Chyba każda z Was zdaje sobie sprawę, że najważniejszą rzeczą w pielęgnacji twarzy jest demakijaż. Bez tego ani rusz. Kiedy tego nie robimy, skutki spania w makijażu, lub nakładania kremu na brudną skórę, mogą być opłakane.
Na Blogowigilii było mi dane poznać bliżej firmę Elfa Pharm i ich żel micelarny z bławatkiem i pantenolem. Chcecie wiedzieć co o nim sądzę? Zapraszam!
Niewielka butelka, o pojemności 150 ml. Wykonana jest z przeźroczystego plastiku, dzięki czemu mogę kontrolować ilość żelu. Etykiety również są przeźroczyste.
Zamykana na zatrzask. Żel wydobywam przez niewielki otwór, co jest bardzo łatwe i higieniczne.
Żel micelarny to taki zżelowany płyn micelarny. Używa go się tak samo jak wszystkie inne, tego typu kosmetyki. Jego konsystencja jest gęsta, żelowa. Bardzo przyjemnie pachnie.
Skład:
Ostatnio zaczęłam używać kosmetyków w żelu: tonik, teraz żel micelarny. Na początku ciężko było mi się przestawić na taką konsystencję. Teraz to już kwestia przyzwyczajenia.
Używa się go bardzo łatwo. Niewielką ilość żelu nakładam na płatek kosmetyczny i zmywam makijaż. Próbowałam także sposób z nakładaniem go na twarz rękoma i zmywaniem go płatkami, ale jakoś nie umiem się przestawić.
Trzeba uważać przy zmywaniu oczu, gdyż kiedy się tam dostanie chociaż kropelka kosmetyku, bardzo piecze... Na szczęście mam coś innego do makijażu oczu. Ciekawi mnie tylko, czy poradziłby sobie z makijażem wodoodpornym.
Jako, że nie lubię myć twarzy rano, ze względu na grzywkę, odświeżam sobie nim skórę. Dobrze oczyszcza z sebum, pozostawiając skórę czystą i matową. Przy czym nie wysusza, ale też nie zostawia żadnego tłustego filmu. Skóra go bardzo lubi, bo wpija go do zera.
Moja ocena: 4/6
Płyn dostępny jest w sklepie producenta, w cenie 9,99 za 150 ml. Aktualnie jest na promocji i kosztuje 7,99 zł. Dostępna jest też wersja 500 ml, w cenie 19,99 i także na promocji 15,99 zł. Także się opłaca! :)
Gdyby nie piekł w oczy, polubiłabym go w stu procentach. Sprawdzi się u osób, które nie mają wrażliwych oczu. Ja zmywam nim tylko twarz i w tej sferze sprawdza się idealnie.
Pozdrawiam!
Kiedyś miałam taką formę micelara w żelu, ale konsystencja kompletnie mi nie odpowiadała.
OdpowiedzUsuńa nie znam :)
OdpowiedzUsuńMam tonik w nieco żelowej konsystencji i nawet mi odpowiada, może czas na micel w takiej formie :)
OdpowiedzUsuńfajna cena ;D Ja od nich miałam z seri wrażliwej produkty i są super
OdpowiedzUsuńmuszę koniecznie wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się, że nie wysusza skóry, dlatego chętnie bym go wypróbowała ;)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie on od jakiegoś czasu :D
OdpowiedzUsuńChciałam go wypróbować, ale chyba nie mam ochoty na kolejny produkt, który może podrażnić moje oczy :(
OdpowiedzUsuńJa muszę używać płynów micelarnych bo chlorowana woda fatalnie wpływa na moją skórę, ale żelu to ja jeszcze nie miałam. Może kiedyś się skuszę :)
OdpowiedzUsuńużywam go z wodą i lubię
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze takiej konsystencji :) spróbuję
OdpowiedzUsuńKupię go jak wykończę inne ;)
OdpowiedzUsuńmam i wydaje się ciekawy :D wersja 500ml posiada pompkę :)
OdpowiedzUsuńCiebie piecze? a u mnie nic! w domku go używam i świetny jest :) już ponad połowy nie ma
OdpowiedzUsuńCena fajna, z miłą chęcią bym przetestowała nowy żel micelarny :)
OdpowiedzUsuńa nie znam :)
OdpowiedzUsuńNie lubię zmywaczy makijażu, które podrażniają oczy więc dla mnie nie byłby dobry
OdpowiedzUsuńJa właśnie mam wrażliwe oczy, i w sumie jak dotąd tylko Bawełna od Bielendy mnie nie szczypała - tak za każdym razem miałam przykrą niespodziankę :(
OdpowiedzUsuńJa pewnie domywałabym nim tylko resztkę makijażu :) jakos nie przepadam za micelami.
OdpowiedzUsuńKiedyś miałam micelarny żel z AA, ale się nie sprawdził u mnie ;/
OdpowiedzUsuń