Przyznaję, ostatnio straciłam serce do bloga i wenę do pisania. Wciąż się staram, ale ile razy się zbieram, tyle rezygnuję. Najważniejsze jest to, że wciąż walczę! :)
Dzisiaj, przychodzę do Was z notką, którą często rezerwuję na weekend. Przed Wami wosk Sea Salt & Sage od Yankee Candle.
Wosk z rześkiej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic o zapachu wieczornej bryzy połączonej z aromatem świeżo zerwanych listków szałwii oraz subtelną domieszką bursztynu oraz wetiwerii.
W ogóle nie byłam do niego przekonana. Kruszyłam go do kominka z nutką pesymizmu i gramem przekonania o tym, że za chwilę będę wietrzyć pokój. Po odpaleniu tealightu i stopieniu się niewielkiej ilości wosku, zakochałam się. Zapach był świeży i męski. Po czasie uwolniły się nuty bursztynowe, które działały otulająco. Kojarzy mi się z wieczorem nad morzem. Ajjj, pojechałabym!
Kiedy poczułam, że zapach jest prześliczny, wrzuciłam do kominka całą tartę. Rozczarowałam się kiedy zorientowałam się, że zapach jest słaby i szybko się ulatnia.
Mimo to bardzo go polubiłam i zapewne go niego wrócę!
Moja ocena: 5/6
Dostępność: Goodies
Cena: 8 zł
Pozdrawiam!
Ciekawi mnie ten zapach ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ich woski!
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjecia kochana!♥
Widziałam, że obserwujesz mojego bloga - zmieniłam nazwę i nie dostajesz info o moich postach:( Proszę wejdz na mojego bloga i zaobserwuj od nowa aby wszystko działało poprawnie:)
Wąchałam ten zapach i o dziwo przypadł mi do gustu ;)
OdpowiedzUsuńNie poddawaj się i próbuj!
OdpowiedzUsuńNie znam zapachu tego wosku ;)
OdpowiedzUsuńOj jak męski to nie dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńo czytałam już o nim dzisiaj :D całkiem mnie ciekawi :D
OdpowiedzUsuńTego nie znam, ale Soft Blanket już na przykład baaaardzo lubię :D
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa tego zapachu :) Lubię białe woski :)
OdpowiedzUsuńna pewno jest piękny choć szkoda, że nie pachnie intensywniej
OdpowiedzUsuńjestem bardzo ciekawa tego zapachu :P
OdpowiedzUsuńMuszę go powąchać ;) męskie zapachy to cos dla mnie
OdpowiedzUsuńUwielbiam go, ostatnio i u mnie rozkwitła miłość :]
OdpowiedzUsuń