Cześć!
Jak pamiętacie, w listopadzie wzięłam udział w spotkaniu blogerek w Krakowie, którego celem było poznanie bliżej kosmetyków naturalnych. Wiadomo, że należą do nich między innymi oleje, w szczególności te nierafinowane. Bohaterem dzisiejszego postu, będzie naturalny olej kokosowy od Biotanic. Co ja o nim sądzę?
Olej znajduje się w 100 ml słoiczku, o bardzo przyjaznym wyglądzie. Na etykiecie, jest zawarte wiele informacji np. opis, zastosowanie i skład. Na zakrętce wypukłymi literami, jest wygrawerowane logo firmy.
Olej ma postać stałą. Jednak pod wpływem ciepła topnieje i staje się wodnisty. Zapach, powalił mnie na kolana. Jest tak naturalny i piękny, że nie raz siedzę przy laptopie i wącham sobie... Pachnie prawdziwym kokosem! Uwielbiam!
Olej stosowałam tylko na twarz, ze względu na przesusz, jaki zafundowały mi kwasy. Tylko on potrafił utrzymać w rydzach, nawilżenie mojej skóry.
Jako, że weszłam w magiczny wiek 25 lat, muszę przeciwdziałać starzeniu się skóry. Z olejem kokosowym, nie muszę się martwić, gdyż działa on przeciwzmarszczkowo i ujędrniająco. Nie jest mi to jeszcze jakoś bardzo potrzebne, ale trzeba się konserować. Lepiej przeciwdziałać, niż leczyć. Olejek jest dość lekki, dlatego warto go stosować przy walce z trądzikiem. Nie zatyka porów i ma działanie regenerujące.
Olej trochę wolno się wchłania, zostawiając lekko tłustą warstwę, więc najlepiej stosować go na przed snem. Rano skóra jest nawilżona i miękka w dotyku.
Jego zapach wprawia mnie w błogi nastrój, działanie jak najbardziej dobroczynne dla skóry. Czego chcieć więcej?
Moja ocena: 6/6
Olej dostępny jest w sklepie internetowym Biotanic.pl w cenie 29 zł za 100 ml. Moim zdaniem jest to bardzo dobra cena, gdyż olej jest bardzo wydajny. Używam go od grudnia, a zużycie jest prawie niewidoczne.
Muszę go jeszcze wypróbować na włosy. A gdy się skończy, wrócę do niego na pewno!
Uwielbiam kokosowy zapach *-*
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten olejek! Też go używam do twarzy i pięknie nawilża, bez zapychania oczywiście :) Włosy i ciało też go lubią. Poza tym, gdy go nakładam to zazwyczaj oblizuje paluszki - jakkolwiek to brzmi, haha :D
OdpowiedzUsuńmuszę zacząć go stosować do włosów :) może go polubią <3
UsuńMi się ten zapach nie podobał...
OdpowiedzUsuńczemu? :o
Usuńchcę go wypróbować ;)! o jenyy wyobrażam sobie ten zapach *_*
OdpowiedzUsuńKokosowa rozkosz.. uwielbiam :D :)
OdpowiedzUsuńjeszcze nie miałam oleju kokosowego. z chęcią go wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńKiedyś namiętnie używałem ^^
OdpowiedzUsuńmmm uwielbiam kokos <3
OdpowiedzUsuńZapraszam na konkurs lub rozdanie :) http://bluebrush87.blogspot.com/2015/02/konkurs-twoj-wiosenny-kolor-trend-2015.html
Kocham olejek kokosowy :)
OdpowiedzUsuńMoje włosy lubią olej kokosowy :)
OdpowiedzUsuńJa olejek kokosowy stosuje jedynie na włosy i świetnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńnie miałam nigdy i chyba najwyższa pora kupić
OdpowiedzUsuńnie miałam olejku z tej firmy ale słysząłam ze akurat z tej firmy jest bardzo dobry
OdpowiedzUsuńOlek kokosowy jest moim ulubieńcem ^^
OdpowiedzUsuńOlej kokosowy to u mnie rzecz niezbędna. Przeważnie kupuję dwa: jeden rafinowany do smażenia a drugi do celów kosmetycznych :) Zapach jest naprawdę boski. Na całych włosach mi się nie sprawdził, tylko na końcówkach :)
OdpowiedzUsuńU mnie taki nadałby się chyba do moich nóżek, bo są mega suche ;) Podoba mi się design! ;)
OdpowiedzUsuńTo cudo jest genialne! Używam namiętnie, kocham za działanie i ten fantastyczny zapach. Też z pewnością kupię kolejne opakowanie, gdy to pierwsze mi się skończy.
OdpowiedzUsuńWłosy go kochają, twarz nienawidzi...
OdpowiedzUsuńUwielbiam olej kokosowy! stosuję go na wszystkie możliwe sposoby: na ciało jako balsam, do twarzy jako krem i demakijaż, po depilacji, do włosów, na podrażnienia... i do tego pachnie jak batonik bounty :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie: http://iamulala.blogspot.com
Muszę koniecznie wypróbować. Przydałby się zwłaszcza teraz kiedy skóra szczególnie potrzebuje nawilżenia.
OdpowiedzUsuńja to nie mam szczęscia do olei.. zawsze mnie zatłuszczają
OdpowiedzUsuńJa olej kokosowy stosuję na włosy :)
OdpowiedzUsuńjedno z większych naturalnych bogactw :)
OdpowiedzUsuńZaciekawił mnie :)
OdpowiedzUsuńAle on musi cudownie pachnąć :) Też używam olejku kokosowego do pielęgnacji twarzy, chociaż ostatnio też minimalną ilość daje też na rzęsy i muszę powiedzieć, że wyraźnie się wzmocniły :)
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie po niego sięgnąć, zwłaszcza, że można go wykorzystywać na wiele różnych sposobów.
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie miałam oleju kokosowego :)
OdpowiedzUsuńOstatnio też rozpowiedziałam wśród koleżanek, że olej kokosowy to małe cudeńko i wszystkie pognały do sklepów kupić zapas! Pani ekspedientka zdradziła jeszcze przy okazji, że smażyła na nim piersi z kurczaka i też wyszły obłędnie :)
OdpowiedzUsuńMam olej kokosowy ale na twarz jeszcze nie używałam, nie wiem czy moja cera by go polubiła.
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie miałam oleju kokosowego czystego ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wpis. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń