Barwa Ziołowa - odżywka pokrzywowa do włosów przetłuszczających się.

Pisałam Wam o tym nie raz, nie dwa i nie trzy razy. Uwielbiam odżywki w spray'u. Używam ich już długi czas i nie wyobrażam sobie życia bez nich! Mam nawet egzemplarz u G. 

Kiedy w paczce od Barwy, zobaczyłam odżywkę to bardzo się ucieszyłam. Takich rzeczy nigdy dość. Zwłaszcza, jeśli regularnie się używa. Zapraszam Was na kilka słów o odżywce pokrzywowej Barwy Ziołowej! 

Opakowanie jest bardzo poręczne. Jest prawie takie samo jak to od szamponu. Różni się tylko tym, że ma atomizer, który jest bardzo wygodny w użyciu. 

Butelka oklejona jest papierową etykietą, na której znajdziemy najważniejsze informacje. 
Jako spray, odżywka jest w postaci wody, która przechodząc przez atomizer tworzy mgiełkę. Na pewno znacie zapach szamponu pokrzywowego Barwy. Odżywka pachnie identycznie. 

Skład:

Odżywka ma za zadanie przedłużyć świeżość włosów. Moje włosy mają tendencję do przetłuszczania się. Zdarzało się tak, że musiałam myć włosy codziennie, gdyż już na drugi dzień po umyciu, wyglądały jak kluski. Ostatnio zauważyłam, że włosy na drugi, trzeci dzień wyglądają na tyle względnie, że nie muszę się martwić, że wyglądam jak ulizana. Wydaje mi się, że w tej zmianie, odżywka ma swój wkład. Odżywki używam przeważnie po myciu, przed czesaniem na wilgotne włosy. Kilka psiknięć i można przejść do czesania, które wtedy jest o wiele prostsze, niż bez odżywki. Nie zawiera silikonów i parabenów. 

Moja ocena: 5/6

Odżywka dostępna jest w większości drogerii. Dostaniecie ją także w sklepie producenta. Jest tania jak barszcz, ponieważ kupując ją, płacimy tylko 6 zł. 

Ja się z nią bardzo polubiłam. Jeśli się skończy, chętnie do niej wrócę!

Całuję! :)