Wrzesień - obejrzane filmy/seriale, przeczytane książki...

Cześć!

W tym miesiącu podsumowanie zaczynam od tyłu. Zacznę od tego co obejrzałam i przeczytałam. Jutro skupię się na denku, zaś po jutrze na nowościach i urodzinowych prezentach. 
Jeśli jesteście ciekawi, jakie filmy/seriale obejrzałam i jakie książki przeczytałam we wrześniu to zapraszam! :)




Minionki rozrabiają:



Minionki były słynne, już dwa lata temu. Jednak dopiero w tym roku skusiłam się na oglądanie tej bajki. 
Minionki są słodkimi stworkami, które zostają zamienione w paskudne potwory, które zjadają wszystko co stoi im na drodze. Na ratunek idzie im Gru. Ale w tej bajce, nie tylko one są głównymi bohaterami. 
Równolegle przedstawiona jest historia dzieci Gru, które wychowują się bez matki. 
Jak potoczą się ich losy? 

Bajka wciągająca, z nutką uśmiechu.

Moja ocena: 4/6

Minionki:




Minionki, od początku świata, miały swojego złego pana, którego w komiczny sposób wpędzały do grobu. W pewnym momencie, zabrakło szefa i żółte stworki wpadły w depresję. Sytuację ratują Kevin, Stuard i Bob. Czy uda im się znaleźć złego szefa? 

Ta część podobała mi się bardziej. W zasadzie, to ona powinna być pierwsza. Nic więcej nie powiem, bo zacznę spojlerować :D

Moja ocena: 5/6

Klub dla wybrańców:



Miles i Alistar, pochodzą z bardzo zamożnych rodzin. Zaczynają naukę na Oksfordzie. Od wielu lat, na uczelni funkcjonuje elitarny klub Riot. Jego członkowie uważają, że za pieniądze, mogą kupić wszystko...

Na oglądanie tego filmu skusiłam się ze względu na przystojną obsadę. Oglądając go, byłam bardzo przerażona i zażenowana zachowaniem mężczyzn... A to znak, że film był mocny! Dla ludzi o mocnych nerwach...

Moja ocena: 5/6

Agentka:



Film opowiada o pulchnej kobiecie, która zgłasza się do tajnej misji, w której od pracy przy komputerze, musi wyjść w plener. Czy sobie poradzi?

Prześmieszna komedia! Polecam ją każdemu. Przy akcji z motorem, płakałam i przesuwałam sobie ją kilkakrotnie :D 

Moja ocena: 7/6

Między czasie, oglądnęłam trzy części "Dziennik cwaniaczka". 



Greg zaczyna naukę w gimnazjum i jego życiowym celem jest być fajnym. I tak to ciągnie się przez trzy części... Jednak film nie jest nudny, bo on i jego przyjaciel Rowley, mają takie pomysły, że głowa mała. 

Moja ocena: 6/6

Seriale. 

W końcu skończyłam oglądać "Czas honoru". I zaczęłam oglądać bieżące seriale. Ale o nich nie będę się rozpisywać.

Książki:

Marissa Meyer - Saga księżycowa: Cinder



Książka jest współczesną wersją Kopciuszka. Cinder - dziewczyna cyborg, jest wykorzystywana przez macochę i jej przyrodnie siostry. Mimo to, Cinder się nie poddaje. Jest najlepszym mechanikiem w Pekinie. 
Pewnego dnia, odwiedza ją książę Kai i prosi o naprawę swojego bota. Dziewczyna wpada mu w oko i postanawia zaprosić ją na bal...
W tym samym czasie w Nowym Pekinie, panuje zaraza pod nazwą letumosis. Czy znajdą antidotum na zarazę? Co łączy księcia Kai'a i Cinder? 

Książkę polecam w 100%. Początek nie jest zbyt wciągający, jednak akcja się rozkręca. 
Moja ocena: 6/6

W zasadzie to na tyle. We wrześniu, wieczorami w ogóle nie miałam siły na oglądanie filmów. Jedyne o czym marzyłam to prysznic i łóżko.
W październiku się poprawię. 

