Witam Was wieczorową porą.
Przeważnie z recenzją pudełka czekam na ostatni moment, ale nie tym razem. Postanowienie noworoczne poszło w ruch i staram się być tutaj częściej. Styczniowe pudełko przyszło do mnie zaskakująco szybko. Wysłane zostało w czwartek wieczorem, zaś w piątek przed południem było już u mnie. Poczto Polska - wielkie brawa!
Zapraszam Was na pokaz zawartości styczniowego pudełka ShinyBox - Time to shine.