Hej!
Przyszedł czas na zużycia z całego miesiąca! :) Nie wiem czy jest tego dużo, czy mało... Oceńcie sami. Zapraszam!
- Nivea - żel pod prysznic dla mężczyzn. Używali go chłopaki z Niska, z tego co zauważyłam oni lubią te żele, więc pewnie kupią. PS. pachną bosko <3
- Fruity - żel pod prysznic. Swojego czasu kupiłam kilkanaście opakowań w tesco i tak były na wyjazdy. Później mama próbowała je denkować, ale opornie jej szło, to pomogłam jej. Automatycznie zrobiło się więcej miejsca :D
- Oceania - żel pod prysznic o zapachu oceanu :D i alg i soli morskiej. W sumie ładny, wakacyjny zapach. Długo się go zużywało... Za cenę 2 zł z groszami, opłaca się, polecam! :)
- Le Petit Marseillals - recenzja - mleczko było całkiem okej, pod koniec użytkowania musiałam rozciąć butelkę, żeby wydostać całość kosmetyku. Może kiedyś kupię.
- Isana - krem do ciała z mocznikiem. Kupiłam go i leżał sobie u G., zużyłam go i powiem Wam, że wcale nie był taki najgorszy. Bardzo fajny nawilżacz.
- Eveline - chłodzące serum ujędrniające - uwielbiam ten efekt chłodzenia <3
- Regenerum - musiałabym nic nie robić, tylko chodzić z tłustymi paznokciami, żeby owe serum zaczęło działać :/ wolę odżywki w postaci lakieru. NIE KUPIĘ!
- Oriflame - antyperspiranty - jeden mój, drugi siostry. U mnie się nie sprawdził. Nie kupię.
- Adidas - get ready - myślałam, że jeśli kulka działa, to i spray będzie, niestety się zawiodłam, ale powiem Wam, że zapach ma boski. Co miało skutki w zakupie wody toaletowej... Ale o tym kiedy indziej. Ogólnie dezodorantu nie kupię.
- Lirene - mulitifunkcyjny krem na noc - siostra go używała. Nie narzekała na niego. Pewnie kupi.
- Nivea - płyn micelarny - moja siostra bardzo zadowolona z niego była. Dobrze zmywał i nie piekły jej oczy.
- FlosLek - żel pod oczy - recenzja - jeśli będę chciała jakiś zwyklaczek nawilżaczek to kupię.
- Lirene - krem do cery wrażliwej. Kupiłam go tylko ze względu na filrt. Jeśli będzie potrzebny to wrócę do niego ;)
- Zużyty jest tylko Loreal - uwielbiam go! Recenzja. Kupię go kiedyś na pewno! Zaś żel z Garniera i Nivea, wyrzucam, gdyż nie spełniają moich wymagań. Oba zostawiają tłustą warstwę na skórze, a nie tego wymagałabym od żelu do twarzy. Jeśli ktoś chce, to oddam! :D
- Barwa Ziołowa - szampon pokrzywowy. Jest u nas w domu od wielu lat. Uwielbiam go, za oczyszczanie włosów. Wybaczam to, ze plącze. Kupię na pewno.
- Alterra - szampon kofeinowy. Uwielbiam!: ) Recenzja - kupię na pewno!
- Joanna - odżywka do włosów blond. Powiem Wam, że bardzo lubię tą odżywkę, nie dość, że usuwa żółte odcienie z włosów, to jeszcze je nawilża. Kupię na pewno ;)
- Rimmel - Sexy Curves - strasznie go zazdrościłam siostrze. Bardzo fajny był. Szkoda, że to limitka. ;c
- Nivea - pomadka truskawkowa - nigdy więcej!
- FlosLek - pomadka z witaminą A i E. Jedna z lepszych pomadek! Recenzja. Wrócę do niej na pewno!
- Avon - baza pod cienie. Wyrzucam ją, bo obrzydza mnie to wkładanie paluchów do niej. Chcę nową, najlepiej w tubce! Polećcie coś!
- Próbka pudru z Glazela - przesypałam do lepszego opakowania;)
- Cień Pierre Rene - bardzo ładny kolor. Nie wiem czy siostra kupi.
- Umarty pędzel do różu. Zastępce już kupiłam ;)
- Świeczkowe podgrzewacze - lubię klimaty świeczkowe :) kupię!
Jak tam Wasze denka? :) Pozdrawiam!
Fajne denko, nic z niego jednak nie miałam;/ Ja się zabiorę za swoje wieczorem jest tak duże, że aż się sama dziwię :))
OdpowiedzUsuńbędę czekać! :D
UsuńWow, ile dobroci. Alterra u mnie na pierwszym miejscu!
