Relacja ze spotkania blogerek w Krakowie - Absynt.

Cześć!

W sobotę (22.11) miałam okazję odwiedzić moje ulubione miasto, Kraków. Tam się urodziłam i co kilka lat tam jeżdżę. Oczywiście towarzyszył mi G. W sobotę musieliśmy wstać o 5, dojechać do Rzeszowa, wsiąść w Polskiego busa i dojechać do Krakowa. Ile miałam przy tym stresu, a G., zawsze uśmiechnięty, tylko się śmiał ze mnie. Gdy dojechaliśmy, znów problem ze znalezieniem Patrycji i Michała, następny stres :D 

Ale, gdy dojechaliśmy do Absyntu, wszystko przeszło, jak ręką odjął :D Zobaczyłam dziewczyny i ich uśmiechnięte buźki i stres odszedł w zapomnienie. 

W spotkaniu wzięły udział:

Kasia - http://kascysko.blogspot.com/
Agnieszka - http://agnieszkabloguje.blogspot.com/
Asia - http://encepencce.blogspot.com/
Karolina - http://amore-cosmetici.blogspot.com/
Natalia - http://www.fixation.pl/
Agata - http://hispaniola-loveliness.blogspot.com/
Justyna - http://www.jusiabloguje.pl/
Dominika - http://kosmetykowyswiat.blogspot.com/
Patrycja - http://womancosmeticsreccomending.blogspot.com/
Aja - http://rarityikosmetyki.blogspot.com/
Jola - http://gil-makeup.blogspot.com/ 

Przed Wami dużo zdjęć: 

Spotkanie odbyło się w kawiarni Absynt na ulicy Miodowej. 

Miejsce bardzo klimatyczne i pracuje tam przystojny pan, którego pozdrawiam! :D 

Organizatorki spotkania: Ada i Klaudia :)

I oczywiście podkarpackie gwiazdy spotkania :D Ja z Patką :*

Dla pobudzenia, zamówiłyśmy czekoladę i kawę latee :)

Cyckowych zdjęć, też nie mogło zabraknąć.

Rozmów, śmiechów, żartów nie było końca! Tak się bawiłyśmy:

A na tych zdjęciach jest wszystko! Wyobrażacie sobie, jak to jest spotkać kogoś, po 10 latach znajomości internetowej? Przegadać godziny, o wszystkim i o niczym? Oglądać swoje gęby tylko na zdjęciach? Uczucie niesamowite! :D My z Adką poznałyśmy się na czacie, jakieś 10 lat temu :D i w sobotę spotkałyśmy się pierwszy raz xD "Ja i mój zespół downa" :D

Dziewczyny zadbały również o kilka prezentów dla nas. Były nimi głównie kosmetyki naturalne. 

Odwiedziła nas Pani Alina Wrona z firmy Vipera Cosmetics. Bardzo miła i charyzmatyczna osóbka. Przyniosła ze sobą kuferek z kosmetykami kolorowymi i kilka innych rzeczy. Pokazywała nam, jak mamy się malować. Jej modelką została Aja :)

Pani Alina, pozwoliła nam sobie podotykać kosmetyki :)

Puszki z pudru, są takie urocze! :) 

Patrycja wzięła się za lakiery do paznokci ;D ładnie jej to wyszło, nie? :D

Test szminek i błyszczyków xD

A tak Ada testowała korektor :D

Pod koniec spotkania, odbyła się licytacja, z której pieniądze zostaną przeznaczone na fundację dla zwierząt Dar Serca :) Licytację poprowadziła Aja :D 

Prezentacja bransoletek, które poszły na aukcje :) Zgadnijcie, którą kupiłam! :D

Ja od siebie powiem Wam tyle, że wciąż jestem pod wrażeniem miejsca i spotkania. Świetne dziewczyny, z poczuciem humoru i charyzmą. Organizacja świetna, moim zdaniem wszystko dopięte na ostatni guzik. 

Mam nadzieję, że jeszcze uda nam się spotkać w takim gronie :) 

Za zdjęcia dziękuję Patrycji i Michałowi, Klaudii i Dominice :) 

Dziękuję także sponsorom, za prezenty i za rzeczy na licytację :)

Było wspaniale.