Styczniowe nowości!

Cześć! 

Było denko, zrobiło się trochę miejsca na półce, więc trzeba było wyruszyć na łowy i zapełnić braki. Zapraszam Was na przegląd zakupów i paczek, które zrobiłam i dostałam! :) 


Zaraz na początku stycznie, wyruszyłam do Rossmanna, na małe łowy. Musiałam moim mężczyznom kupić żel pod prysznic... Przy okazji pingwinek wpadł w moje łapki, farba, bo trzeba było te żółte odrosty zamalować i książka... Nie umiałam sobie jej odmówić. Ale przecież to taki pozytywny nałóg ;) O maszynce nawet nie wspominam, bo nawet zimą koszenie wskazane ;) 



Rossmannowe podejście numer 2: Tata już jakiś czas temu prosił mnie o jakiś krem do stóp, wspomagający walkę z grzybicą i przeciwpotny, to znalazłam jakiś krem ekskluzywny :D Oczywiście ukochane mleczko do stóp ;D i krem do rąk, również dla Taty. 


Właśnie odkryłam, że mleczko do stóp i pingwinek, aktualnie są przecenione... Sprawdzcie same tutaj klik klik klik. A propo sklepów... Wiecie, że w Biedrze dostępna jest Tołpa ? o.O Link do gazetki :-)

Wracając do tematu... Pewnego pięknego dnia, na moją skrzynkę mailową, przyszła wiadomość od Goodies, żebym wyraziła swoją opinię na temat tego, co mają wprowadzić do sklepu, a w zamian dostanę kod na darmową dostawę... Skusiłam się, bo i tak miałam w planach zakup nowości :D i tak oto jestem w posiadaniu 9 nowych wosków i 2 cukierków ;D 


Pozytywna Mama pisała, że w Naturze są dostępne skarpetki peelingujące z DermoPharm, ale że nie znalazłam ich w żadnej Naturze, zakupiłam skarpetki Purederm. I już były w użyciu... Niedługo recenzja. 


Zakupy niemieckich żeli Balea i jajka Ebelin, zrobiłam dzięki Kasi z bloga All about beauty by Aisakk :*


A teraz paczuszki :) 
Pierwszą dostałam, w ramach wymianki od Karoliny z bloga Kosmetyczny punkt widzenia :) Kilka dobroci. 


Druga paczka, to zaległy gift z listopadowego spotkania blogerek w Rzeszowie :) Jest to chłodzący żel do masażu po treningu i żel który można stosować przed treningiem w celu zwiększenia wydajności mięśniowej. 


Trzecia paczuszka to wygrana w rozdaniu u Justyny z bloga Produkt Natury :) Jest to masło Shea, które pokochał mój Tata i kwas migdałowy. 


Czwarta paczka to wygrana z rozdania u Ani z bloga Goodtotry. Pomadka, którą od razu porwała moja Mama :) 


A Wy co kupiliście w tamtym miesiącu? :) 



48 komentarzy:

  1. Ja mam już tyle wosków, że do końca życia tego nie wypalę!:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawe nowości ;) Miłego testowania;)

    OdpowiedzUsuń
  3. co kupiłam? Za dużo, zdecydowanie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja musze się ograniczać, bo bym musiała kupić jakąś półkę na te pierdółki ;D

      Usuń
  4. Zazdroszczę tych wosków :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Zazdroszczę YC :) Znam jedynie A child wish- reszta jest mi obca, a wygląda kusząco :D

    OdpowiedzUsuń
  6. YC A childs wish jest świetna, właśnie się ulatnia w mieszkaniu :)

    OdpowiedzUsuń
  7. U mnie podobny wpis, haha:D Sporo nawygrywałaś, Kochana :D Gratuluję i życzę udanych testów :*

    OdpowiedzUsuń
  8. ten żel do wydajności mięśni ciekawy :) ile wosków <3 Mleczko z Isany uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. książki to zdecydowanie jedno z najfajniejszych uzależnień :)

    OdpowiedzUsuń
  10. żel z pingwinkiem wymiata :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jeśli będzie pachniał jak mydełko, to będzie wymiatał :D

      Usuń
  11. Te skarpetki mnie zaintrygowały :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Widzę dużo nowości :) udanego testowania :)

    OdpowiedzUsuń
  13. "Love, Rosie" mam w planach obejrzeć. Też skorzystałam z darmowej dostawy na goodies :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja chcę wpierw przeczytać, oglądać będę później :)

      Usuń
  14. Świetne nowości :)) oby wszystko sprawdziło się jak najlepiej :))

    OdpowiedzUsuń
  15. Aś zaszalała, jak zwykle :D Ja nie kupuję nic, bo mam za dużo w zapasach :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja kupowałam to co najpotrzebniejsze ;D przecież wiesz :D

      Usuń
  16. Genialne nowości:) miałam te skarpety złuszczające i są świetne:) zaciekawiła mnie ta zielona kawa?

    OdpowiedzUsuń
  17. to coś do stóp jest genialne ! jak sobie przypomnę, jak mi skóra schodziła to aż dziwnie, ale mega fajnie haha

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja tam lubię jak schodzi ;D a później są gładziutkie jak dupka niemowlaczka <3

      Usuń
  18. Produkty mio są rewelacyjne

    OdpowiedzUsuń
  19. Świetne zapachy Yankee Candle! :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Miałam tę maskę z Purederm.. Niestety marne efekty ;/

    OdpowiedzUsuń
  21. Jestem właśnie w trakcie czytania Love rosie :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja niestety męczę ostatni wosk:)

    OdpowiedzUsuń
  23. świetny post :) bardzo fajne produkty ale żadnego z nich nie miałam okazji testować , ale coż wszystko przede mną :) Zapraszam na mojego bloga : http://martinefashionandbeauty.blogspot.com/ Buziaki :)

    OdpowiedzUsuń

Jestem wdzięczna za każdy komentarz.
Wpadaj częściej! :)