Hybrydy w domu? To wykonalne.

Już nie musimy chodzić do kosmetyczki, żeby mieć piękne paznokcie. Jedna z Was (pozdrawiam Kochana :*), prosiła mnie, żebym napisała posta o tym, jak zabrać się za robienie hybryd w domu. 
Obiecałam post już dawno temu i nie mogłam się za to zabrać. Jednak w końcu przyszedł ten czas. 
Dziś przedstawię Wam listę zakupową rzeczy, które będą nam potrzebne do wykonania manicure hybrydowego. Jesteście ciekawi? To zapraszam!



LAMPA.

Zacznijmy od lampy. Bo bez niej niestety nic nie zdziałamy. Teraz można ją dostać prawie wszędzie. W hurtowniach, w większości sklepów internetowych. Ja moją zakupiłam X lat temu, kiedy w modzie były paznokcie żelowe (prehistoria!). Nie wiem ile ona kosztowała, bo zakupiłam wtedy cały zestaw. Oscyluje, że to około 60 zł. Jest to lampa UV 36W . Na początek taka wystarczy. Można też nabyć lampę LED np. w wersji tunelowej. Tu jest koszt nie co większy, bo około 120-150 zł. Zauważyłam, że niektóre kolory hybryd, te bardziej napigmentowane (czarny i kolor Grunge), nie wysuszą się w tego rodzaju lampie. Dlatego albo rezygnujemy z tych kolorów, albo kupujemy lampę UV. Jednak przy lampie LED, czas pracy skróca się prawie o połowę. Bo wystarczy 40 sekund suszenia. Zaś w lampie UV, czas to 2-4 minut. 

LAKIERY HYBRYDOWE.

Drugim etapem jest nabycie bohaterów tego wpisu, czyli lakierów. Ja polecam lakiery Semilac. Są to moje pierwsze i w zasadzie ostatnie hybrydy. Należy zakupić bazę i top, oraz kolory, ale to już według uznania. Najważniejsze jest to, że jest ogromny wybór. 
Kasia poleca także firmy NeoNail i SimplyNails. 

PŁYNY.

Do wykonania hybryd potrzebny nam będzie Cleaner. Dzięki niemu z czystej i zmatowionej płytki paznokcia, pozbędziemy się pyłku i odtłuścimy powierzchnię. Służy także do przemywania topu, żeby pozbyć się lepkiej warstwy. 
Drugim ważnym płynem jest aceton, do zdejmowania hybryd. (Instrukcję znajdziecie pod tym linkiem). Aczkolwiek, aceton można zastąpić zmywaczem do paznokci, np. tym z Isany. 

AKCESORIA.

Jeśli chodzi o akcesoria jakie będą nam potrzebne to na pewno pilnik i polerka. Chyba nie muszę Wam tłumaczyć do czego służy pilnik? :) 
Przed nałożeniem lakieru, należy zmatowić płytkę paznokcia. Do tego posłuży nam polerka. Jest to koszt około 3-4 zł, w zależności od tego, gdzie kupujemy. 
Niezbędne będą także patyczki drewniane, np. z drzewa różanego. Idealne będą do odsuwania skórek, jak i do usuwania pozostałości lakieru, przy zdejmowaniu. Można je dostać w każdej drogerii, za niewielkie pieniądze. 
Do przemywania paznokci, dobrze jest użyć wacików bezpyłowych. Nasze ukochane płatki kosmetyczne, niestety się nie nadają, bo mogą zostawiać włókna, które mogą popsuć cały manicure. 
Jeśli macie w planach zdobienia, zalecam zakupić sondę i cieniutki pędzel. Ułatwi to pracę i efekty na paznokciach mogą być nieziemskie.

POZOSTAŁE. 

Żel zmiękczający (rozpulchniający) skórki, powinna mieć każda kobieta. Dzięki niemu, usuwanie skórek staje się bajecznie proste. 
Polecałabym także oliwkę do skórek, chociaż to nie jest konieczne. Po hybrydach, skóra wokół paznokcia może być lekko przesuszona, to przez Cleaner, albo aceton. Oliwka służy temu, by ją dobrze nawilżyć. Jeśli ktoś nie używa lub nie chce kupić oliwki, wystarczy krem do rąk. 




Jestem tylko amatorką, mogłam o czymś zapomnieć, coś źle napisać. Jeśli macie jakieś sugestie to piszcie w komentarzach :) 

Pozdrawiam. 






21 komentarzy:

  1. Nareszcie wiem z czym to się je , fajnie to wygląda szybko i tanio :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja kiedyś zajmowałam się stylizacją paznokci metodą żelową, rzuciłam to bo znalazłam pracę na stałe i nie miałam czasu, sprzedałam cały zestaw. Teraz robię hybrydy, ale w salonie. Myślałam o tym by robić w domu, ale firma na której lubię robić i trzyma się niesamowicie oraz współgra z moją płytką paznokcia jest tak droga, że wolę chodzić raz w miesiącu do salonu ;) w domu za chwilę brakłoby mi czasu i chęci, wiem że przestałabym robić.. a tak siadam i gotowe :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja również wykonuje hybrydy sama w domu :) i nawet lubimy tą samą firmę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Oczywiście, że wykonalne:) Sama sobie je robię w zaciszu domowym:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kupiłam zestaw i mam zamiar zacząć swoją domową przygodę z hybrydami :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Właśnie od jakiegoś czasu zbieram się do zakupu jakiegoś takiego zestawu :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja właśnie przymierzam się do zakupu zestawu :)

    OdpowiedzUsuń
  8. czarnt semilac jak i czarny z innej firmy bez problemu utwardza mi sie w zwyklej lampie uv ale zajmuje to 4min :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo lubię hybrydy, bo dają ten komfort, że nie trzeba malować paznokci co 2 - 3 dni. Ale ich sposób ściągania jak dla mnie jest do bani.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no nie jest to najlepsze i najprzyjemniejsze :P ale coś za coś..

      Usuń
  10. Ja wybrałam zestaw Neonail :)
    A hybrydy poznaję różnych firm - mam Neonail, Semilac, Melkior, lada dzień dotrą Mistero Milano

    OdpowiedzUsuń
  11. ja się cały czas zastanawiam czy sobie takiego zestawu nie sprawić

    OdpowiedzUsuń
  12. Nakupowałam jak głupia lakierów z Semilaca i właśnie mam pierwsze oznaki uczulenia.. A myślałam,że nigdy mnie to nie dopadnie :(

    OdpowiedzUsuń
  13. uwielbiam hybrydy, sama je robię w domu i nawet nauczyłam się przedłużać paznokcie, bez żadnego szkolenia

    OdpowiedzUsuń
  14. Coś czuję,że i ja w końcu skuszę się na zakup takiego zestawu :)

    OdpowiedzUsuń
  15. To chyba nie dla mnie :P Podziwiam wszystkie dziewczyny które potrafią robić hybrydy w domu :)

    OdpowiedzUsuń

Jestem wdzięczna za każdy komentarz.
Wpadaj częściej! :)