Cześć!
Lipiec zaczynam od podsumowania zużyć z czerwca. Nie ma tego dużo, ale zawsze coś. Zapasy się skurczyły! W szafkach jest więcej miejsca.
Jesteście ciekawi co zużyłam w czerwcu? Zapraszam!
Head&Shoulders - Total Care i 2w1 Menthol - dwa bardzo dobre szampony. Recenzowałam je tutaj. Wrócę do nich wcześniej czy później.
Isana - odżywka nawilżająca - kupowała i używała ją Mama, ale nie była z niej do końca zadowolona. Ja goliłam na niej nogi. Nie kupimy.
Joanna - odżywka do włosów blond. Niweluje żółte tony i pielęgnuje włosy rozjaśniane. Moja ulubiona! :) Już kupiłam.
WellaTon - farba do włosów 12/1 - moja ulubiona farba do włosów. Polecam ją każdej kobiecie w blond włosach. Kupię!
GreenPharmacy - olejek łopianowy z czerwoną papryczką - gdy olejowałam włosy, wcierałam go w skalp. Nawilżał go i powodował wzrost włosów. Kupię ponownie ;)
Kilka lakierów i top coat Semilac - kupię, ale niekoniecznie.
Ziaja - głęboko oczyszczająca pasta - ja używałam ją jako peeling i co jakiś czas zdarzało się, że myłam nią twarz jak żelem. Jednak nie mogłam robić tego codziennie. Kupię następne opakowanie, bo się w niej zakochałam :D
Bourjois - płyn micelarny - niedługo recenzja, ale powiem Wam tyle, że na pewno kupię następne opakowanie.
Bania Agafii - maseczka dziegciowa - najlepsza maseczka pod słońcem. Pisałam o niej tutaj. Kupię ponownie!
Ziaja - maseczka oczyszczająca z glinką szarą - z drogeryjnych półek najbardziej lubię tą maskę Ziaji, gdyż niewiele kosztuje, dobrze oczyszcza, przy czym nie wysusza skóry. Recenzja tutaj Kupię.
Oryginal Source - scrub mentolowy - super odświeża i chłodzi, idealny na lato. Mojego nie zużyłam w tamtym roku i teraz stwardniał i nie dało się go wylać z butelki. Pisałam o nim tutaj. Jak go znajdę to kupię.
BingoSpa - energizujące algi pod prysznic - dobrze mył, nie wysuszał. Recenzja tutaj. Może kupię.
Eveline - krem do depilacji - zawsze bardzo bałam się tego typu kosmetyków, gdyż w przeszłości miałam na nie uczulenie. Jednak po tym nic mi nie jest. Efekt jest jak po maszynce, tylko bez zacięć. Recenzja klik klik. Kupiłam.
SheFoot - domowe SPA dla stóp, peeling i maseczka - tu ostała się tylko maska, nie daje rady moim stopom... Recenzja. Nie kupię.
Jogurt do ciała czekolada - była to próbka musu do ciała. Pachniał bardzo smakowicie i szybko się wchłaniał. Jego lekka konsystencja idealnie nadaje się na lato. Polecam! :)
Kobo - róż do policzków - gdy go dostałam był rozwalony i pokruszony. Ale w sumie i tak byłby zbyt ciemny dla mojej jasnej karnacji :( Nie kupię.
Ebelin - jajko do nakładania podkładu - uwielbiałam nim pracować! Podkład ładnie się wtapiał w skórę. Łatwe w obsłudze i bardzo ciekawe. Szkoda, że się zepsuło na amen. Pisałam o nim tutaj. Gdyby ktoś miał dostęp do DM-u to proszę o kontakt, bo chętnie zakupię ;)
MySecret - tusz do rzęs - taki codzienniak, nie mogłam mu nic zarzucić, bo był trwały, nie kruszył się. Ale nie powodował efektu wow. Recenzja klik. Nie wiem czy kupię.
Carmex - balsam do ust - tego pana chyba nie muszę nikomu przedstawiać. Bardzo lubię Carmexy. Wersja miętowa idealna jest na lato i polecam ją każdemu! :) Może kupię.
Adidas - antyperspirant - tu mam dwa, ale powiem Wam, że o niebo lepsze są te w kulce. Może i dłużej schną, ale lepiej chronią przed potem. Kupię, ale wersję w kulce.
Dwie pasty. Dobrze myją i w zasadzie tyle. ;) ps. nie jem ich :D
Temu państwu już podziękujemy. Tak jak wspominałam, zrobiło się trochę miejsca w szafkach i zapasy niemiłosiernie się kurczą.
Mam nadzieję, że dobrze Wam idzie denkowanie kosmetyków?
Pozdrawiam.
Nieźle Ci poszło ze zużyciami ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Carmex ;)
Bourjois - płyn micelarny używam od niedawna ale niestety nie udaje mi się zmyć nić makijażu oczu :( szczypią, za wrażliwe mam, tym bardziej, ze pora alergiczna.
OdpowiedzUsuńa jajo wygrałam i czekam na wysyłkę :) jeszcze nigdy nie używalam i zobaczymy jak sie sprawdzi :P
jak chcesz to mogę zapytać koleżanki czy przywiezie Ci jajko bo w sierpniu będzie w Pl i mi też robi zakupy ;)
jak coś to odezwij się
napiszę ;x
UsuńCarmeeex <3
OdpowiedzUsuńWow już masz tyle za sobą, niedługo będzie można kupić nowe kosmetyki :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie http://forliveop.blogspot.com/
Bardzo lubię szampony H&S oraz Carmex!:)
OdpowiedzUsuńTo jajo bardzo przypomina BB. Szkoda, że nie jest dostępne ;/
OdpowiedzUsuńno wielka szkoda ;C
UsuńUwielbiam maseczki z Ziai :)
OdpowiedzUsuńJa w paście z Ziaji też się zakochałam :-)
OdpowiedzUsuńA farby Wellaton widzę zmieniły opakowania :> czy to jakaś nowa wersja?!
tylko zmiana opakowania :)
UsuńBardzo lubię szampony head&shoulders :)
OdpowiedzUsuńBourjois kupuje ciągle jest świetny !
OdpowiedzUsuńMoj BB tez juz do wyrzucenia niebawem, zniszczyłam go od szorowania w b. ciepłej wodzie w ciągu 3 miesięcy :( Teraz kupię gąbeczkę RT a w grudniu na promocji w Sephorze znow wrócę do BB :)
Kliknij tutaj by wziąć udział w konkursie '' Shein 120$ Giveaway !''
Kliknij tutaj by mi pomóc, to tylko sekunda!
Fajne denko, też pastę Ziaja lubię i znów przy okazji kupię ;) GP olejek łopianowy właśnie kupiłam, ale bez papryczki i póki co użyłam raz ;)
OdpowiedzUsuńPasta z Ziaji jak dla mnie bomba :) Idealnie się sprawdza :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię Isanę :)
OdpowiedzUsuńmicel bourjois bardz o lubie:)
OdpowiedzUsuńU mnie olejek z GP po za obklejeniem skalpu nic nie robił :<
OdpowiedzUsuńPastę z Ziaja i maseczki kocham :)
Ohohoo Asia poszalała <3
OdpowiedzUsuńduże denko! ;) ;) ja pomyślę nad zakupem tego kremu do depilacji i olejku z papryczką :P
OdpowiedzUsuńSpore denko :)
OdpowiedzUsuńPłyn micelarny uwielbiam :D Tak samo znam i lubię maseczkę oczyszczającą z glinką szarą z ziaji :)
OdpowiedzUsuńDużo fajnych rzeczy :D
OdpowiedzUsuńPoszalałaś ze zużyciami :) U mnie też stoi torba pustaków, ale nie mam aktualnie kiedy się za nie zabrać. Denko pewnie się pojawi w połowie miesiąca :P
OdpowiedzUsuńMam właśnie szarą glinkę z Ziai, ale u mnie się średnio spisuje. Muszę kupić odżywkę z Joanny do włosów blond ;)
OdpowiedzUsuń