Ja sobie zdaję sprawę, że jest mnie tutaj mało. Ostatnio mam bardzo dużo rzeczy na głowie, a coraz mniej czasu i praktycznie zero chęci na cokolwiek. Wiele spraw spadło na dalszy plan, co mnie bardzo smuci. Ale niestety, coś kosztem czegoś. Ale jeszcze trochę i wszystko się skończy i wrócę do Was z nową energią...
Do meritum. Czasem dla relaksu zapalam świeczkę, wrzucam wosk i próbuję się wyciszyć. Ostatnio padło na zapach Cherry Blossom, dzięki któremu choć na chwilę możemy przenieść się do kraju kwitnącej wiśni, Japonii...
Wosk z kwiatowej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic o żywym, charakterystycznym zapachu kwiatów wiśni z nutą bergamotki i drzewa sandałowego.
Uwielbiam wiosnę! Lubię kiedy na drzewach pojawiają się pierwsze kwiaty. Na taki widok niekiedy czekam cały rok. Niestety w tym roku te widoki mi przepadły, nad czym mocno ubolewam.
Kwiaty na drzewach to znak, że rozpoczyna się nowe życie, idzie lato. Tak samo jest w wypadku zapachu. Dla mnie jest on delikatny, relaksacyjny i nieco pudrowy. Pełen nadziei na lepsze jutro!
Palę go kiedy potrzebuję odprężenia i resetu. Mimo, że jest kwiatowy dla mnie jest prawie idealny... Polecam go na każdą porę roku!
Moja ocena: 6/6
Dostępność: Goodies
Cena: 9 zł.
Pozdrawiam!
Nie miałam tego zapachu ;)
OdpowiedzUsuńMiałam na niego wielką ochotę, ale gdy go powąchałam stacjonarnie to... to jednak nie moje nuty ;/
OdpowiedzUsuńZapach musi być piękny
OdpowiedzUsuńLubię takie zapachy
OdpowiedzUsuń:)
Aż sobie coś odpale dzisiaj :)
OdpowiedzUsuńteż uwielbiam wiosnę a kwiatowe zapachy to moje ulubione.
OdpowiedzUsuńMyślę, że mógłby mi się spodobać :)
OdpowiedzUsuń