Denko - styczeń luty

Denkowanie idzie mi coraz lepiej. W styczniu i lutym udało mi się zużyć większą ilość kolorówki. Postanowiłam sobie, że dopóki nie zużyję jednego, nie otworzę drugiego. Ale... kupiłam mój ukochany podkład z Loreala i on już mnie kusi... A otwarty jest podkład mineralny z Annabelle... Co począć? Kłopoty pierwszego świata... 
Zapraszam Was na denko z stycznia i lutego. 


ShinyBox - Loveliness

Witam Was po naprawdę dużej przerwie. Spowodowana była tym, że miałam egzamin na prawo jazdy. Udało mi się za czwartym razem. Fajna sprawa. Teraz żałuję, że nie poszłam 10 lat temu. A po za tym, znów zepsułam ładowarkę. Na szczęście, mam zdolnego Męża, który szybciutko naprawił usterkę. I jestem. 
Dziś przychodzę do Was z recenzją lutowego pudełka ShinyBox Loveliness.