Hej :)
Dziś trochę inaczej niż zawsze :D
Z tej strony Grzesiek. Asia o mnie wspominała od czasu do czasu wiec ktoś mnie może kojarzyć.
Jak pewnie wiecie Asia jest obecnie za granicą... Przed wyjazdem dała mi listę zakupów jaką miałem zrobić w Rossmannie. Lista ta nie była aż tak wymagająca (już jej kupowałem kosmetyki wiec mnie nie przeraziła). Miałem jej kupić 3 rzeczy. A dokładniej: Podkład i dwie pomadki.
Nie wiedząc, że w Rossmannie przecena na wszystko (początkowo miała być podzielona tematycznie) wiec skupiłem się na zakupie podkładu bourjois healthy mix 51.
Poszło mi wyjątkowo szybko... (hmm, może dlatego że byłem w siostrą :D ale nie ważne).
Czekając, aż będzie przecena na pomadki gdzieś przeczytałem, że jest promocja na "wszystko" tzn na kosmetyki do makijażu. Zasięgnąłem informacji u osób które lepiej się orientują (ja tylko tak pobieżnie) oraz na stronie Rossmanna. Więc pewny swego (po ostatnim sukcesie i braku jakichkolwiek problemów z poprzednimi zakupami) poszedłem kupić lovely k lips sweety
oraz lovely k lips pink poison
.
Ku mojemu zdziwieni nie było w żadnym sklepie (a było ich aż 3!). W końcu udało mi się je zamówić przez internet (dzień po dostawie :p) ale też miałem problemy i musiałem odwiedzić 2 sklepy aby je odebrać.
Cóż śmiało mogę powiedzieć, że podołałem zadaniu wypełniłem je w 100%. Asia może być ze mnie dumna (w sumie to nie każdy by dał sobie radę).
Tak między nami obie te pomadki są różowe!! :D
Będąc w Rossmannie nie był bym sobą jak bym nie kupił coś dla siebie (też lubię robić zakupy. Nawet niekiedy więcej mi czasu zajmuje niż Asi xD). A mianowicie skusiłem się na perfumę Burberry London for Men.
Dziś trochę inaczej niż zawsze :D
Z tej strony Grzesiek. Asia o mnie wspominała od czasu do czasu wiec ktoś mnie może kojarzyć.
Jak pewnie wiecie Asia jest obecnie za granicą... Przed wyjazdem dała mi listę zakupów jaką miałem zrobić w Rossmannie. Lista ta nie była aż tak wymagająca (już jej kupowałem kosmetyki wiec mnie nie przeraziła). Miałem jej kupić 3 rzeczy. A dokładniej: Podkład i dwie pomadki.
Nie wiedząc, że w Rossmannie przecena na wszystko (początkowo miała być podzielona tematycznie) wiec skupiłem się na zakupie podkładu bourjois healthy mix 51.
Poszło mi wyjątkowo szybko... (hmm, może dlatego że byłem w siostrą :D ale nie ważne).
Czekając, aż będzie przecena na pomadki gdzieś przeczytałem, że jest promocja na "wszystko" tzn na kosmetyki do makijażu. Zasięgnąłem informacji u osób które lepiej się orientują (ja tylko tak pobieżnie) oraz na stronie Rossmanna. Więc pewny swego (po ostatnim sukcesie i braku jakichkolwiek problemów z poprzednimi zakupami) poszedłem kupić lovely k lips sweety
oraz lovely k lips pink poison
.
Ku mojemu zdziwieni nie było w żadnym sklepie (a było ich aż 3!). W końcu udało mi się je zamówić przez internet (dzień po dostawie :p) ale też miałem problemy i musiałem odwiedzić 2 sklepy aby je odebrać.
Cóż śmiało mogę powiedzieć, że podołałem zadaniu wypełniłem je w 100%. Asia może być ze mnie dumna (w sumie to nie każdy by dał sobie radę).
Tak między nami obie te pomadki są różowe!! :D
Będąc w Rossmannie nie był bym sobą jak bym nie kupił coś dla siebie (też lubię robić zakupy. Nawet niekiedy więcej mi czasu zajmuje niż Asi xD). A mianowicie skusiłem się na perfumę Burberry London for Men.
Zapach dość męski, elegancki. Czuć zapach pieczonego piernika, cynamonu.
Mam nadzieję, że to mój pierwszy i nie ostatni post. Może będę pojawiał się Tu częściej ;)
P.S.
Za wszelkie niedoskonałości przepraszam. Następnym razem będzie lepiej :D
Pozdrawiam Grzesiek :)
Ja skusiłam się na podkłąd truemuch maskare z lovely i eyeliner z lovely nie poszalałam :D
OdpowiedzUsuń"Obie pomadki są różowe" - boskie :D Gratuluję zaliczenia chrztu bojowego w trakcie zabójczej promocji w Rossmannie :D
OdpowiedzUsuńTo nie pierwsze moje zakupy jakie dla Asi 😉
Usuńale super ! brawo dla tego Pana, że podołał wyzwaniu! i kupił dwie różowe pomadki :D
OdpowiedzUsuńAsia ma z Tobą dobrze ;)
no i czekamy na więcej ;D
Grzesiek jestem! Na Pan to trzeba podobno założyć :p może os jeszcze będzie xD
UsuńJa też skusiłam się na kilka rzeczy na tej promce, choć miałam tym razem ją ominąć :D
OdpowiedzUsuńLubię ten podkład :) Co do zapachu dla mnie za słodki ;)
OdpowiedzUsuńNo zapach słodki ale mi się spodobał. Co do podkładu to Aś przetestuje 😉
UsuńJa kupilam zamiast lip kitów, pomadki z Wibo Million Dollar Lips, które uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Juliet Monroe :)
Też chciałam te pomadki, ale jeszcze ich nie dorwałam ;) Brawo za wykonie zadania, bo myślę temu mój facet by nie podołał :P
OdpowiedzUsuńBo zauważyłem, że ciężko je dostać xD Ekspedientka powiedziała mi, że w środę rano najszybciej je zdobędą bo we wtorek dostawę mają. Więc z rana o 10 zamówiłem xD
UsuńHa! Brawo Grzesiek! :D Krystian nigdy by za mnie nie napisał posta :( Całkiem dobrze Ci to poszło:) Kto wie co Ci przyszłość szykuje :D Może zacznij prowadzić tego bloga razem z Asią :D ( chyba wyczerpałam limit minek jak na jeden komentarz :D)
OdpowiedzUsuńNigdy nic nie wiadomo 😉
UsuńTen podkład też mi się udało zakupić za drugim podejściem, ale zestawu z Lovely już nie :/
OdpowiedzUsuńchyba tylko ja nie mam jeszcze lovely k lips :)
OdpowiedzUsuńGrzesiek mistrz ;)
OdpowiedzUsuńDzięki za docenienie :D
UsuńMam pomadkę, ale w innym kolorze. Dostałam ją i niestety nie jest dla mnie odpowiedni.
OdpowiedzUsuńŚwietnie sobie poradziłeś ;) ja miałam trochę trudniej jak wysłałam faceta na takie zakupy ponieważ co chwile miałam telefon ;)
OdpowiedzUsuń