ShinyBox - Winter Wonderland

Pierwsze pudełko w tym roku. Szczególnie nie mogłam się go doczekać, bo wiedziałam, że w środku będzie kosmetyk Naobay. A kiedy okazało się, że to krem pod oczy, to oszalałam! A co oprócz kremu znalazło się w pudełku? I czy jestem z niego zadowolona? O tym przeczytacie poniżej. Zapraszam! :) 


Hristina - naturalny krem medyczny na trądzik

Moja skóra na twarzy to jakiś wybryk natury. Niby mam cerę mieszaną: tłustą strefę T, w czym lekko przetłuszcza mi się nos i czoło. Brodę mam podrażnioną, a policzki suche i... trądzikowe. Wytłumaczcie mi to! Walczę z tym już jakiś czas. Wynajduje coraz lepsze rzeczy ta ten trądzik na suchej skórze. Z mikołajkowego spotkania blagietek w Katowicach, przywiozłam ze sobą krem naturalnej czeskiej firmy Hristina. Jest to dla mnie totalna nowość. Jak się sprawdził? 


Blogokarnawał - upominki ze spotkania

Z mojego punktu widzenia, spotkania blogerskie są super! Można pogadać o tym co się lubi, pożartować, nażreć się nie licząc kalorii. Po prostu spotkać się z dziewczynami, które się czyta i niejednokrotnie zna, to czysta przyjemność. A podarunki od patronów to tylko skutek uboczny spotkań. Chociaż nie ukrywam, że bardzo miły. Jeśli chcecie zobaczyć co dostałam na Blogokarnawale w Ostrowcu Świętokrzyskim, serdecznie zapraszam do dalszej części posta :) 

Z perspektywy organizatorki - Blogokarnawał w Ostrowcu Świętokrzyskim - relacja

Pomysł organizacji spotkania chodził za mną od początku tamtego roku. Ale wpierw wyjechałam do pracy, później pochłonęły mnie przygotowania do wesela, samo wesele, później przeprowadzka i remonty. A kiedy to się uspokoiło, zwerbowałam Gabi i Paulinę i zaczęłyśmy snuć plany. Spotkanie na początku miało odbyć się w grudniu. Od słowa do słowa stwierdziłyśmy, że w styczniu będziemy mieć większe pole manewru. I tak się zaczęło... 
Paulina wlewała w nas mnóstwa motywacji i działałyśmy ostro przez prawie dwa miesiące, aż w końcu przyszedł wyczekany 13 stycznia... 



InspiredBy - zestaw UROK edycja XX

Witam Was w poniedziałek. 
Mówią, że jaki poniedziałek, taki cały tydzień. Także ja chyba będę miała przewalone, bo od rana chodziliśmy po lekarzach. Ale... zaczynam tydzień od napisania posta i to nie byle jakiego! Ten poniedziałek zaczynam od przedstawienia Wam grudniowego pudełka UROK edycja XX. Jesteście ciekawi co znalazłam w środku? Zapraszam! 


GlySkinCare - krem do rąk z olejem kokosowym

Całkiem niedawno odkryłam, że jestem zakochana w zapachu kokosa. Jest on dla mnie relaksujący i wprost idealny! 
Zima to zły czas dla naszych dłoni. Wystarczy jedno niedopatrzenie i mamy ogromny przesusz, z którym trzeba walczyć kilka dobrych tygodni. Dobry krem rozwiąże problem. W roli głównej GlySkinCare krem do rąk z olejem kokosowym. Zapraszam!


Denko - listopad i grudzień

Denkiem miałam zamykać rok, ale wyszło jak zwykle.. Powiem Wam, że przez te dwa miesiące, nazbierało mi się trochę śmieci, robiłam też trochę porządków, zużywałam rzeczy, które dłuższy czas mi zalegały. 
Jeśli jesteście ciekawi co dokładnie wyrzuciłam, zapraszam do dalszego czytania. 


Grzesiek testuje: Dermastic - szampon przeciw wypadaniu włosów

Mojemu staremu, wypada coraz więcej włosów. Zajęliśmy się tym dopiero pod koniec tamtego roku. Zaczął używać szamponów na szybszy wzrost, przeciw wypadaniu, różnych serum czy wcierek. Udało nam się to trochę zatrzymać. Ostatnim szamponem jaki używał był ten z Dermastic, dostępny na Diagnosis. Poniżej opiszę Wam co Grzesiek mówił na jego temat. Zapraszam!


ShinyBox - Magic Happens

Witam Was w Nowym Roku. 

Jeszcze przed świętami odwiedził mnie listonosz i przyniósł pudełko. Bardzo się ucieszyłam i potraktowałam to jako prezent od ShinyBoxowego Mikołaja :) Chcecie poznać zawartość pudełka Magic Happens? Zapraszam!