Miłego dnia! :) 





26 komentarzy:

  1. Bardzo fajne propozycje! :-) , dawno nie byłam w kinie :-) Buzka

    http://nataliazarzycka.blogspot.com/2015/09/shein.html

    OdpowiedzUsuń
  2. Ach te Minionki. Mój chrześniak mi nimi suszy głowę. Ja osobiście za animowanymi filmami nie przepadam, ale trzeba się będzie przełamać chyba :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Muszę obejrzeć wszystko oprócz Minionków :D Książkę też chętnie przeczytam, bo zamierzam jesienią zabrać się za czytanie haha :D

    OdpowiedzUsuń
  4. dodaję ten post do zakładek bo nigdy nie wiem co obejrzeć gdy mam wolną chwilę, o agentce będę pamiętała.

    OdpowiedzUsuń
  5. widziałam Klub dla wybrańców i to, co się działo w filmie momentami mnie przerażało. ale generalnie podobał mi się ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Minionki są najlepsze!Mój synek je uwielbia:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Agentkę na 100 procent obejrzę! :) Minionki zaczęłam oglądać, ale nie skończyłam - straszne nudy, a Klub dla wybrańców podobnie - nie wciągnął mnie :D

    OdpowiedzUsuń
  8. uwielbiam bajki, ale minionki mnie jakoś nie wciągnęły :D może to przez te interesujące dialogi... :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Zabrzmi to strasznie, ale ostatnio jestem "do tyłu z kulturą" :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Minionki oglądałam po maturach w kinie. Chłopak mnie zabrał, żebym się trochę odstresowała. Świetna bajka. A w poprzedni weekend oglądaliśmy Minionki rozrabiają i też całkiem fajne :) Agentkę na pewno obejrzę w ten weekend :)

    I am Journalist

    OdpowiedzUsuń
  11. fajne filmy oglądasz :33 ! miniony muszę w końcu nadrobić :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Minionki zobaczę jak odwiedzi mnie chrześnica ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Agentka była faktycznie niezłą ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. oglądąłam wszytskie częście mininków, ale jak ukraść księżyc mi najbardziej odpowiada, razem z Marcinem oglądałam ją już chyba ze 4 razy i za każdym razem się śmiejemy, 3 część wgl mi się nie podoba. Filmy jak zwykle wrzucam do swojej listy, żeby kiedyś obejrzeć, a na książkę musze gdzieś polować, bo chętnie bym przeczytała.

    OdpowiedzUsuń
  15. Agentkę widziałam w kinie i uśmiałam się bardzo:))

    OdpowiedzUsuń
  16. Film "Agentka" byłam w stanie oglądąc 35 minut, bardzo mi przykro ale dłużej nie dałam rady:(

    OdpowiedzUsuń
  17. Niestety nie znam niczego z tej listy :(

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja kompletnie nie mam czasu na książki i bardzo nad tym ubolewam bo kocham czytać.. Ale nadrabiam z ukochanym filmy, praktycznie ciągle coś oglądamy . Minionki uwielbiam i mam nadzieję że pojawi się 4. część bo obejrzałabym z ochotą. Agentkę polecają mi wszyscy znajomi wiec może obejrzę i to. :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Chyba nie znam nic z tej listy :D

    OdpowiedzUsuń
  20. lubię, kiedy robisz takie zestawienia. Jeśli chodzi o Cinder to uwielbiam, ale chyba nie będą wydawać kolejnych części w Polsce :c

    OdpowiedzUsuń
  21. Uwielbiam minionki i polecam każdemu :D

    OdpowiedzUsuń
  22. Z Twojej listy widziałam tylko Bogatych...Minionki zaczęłam i póki co nie skończyłam ;))

    OdpowiedzUsuń
  23. też w tym roku nadrobiłam i obejrzałam Minionki... i szału na mnie nie zrobiło. Faktycznie momentami śmieszne - głównie za sprawą tych żółtków ;d ale ciągnie się jak flaki z olejem ;p

    OdpowiedzUsuń

Jestem wdzięczna za każdy komentarz.
Wpadaj częściej! :)