tego stopnia, że szybko musiałam wyjść z pokoju.
Co teraz o nim myślę? Zapraszam do dalszej części postu.

Annabelle Minerals - róż mineralny - Nude

Witam Was w FAJNIEdziałek i w dodatku 13. Uśmiechamy się, by przegonić pecha! :)))) 

Na początku lata u Pozytywnej Mamy wygrałam zestaw od Annabelle Minerals, w którym był owy róż. Wybrałam kolor Nude, gdyż wydawał mi się najodpowiedniejszy dla mojej dość jasnej cery. Jest koloru przygaszonego, pudrowego różu.  Co o nim myślę? Zapraszam do dalszej części notki.


WYNIKI urodzinowego rozdania! :)

Witam Was w ten sobotni, słoneczny dzień! :) 

Właśnie piję sobie kawkę i modlę się, żeby dziś mnie nie dopadł ten okropny ból głowy, który ostatnio towarzyszy mi prawie codziennie. Tak to jest być wrażliwym na anomalie pogodowe. Inni mają gorzej, więc jeśli czasem tak pocierpię, nic mi nie będzie. 
Do rzeczy. Powiem Wam coś... Ja wiem, kto będzie się smarował masłem o zapachu jagodowa muffinka... Chcecie wiedzieć? Zapraszam do dalszej części posta! :) 

Yankee Candle - Wild Fig

Cześć!

Kolejny dzień z kolei boli mnie głowa. Nie jestem w stanie normalnie funkcjonować. Nie wiem, czy jest to najlepszy moment na pisanie o zapachach, ale spróbuję. 
Dziś na tapecie wosk z jesiennej kolekcji Q3 - Wild Fig


BCL Spa - Peeling cukrowy o zapachu mango i mandarynki.

Cześć!

Czy tylko ja mam dziś tak strasznie fatalny dzień? Na dzień dobry, głowa tak bardzo mnie bolała, że bałam się jak ja będę funkcjonowała przez cały dzień. Później dopadło mnie osłabienie, byłam ospała i bez sił. Wypiłam kawę, myślałam, ze poczuję się lepiej... Czułam się jeszcze gorzej niż przed. Tak źle i tak niedobrze. Nic nie poradzę. 
Z racji słabego samopoczucia, przychodzę do Was z pięknie pachnącym postem. Co powiecie na połączenie mango i mandarynki? Zamknięte w słoiczku, w postaci peelingu? 

Annabelle Minerals - podkład Natural Fairest

Witam!

Jak wspominałam wczoraj, dziś post z recenzją podkładu Annabelle Minerals. Póki co jest moim faworytem. W skład zestawu wchodzi:

  •  Podkład kryjący - Natural Fairest 
  •  Korektor - Medium, 
  •  Róż - Nude Próbki cieni - Vanilla, Platinum, 
  •  Próbki podkładu - kryjący i rozświetlający Natural Fair,
  •  Pędzel Flat Top.

Oriflame - Verry Me New York: woda toaletowa i antyperspirant.

Cześć!

Ja dopiero dochodzę do siebie po przyjeździe do domu. Wczoraj byłam tak zmęczona, że ciężko mi się siedziało i dość szybko poszłam spać. Nawet pisanie notki przełożyłam na dziś. 
Do rzeczy. Na spotkaniu blogerek w Dębicy, marka Oriflame była jednym z naszych sponsorów. Dostałyśmy kuferki wypełnione po brzegi kosmetykami. Znalazłam tam między innymi wodę toaletową i antyperspirant w kulce z serii Verry Me New York. Dziś opiszę Wam oba te kosmetyki. 


Masło do ciała o zapachu lodów Melba - Perfecta

Cześć!

Siedzę sobie u G. i czekam na niego aż wróci z pracy. Opowiem Wam dziś o masełku, nad którym bardzo długo się zastanawiałam. Perfecta na swoim FP tak nimi kusiła i pękłam! Kupiłam! Najlepsze było to, że w Rossmannie była na nie promocja. To chyba przelało czarę i stało się. Kupiłam masełko Perfecta o zapachu lodów Melba... :)