Witam Was po krótkiej przerwie.
Jak pamiętacie, niedawno na fp Pixie Cosmetics, miała miejsce przedpriemierowa zabawa, w której 100 pierwszych, zgłaszających się osób miało szansę zdobyć 3 próbki minerałów. Mi kolory pomagała wybierać Avida Dollars. Dwa trafione :)
Gdy otworzyłam paczuszkę, moim oczom ukazał się czarny woreczek, związany kokardką. To od razu podbiło moje serce. Wszystko takie eleganckie.
W worku była ulotka z kolorami i garścią informacji na temat podkładów mineralnych i 3 woreczki strunowe.
Ada wie, że ze mnie jest straszny bladzioch i wybrała dla mnie 3 jaśniutkie kolory: Silk Beige - wpadający w różowe tony, Soft Muslin - bardzo naturalny odcień, lekko żółty i Satin Sand - kolor lekko ziemisty.
Tak podkłady prezentują się na twarzy:
Wszystkie trzy odcienie są bardzo jasne. Jednak mi, pod względem koloru, do gustu przypadły Silk Beige i Soft Muslin. Satin Sand wydaje mi się zbyt ziemisty. Nie wyglądałam w nich blado, ale też nie odróżniały się od szyi.
Podkłady zapewniały mi w miarę dobre krycie.Tak jak Annabelle Minerals, podkład podkreślił moje zaskórniki.
Źle mi się nakładało podkłady na sucho. Strasznie pyliły. Musiałam spryskać pędzel hydrolatem i nakładać na mokro. Stawały się wtedy kremowe i bardzo przyjemnie. Są bardzo lekkie, odciążają skórę, jak najbardziej nadają się na lato.
Po pierwszym nałożeniu trochę zraziłam się do podkładu, gdyż zważył mi się na twarzy pod wpływem potu i nie wyglądało to zbyt estetycznie. Niestety podkłady bardzo szybko się ścierają. Pomalowałam się rano i do południa już nic nie miałam na twarzy.
W porównaniu do Annabelle Minerals: Jeśli chodzi o kolor to jestem na tak, a jeśli o nakładanie i sam wygląd to na nie.
W zasadzie to chyba tyle jeśli chodzi o te próbki. Jeśli macie jakieś pytania, albo coś pominęłam, to napiszcie mi o tym w komentarzu.
Miłego dnia! :)
szkoda, że nie wytrzymują za długo, szkoda...
OdpowiedzUsuńmi też szkoda ;c
Usuńszkoda że w pełni nie jesteś zadowolona ;
OdpowiedzUsuńOj nie dla mnie :) jeśli "nie wygląda" to odpada na stracie :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam okazji przetestować podkładu mineralnego, ciekawa jestem jak by się u mnie spisał :)
OdpowiedzUsuńnie zachwycił mnie:/
OdpowiedzUsuńCo do minerałów to trzeba znalezc dla swojej buzi idealna aplikacja. I bardzo możliwe,moze twój krem sie po prostu z nimi nie polubił dlatego sie zwazyly : )
OdpowiedzUsuńPrzeciez napisalam ze zwazyly sie pod wplywem potu :-P
Usuńtrzeci kolor ciężko było wybrać, ale jak widać nawet mi wyszło haha ;D
OdpowiedzUsuńPod tym wzgledem Ci sie udalo :-D dziekowac! :-)
UsuńJa się spóźniłam ze zgłoszeniem na akcję ale widzę że nie są one zbyt rewelacyjne :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że to jednak nie to :) To były moje pierwsze minerałki, które zamawiałam w internecie ( z 3-4 lata temu) i nie ważyły się na twarzy. Ubolewałam tylko nad tym, że działały troszkę wysuszająco na moją i tak suchą skórę. Po Twojej recenzji stwierdzam, że popsuli podkład całkowicie.. Szkoda :)
OdpowiedzUsuńWiesz, ciezko mi sie wypowiedziec po tak krotkim czasie... Ale jednak wole AM :-D mogliby takie kolory miec :-D
UsuńO świetna różnica, ale trwałośc lipa
OdpowiedzUsuńefekt jest, ale liczy sie również i trwałośc :) pozdr
OdpowiedzUsuńFajnie się prezentują, ale z trwałością gorzej- szkoda ;p
OdpowiedzUsuńHmmm jak dla mnie zmiany na Twojej skórze nie wyglądają jak zaskórniki, a jak prosówki... :)
OdpowiedzUsuńjak zwał, tak zwał :D
UsuńTen pierwszy kolorek na buźce super wygląda :) szkoda, że tak kiepsko z trwałością ...
OdpowiedzUsuńDo mnie też dotarły, właśnie przed chwilą :) zobaczymy jak u mnie się sprawdzą.
OdpowiedzUsuńMiałam tylko próbki z amilie i nie byłam zadowolona z tej formy podkładu, jednak zostanę przy tradycyjnych ;)
OdpowiedzUsuńKrycie mnie pozytywnie zaskoczyło, jakby trwałość miały lepszą to bym się nimi zainteresowała.
OdpowiedzUsuń