Nowości z lutego + bonus gazetkowy! :)

Cześć! 

Jakoś ostatnio nie idzie mi wydawanie pieniędzy. Wolę odłożyć i składać na coś droższego. Ostatnio chodzi za mną telefon Sony Xperia Z1 albo Z2. 

Kupuję tylko to, co mi jest najbardziej potrzebne, ewentualnie mi się skończyło. Zapraszam Was na niewielki haul z lutego. 

Będąc w Rzeszowie, nie byłabym sobą, gdybym nie wstąpiła do Hebe. Z siostrą szukałyśmy skarpetek złuszczających i w moje łapki trafiły te z Purederm. Pisałam już o nich tutaj. 

Drugie podejście do Hebe. Kupiłam farbę Palette za około 7 zł i peeling enzymatyczny z Lirene, ale zużyłam go już i nie załapał się do zdjęcia ;)

Gdy dowiedziałam się, że zamknęli Naturę w Ostrowcu załamałam się, bo nie wiedziałam gdzie mam kupić podkład Skin Balance. Spacerując po Przeworsku, dorwałam go w Sekrecie urody. Wyszedł taniej niż w Naturze ;) 

W mojej ukochanej hurtowni "Mecenas", jak zwykle zrobiłam zakupy życia. Eyeliner z Joko, korektor rozświetlający pod oczy z Vipery i rumiankowy żel do higieny intymnej z Sorai. 

We wtorek dowiedziałam się, że załapałam się do testów na Love Me Green. Dostałam energetyzujący peeling do ciała, z olejkiem pomarańczowym. Przeraził mnie krótki czas do testów. Ale cóż, to nie krem, damy radę. :) 

____________________________________________
Będąc w temacie zakupów, jeszcze zapraszam Was na miłe promocje gazetkowe. 

Zbliża się Dzień Kobiet i tak sobie pomyślałam, że Biedronka wyszła na przeciw panom, szukającym prezentu, swoim Ukochanym Kobietom. Popatrzcie ile wspaniałych i kobiecych rzeczy można tam nabyć. Np. Toster! :D

Albo zestaw filmów na ten miły wieczór:

Cała gazetka >> tutaj <<

Carrefour wyszedł na przeciw włosomaniaczkom:

Cała gazetka >> tutaj <<

Życzę Wam miłej soboty!