Jakiś czas temu pisałam Wam o fantastycznym kremie na noc. Jednak znalazłam mu zastępstwo.
W zasadzie krem arganowy The Secret Soap Store, będzie dobry na dzień i na noc, ja stwierdziłam, że będę go używać jedynie na wieczór. Dlaczego? Zapraszam do dalszej części wpisu!
Co pierwsze przykuło moją uwagę? Pudełko! Nie jest ono zbyt ładne, nie każdemu się spodoba, ale wykonane zostało z tektury! Logo firmy "wygrawerowane" zostało złotym kolorem. Bardzo mi się podoba! Jest takie "w moim guście".
Po otwarciu pudełka, zobaczyłam niski, a szeroki słoiczek z kremem. Zdaję sobie sprawę, że nie jest to zbyt higieniczna forma podawania kremu do twarzy. No cóż, trudno.
Po odkręceniu zakrętki, bardzo się ucieszyłam. Zobaczyłam folię ochronną i od razu do głowy przyszła mi myśl, że nikt nie grzebał w moim kremiku! :)
Po zdjęciu folii ochronnej, moim oczom ukazała się bardzo ciekawa konsystencja. Jest to taka gęsta, kremowa pianka, w białym kolorze. Zapach jest bardzo delikatny i świeży. Po nałożeniu na skórę, dość szybko się ulatnia.
Średnio znam się na składach, ale coś tam wiem. Zaraz na początku listy, zauważyłam glicerynę i olejek arganowy. Jest to pierwszy krem, który argan ma nie tylko w nazwie! Skład ma dość bogaty, ponieważ zawiera m.in. olejek awokado, witaminę D, proteiny mleka koziego.
Nie ma parafiny i innych zapychaczy! :)
Kiedy śpimy, nasza skóra się regeneruje i potrzebuje dobrego kremu. W wypadku kremu arganowego, skóra jest odżywiona, nawilżona, zakonserwowana przed zmarszczkami. Czego chcieć więcej?
Moja ocena: 6/6
Krem możecie dostać w sklepie internetowym lub w sklepie stacjonarnym The Secret Soap Store, w cenie 65 zł. Powiem Wam tyle, że krem jest wart swojej ceny! Naturalny skład robi robotę! :)
Pozdrawiam!
ja lubię takie ciężkie kremy, idealny do wieczornej, intensywnej pielęgnacji
OdpowiedzUsuńLubię takie kremy cięższe na noc.
OdpowiedzUsuńNiestety produkt nie dla mnie, nie lubię ciężkich kremów nawet na noc.
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawie :)
OdpowiedzUsuńZ tej marki miałam masło shea i krem do rąk, boskie kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńocena świetna! Szkoda, że w takeij cenie, ale wiadomo za jakość się płaci :D
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie! A mi właśnie kończy się krem na noc ;)
OdpowiedzUsuńMiałam próbki i nie skusiły mnie na zakup pełnowymiarowego opakowania ;/
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kremiki TSSS do rąk! Tego nie znam, ale chciałabym poznać :)
OdpowiedzUsuńja miałam inną wersje, ale je uwielbiam je na maksa ;))
OdpowiedzUsuńNa noc chętnie bym przetestowała ten kremik :)
OdpowiedzUsuńBędę mieć na uwadze ten kremik :)
OdpowiedzUsuń