Cześć!
Niedawno na Goodies ogłosili darmową dostawę, a że Aś, ma szajbę na punkcie wosków, nie mogłam się powstrzymać od zakupu nowej kolekcji. Tak więc między innymi zakupiłam wosk Cassis, jako, że G. bardzo lubi porzeczki... Co ja o nim myślę?
Wosk z owocowej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic. Wyczuwalne aromaty: czarna porzeczka.
To był pierwszy wosk, który paliłam z tej kolekcji. Przez przypadek, wkruszyłam pół wosku na raz... A później cierpiałam...
Ten zapach to kiler! Nie należy z nim przesadzać! Tak mnie po nim głowa bolała, że wyniosłam go na drugi koniec pokoju, a i tak ten zapach do mnie doszedł. Nigdy więcej go nie zapalę. Musiałam wietrzyć pokój!
Nie chcę mieć z tym woskiem nic wspólnego! :(
Moja ocena: 1/6
Dostępność: Goodies.pl
Cena: 7 zł.
Niestety ja do tego wosku już nie wrócę :(
Ja ostatnio kupowałam woski w markecie markpol. Były na półce po 7 zł a na paragonie? 9 zł! Dobrze, że wzięłam tylko dwa. Dawno już nie zostałam tak bezczelnie oszukana - od tej pory będę kupować tylko w sprawdzonych, internetowych sklepach. O ile będzie dzień darmowej dostawy :)
OdpowiedzUsuńou, jeszcze go nie próbowałam ;p
OdpowiedzUsuńKurcze, spodziewałam się czegoś lepszego :D
OdpowiedzUsuńCzyli nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńnie strasz mnie, nie wiem czy go czasem teraz nie zamówiłam
OdpowiedzUsuńKochana, są różne nosy ;D
UsuńSzkoda, zapach zapowiadał się fajnie ;/
OdpowiedzUsuńOuuuu :( A ja miałam na niego chęć :D
OdpowiedzUsuńmoże to wina tak dużej ilości? kurczę mnie się ten zapach podoba:)
OdpowiedzUsuńnie powiedziałąbym... wąchałam go na sucho i ta sama reakcja ;c
UsuńMi kilery nie straszne, więc pewnie kiedyś go zakupię - z czystej ciekawości ;).
OdpowiedzUsuńjuż wiem, że go ne kupię :)
OdpowiedzUsuńMnie ostatnio po wszystkich boli głowa, więc mam przestój na razie :C
OdpowiedzUsuńMam go w swoich zapasach - zobaczymy :)
oj, szkoda, że ,,nie wypalił''
OdpowiedzUsuńTego nie miałam.Ostatnio zainspirowały mnie Kringle Candle
OdpowiedzUsuńSzkoda ze ci nie przypadł do gustu. Ja będę musiała wybrać się do mydlarni obwachac nowości i cos kupić ;)
OdpowiedzUsuńWąchałam go i od samego początku mi się nie spodobał.
OdpowiedzUsuńBędę pamiętać żeby wkruszyć mały kawałek do kominka :)
OdpowiedzUsuń