Cześć!
Zdaję sobie sprawę, że Wigilia była już dawno temu, ale jakoś nie miałam weny, żeby wcześniej pisać o tym wosku. Paliłam go w ten dzień, bo chciałam wprowadzić klimat przygotowań, świąt... Jeśli jesteście ciekawi zapachu, to zapraszam Was do recenzji wosku Christmas EVE. :)
Wosk z okolicznościowej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic. Wyczuwalne aromaty: słodkie śliwki, owoce kandyzowane.
Udało mi się namówić moją Mamę, do zapalenia wosku przy stole wigilijnym. Ja spędzając święta na wygnaniu, też o nim nie zapomniałam. Miałam pozostałość z tamtego roku i wzięłam ją ze sobą. Zapaliłam go u Grześka, w dość dużym pokoju. Wosk kojarzył się z kompotem z suszu, serwowanym przy Wigilii. Jest to bardzo przyjemny zapach. W ogóle nie męczy i jest delikatny. Myślę, że zapach przypadnie do gustu każdemu domownikowi.
Moja ocena: 6/6
Dostępność: Goodies
Cena: 8 zł.
A Wy stawialiście na jakiś zapach przy wigilijnym stole?
Pozdrawiam!
Za zapach kompotu z suszu dałabym się pokroić :)
OdpowiedzUsuńJakoś mnie nie kusił, ale brzmi ciekawie :]
OdpowiedzUsuńSkoro pachnie jak kompot z suszu na pewno przypadnie mi do gustu. :-)
OdpowiedzUsuńTo chyba nie bardzo moja półka zapachowa :d
OdpowiedzUsuńWąż to bardzo prosta sprawa! Ale przyznam, że robiłam na śliwkowym i wyglądało o wiele lepiej :)
u mnie też palił się wosk przy wigilijnym stole ;P ale niestety był to inny zapach ;P ten na pewno bardziej by pasował :)
OdpowiedzUsuńJa w Wigilię paliłam Christmas Garland, a Christmas Eve dzień wcześniej i powiem szczerze że spodobał mi się ale nie odkryłam w nim nic szczególnego. A chyba powinno być inaczej skoro nazwany jest tym magicznym dniem.
OdpowiedzUsuńNie nie , zapach nie dla mnie ;*
OdpowiedzUsuńMy paliliśmy zapach pieczonych pianek :)
Mój nos polubił ten zapach ;)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem zapachu tego wosku.
OdpowiedzUsuńZapach całkiem fajny, ale nie miałam okazji go jeszcze palić :)
OdpowiedzUsuń