Znalezione w ShinyBox - Schwarzkopf Gliss Kur, Fiber Therapy- spajający spray regeneracja w olejku

Jak już dobrze wiecie, uwielbiam testować nowości. A jeszcze takie, które w większości spełniają obietnice producenta, to już są perełki. Ostatnią taką nowością był spajający spray regenerujący Gliss Kur, którego znalazłam w pudełku ShinyBox. Rozkochał mnie w sobie od pierwszego użycia. A jako, że uwielbiam odżywki w spray'u, to jak najbardziej zapraszam Was na recenzję tego cudeńka.


Niejednokrotnie pisałam, że nie wyobrażam sobie pielęgnacji włosów bez odżywki w spray'u. Wpadłam w taki ciąg, że po myciu włosów i wytarciu je ręcznikiem, psikam odżywkę i na końce nakładam serum. Inaczej czuję, że czegoś brakuje i włosy coś tracą. 
Kiedy otwarłam pudełko ShinyBox, pierwsze co zobaczyłam to tą odżywkę. Dzięki swojemu ciekawemu wyglądowi, od razu rzuciła się w oczy. 100 ml butelka, wyposażona została w atomizer, dzięki któremu szybko i sprawnie aplikuję odżywkę, a raczej olejek na włosy. 



Zamknięta w butelce odżywka, ma wodną konsystencję, w kolorze żółtym. Na szczęście kolor ten, w ogóle nie odznacza się na włosach. Olejek ma bardzo przyjemny zapach: pachnie pudrowo, delikatnie, ale świeżo. Zapach przez jakiś czas, utrzymuje się na włosach. 


Odżywka w spray'u to dla mnie pozycja obowiązkowa. Używam ją po każdym myciu, na wilgotne włosy. W powietrzu przez chwile utrzymuje się bardzo przyjemny zapach olejku, co sprawia bardzo mnie odpręża. Po użyciu moje włosy dużo szybciej i prawie bezboleśnie się rozczesują. Kiedy wyschną są gładkie, sypkie i miękkie. W ogóle ich nie obciąża. Polubiłam go do tego stopnia, że jak się skończy, chętnie do niego wrócę! 

Moja ocena: 6/6

Spray Gliss Kur za niedługo będzie dostępny np. w Rossmannie, w cenie około 17 zł. Dla takich efektów, na pewno się opłaca! 

Pozdrawiam!



8 komentarzy:

  1. Też bardzo lubię odżywki w spray'u i mam dwie ulubione z Gliss Kur :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ładnie zmiękcza włosy lubię tę odżywkę

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam kosmetyki z Gliss Kur! Najchętniej wybierane przeze mnie kosmetyki do włosów.
    Już nie mogę się doczekać, żeby wypróbować ten spray. Pozostało tylko czekać aż będzie w Rossmannie! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. O proszę, uwielbiam takie rozwiązania, skoro ułatwia rozczesywanie włosów, chętnie go wyprobuje :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Gdy trochę zużyje zapasy chętnie się w nią zaopatrzę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dla mnie odżywki w sprayu mogą nie istnieć :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam. Od lat używa mgiełek gluss kur. Moje włosy bardzo lubią te idzywki

    OdpowiedzUsuń
  8. ja też bardzo lubię odżywki w formie sprayu, ciekawe czy moje włosy polubiłyby tę :)

    OdpowiedzUsuń

Jestem wdzięczna za każdy komentarz.
Wpadaj częściej! :)