OdpowiedzUsuńw sumie miałam tylko szampon kofeinowy :D muszę spróbować też innych warianów zapachowych ;)
Usuńmuszę kupić ten szampon kofeinowy ;)
OdpowiedzUsuńkoniecznie ;)
UsuńSpore to Twoje denko :) Niektóre kosmetyki zainteresowały mnie :)
OdpowiedzUsuńmiałam żel z Loreala - bardzo go lubię :)
OdpowiedzUsuńja też :)
UsuńSporawe to denko ja się muszę wziąć za siebie, bo na razie więcej kupuję niż zużywam ;D
OdpowiedzUsuńI znów czytam denko z którego nic nie miałam,nie wiem jak to możliwe ;)
OdpowiedzUsuńJa właśnie zabieram się za swoje denko,więc pewnie niebawem się ukaże ,a swoją drogą Twoje denko bardzo rozmaite - lubię takie :)
Pozdrawiam .
bardzo mi miło :)
UsuńKusi mnie Flos-lek
OdpowiedzUsuńpomadka jest rewelacyjna! :) A żel pod oczy to taki sobie nawilżacz ;)
UsuńMi bardzo przypadł do gustu ten zel pod prysznic z Biedronki :)
OdpowiedzUsuńno sporo sie uzbierało, szkoda że żel z Garniera sie nie sprawdził
OdpowiedzUsuńgratluje zuzyc:)
OdpowiedzUsuńfajne i spore denko:) część z twoich kosmetyków miałam :)
OdpowiedzUsuńJednak baza z AVON się nie sprawdziła :) A denko faktycznie rozmaite i spore :)
OdpowiedzUsuńSporo tego nazbierałaś :) A te plastry z Joanny bardzo lubiłam do depilacji brwi :)
OdpowiedzUsuńW sumie wszystkie te plastry z Joanny są do kitu ;x A tym kremem z Isany to mnie zaskoczyłaś-bedę musiała wypróbować koniecznie :)
OdpowiedzUsuńAle tego dużo !! niestety niewiele znam....
OdpowiedzUsuńMi w tym miesiącu zadziwiająco dobrze poszło zużywanie, sama się zdziwiłam :)
OdpowiedzUsuńBazę z Avonu mam, jak nie chce wkładać palców do środka to używam pędzelka. Ważne, że przedłuża trwałość cieni :)
Pędzel do różu mam, u mnie teraz służy do zgarniania osypanych cieni, do niczego innego się już nie nadaje :)
A żele proponowałabym dodać do wygranej w którymś rozdaniu jeśli zwycięzca będzie chciał oczywiście, ja tak zrobiłam kiedyś bo szkoda wyrzucać :)
chyba tak zrobię :D
Usuńznam tylko żel z biedry i lubiłam :)
OdpowiedzUsuńJa mam płyn z biedronki, ale mleko i miód :D
OdpowiedzUsuńMleczka z LPM nie wielbię, zużywam, bo nie lubię jak się coś marnuje :D
Właśnie zaczęłam stosować regenerum... Zobaczymy.
Chętnie przygarnę i wypróbuję bubelki :D
Jestem w fazie testowania wszystkich szamponów z Alterry, na razie testuję drugi :D
Mój pędzel z Donegal wyglądał jak Twój umarty zaraz po pierwszym użyciu XD
Moje denko czeka na publikację.. Może jutro, albo w piątek :D
Ale dużo tego! Fajnie wyglądają te tubki po żelu tak w szeregu. :-)
OdpowiedzUsuńhehehe, starałam się :D
Usuńmiałam szampony z Alterry ale wersję brzoskwiniową i z granatem, i bardzo je polubiłam;)
OdpowiedzUsuńja muszę je wypróbować, choć boję się, że obciążą mi włosy...
UsuńCałkiem dużo :D Fajne te małe żele :)
OdpowiedzUsuńAle Tobie szybko idzie zużywanie :D
OdpowiedzUsuńzaraz ktoś powie, że jem te kosmetyki :D a to nieprawda! :D
UsuńTeż nie lubię teho zelu z nivea, oddałam go mamie bo myślałam, że już po 1 użyciu oszaleje.
OdpowiedzUsuńja oba oddaje koleżance :D bo nie dam rady ;c ja muszę mieć twarz czystą, a nie tłustą ;c od tłuszczenia to ja mam krem ;c
Usuńświetnie Ci poszło, gratuluję denka.
OdpowiedzUsuńSporo tego jest :) Świetne denko! :)
OdpowiedzUsuń