Wczoraj z Grzegorzem byliśmy w Rzeszowie na poszukiwaniach biurka, ale nic nie znaleźliśmy ;c
Zaciągnęłam go do Galerii Rzeszów i trafiliśmy (całkowicie przypadkiem! ;D ) do sklepu Zapach Domu iiii... zaczęłam polowanie na Yankee Candle... Wybrałam cztery zapachy...
Wpierw zapaliłam, później robiłam zdjęcia, stąd ten ubytek :D |
Dziś zajmę się tartą Soft Blanket. - Zaśnij otulony ciepłą kołysanką kompozycji cytrusów, luksusowej wanilii i bursztynu.
Na obrazku widnieje pluszowy miś w pościeli. Myślałam "Aha! będzie jakiś pościelowy aromat" :D
I w sumie powiem Wam, że wybierając ten zapach na sobotni wieczór trafiłam w dychę!
Jest taki świeżo słodki. Lekko przypomina zapach jakiegoś płynu do płukania. Nie dusi, nie nudzi się. Dla mnie idealny! Grzeniek też nie narzekał ;) Wręcz przeciwnie ;) Jestem jak najbardziej na tak! :)
Będę do niego często wracać! :)
Ps. Jeśli chcecie kupić ten wosk, to możecie zrobić to np. w sklepie Goodies.pl !!! :) Zapraszam serdecznie!
Tez go bardzo lubie:-)
OdpowiedzUsuńoooo a ostatnio sie zastanawialam ostro and zapachy YC ale ostatecznie zrezygnowalam :D
OdpowiedzUsuńTen jeszcze nie wpadł w moje łapki... Ale opis jest zachęcający :)
OdpowiedzUsuńmam go, ale jeszcze nie napoczęłam ;)
OdpowiedzUsuńYankee mega mnie ciekawią :) może kiedyś będą mi pisane :d
OdpowiedzUsuńU mnie dzisiaj się pali Soft Blanket ;) Jeden z najpiękniejszych zapachów Yankee Candle :)
OdpowiedzUsuńKocham ten zapach!
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam ten zapach <3
OdpowiedzUsuńnie mam ale może w przyszłości skuszę się na niego
OdpowiedzUsuńo w Rze. są woski? nawet nie wiedziałam :) Jak będę muszę tam wejść :)
OdpowiedzUsuńSą! W galerii Rzeszów na -1 :D W ogóle to Ty jesteś z podkarpacia?! :D
UsuńTaak :D
UsuńTen zapach znam i lubię :)
OdpowiedzUsuń