Majowe nowości!

Maj zleciał mi bardzo szybko. Nie dość, że było dużo wydatków, to jeszcze zmieniłam pracę i wypłaty w tym miesiącu niestety nie było... Przez to musiałam ograniczyć wydawanie pieniędzy. Zapraszam Was na przegląd majowych nowości! :) 

Początkiem mają kończyła się rossmannowa promocja. W pierwszy dzień ostatniego tygodnia, wracałam od G. Wyjechaliśmy z domu, godzinę wcześniej, żeby wstąpić do Rossmanna! Kupiłam wtedy legendarny żel do skórek Sally Hansen i czwartą matową pomadkę Bourjois. Tym razem padło na numer 09 Happy Nude Year. Napiszę Wam o niej :)

Jako, że w przeworskim Rossmannie nie mogłam dostać tego żelu do skórek, kupiła mi go siostra. Jest to sprawdzony i dobry żel. Myślę, że o nim też Wam napiszę. :) 

Ze względu na moje uczulenie na słońce, które pojawia się wyłącznie na początku maja, musiałam sobie kupić krem z filtrem. Z doświadczenia wiem, że dużej pojemności nie opłaca mi się kupować, dlatego kupiłam 30 ml buteleczkę filtru 15 SPF. I to mi wystarczy :) 
W Rossmannie była świetna promocja na antyperspiranty Lady Speed Stick w sztyfcie. W promocji za dwie sztuki zapłaciłam około 11 zł. Żal było nie brać. Z resztą to idzie na bieżąco :)

Z zamówieniem wosków nosiłam się dość długo. Skorzystałam jak przyszła na to okazja. Dzień darmowej dostawy w Goodies, ułatwiło mi decyzję :) Wybrałam cztery nowe zapachy i dwa sprawdzone. Uwielbiam! Nigdy nie zrezygnuję z tego uzależnienia! <3 

Udało mi się przedłużyć współpracę z firmą Diagnosis. Dzięki temu mogłam poznać płyn do mycia twarzy i kolagenowe płatki pod oczy GlySkinCare. Mogliście o nich przeczytać w ostatnich postach :)

Tak jak już mówiłam: nie ma tego dużo. Mimo to, nic nie zaoszczędziłam, bo nie było z czego. W czerwcu pierwsza wypłata, ale szaleństwa nie mam w planach... :) 

Miłego wieczoru! :*