Było denko, więc teraz muszą być zakupy. Ostatnio wrzuciłam na tryb oszczędzania, więc nie ma tego Bóg wie ile. Coś tam jest, to nie ma tak, że jak oszczędzam, to już naprawdę nic nie kupuję.
Zapraszam ;)
Skarby Syberii skusiły mnie swoją promocją "bez VAT", i kliknęłam krem na noc z jonami srebra i dwie maseczki: dzieciągową oczysczającą i multinawilżającą witaminową.
Od jakiegoś czasu chodził za mną kolor kawy z mlekiem... Będąc u lekarza, była ogromna kolejka, to wyskoczyłam do pobliskiej małej drogeryjki i kupiłam sobie.
Stęskniłam się za lakierem brokatowym z cienkim pędzelkiem. Z nim to można wymodzić różne fajne stylizacje ;)
Zakupy Rossmannowskie.
Odrosty na głowie, mózg się bronił... Farba potrzebna od zaraz. Przy okazji wpadł antyperspirant Adidas. Z tej serii wolę kulkę ;)
Drugie podejście do Rossa.
Swojego czasu, używałam tylko i wyłącznie garnierowskich żeli do twarzy. Na jakiś czas odstawiłam je. I znów robię wielki come back. Zmienili opakowanie. Ciekawe co z resztą...
Moim mężczyznom kończył się żel pod prysznic. Z tego co zauważyłam to jednym żelem, myją całe ciało o.O to kupiłam im żel 3w1... Ciekawe, który zacznie wpierw narzekać xD
Lato się skończyło, ale kosić trawę trzeba, więc o maszynce nawet nie wspominam.
Tarka do stóp FussWohl - dobra o każdej porze roku ;)
Ziajowy płyn micelarny się już skończył. I dobrze, bo strasznie po nim oczy mnie piekły. Nawet nie wspomnę o tym, że był przeznaczony dla wrażliwców. Koleżanka w hurtowni, doradziła mi micelek z Delii. Jestem bardzo go ciekawa ;)
Sami widzicie, że z zakupami u mnie cienko. Z drugiej strony portfel też musi sobie odsapnąć.
Już Wam mogę zdradzić, że tych wrześniowych będzie deko więcej.
Miłego dnia :*
Ciekawi mnie ten płyn do demakijażu ,nie miałam go nigdy ...fajne zakupki :*
OdpowiedzUsuńja sama jestem go ciekawa ;D
UsuńFajne zakupu, ja w sierpniu tyle wydałam, że we wrześniu przydałoby się trochę spasować, ale ciężko to widzę ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam tych kosmetyków, chociaż jestem posiadaczką dwóch odżywek z Skarby Syberii, tyle że o innym działaniu :)
OdpowiedzUsuńMoże skuszę się na ten antyperspirant, ma fajne opakowanie.
OdpowiedzUsuńMuszę zainwestować w tę tarkę z Rossmana :)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie micel Delii - nigdy go wcześniej nie widziałam ;) Mój chłopak używa tej maszynki do golenia, ja wybieram wersję damską ;)
OdpowiedzUsuńsporo Ci przybyło. bardzo ładny lakier.
OdpowiedzUsuńTyś chyba mojego tasiemca nie widziała xd u mnie to byłby przedsmak xd
OdpowiedzUsuńa widziałam :D
UsuńPodobnie starałam sie nie szaleć z zakupami w lipcu i sierpniu i nawet mi się to udało :) A ciekawe jak ten micel sie spisze :)
OdpowiedzUsuńkuszą mnie te rosyjskie kosmetyki:)
OdpowiedzUsuńFajne kosmetyki wybrałaś :) Daj znać jak ten żel 3w1 dla mężczyzn - mój też używa jednego kosmetyku do twarzy i ciała.
OdpowiedzUsuńSporo tego jest :D
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa tych kosmetykow rosyjskich ;)
OdpowiedzUsuńFajne produkty :)
OdpowiedzUsuńrosyjskie kosmetyki są na mojej liście zakupowej:)
OdpowiedzUsuńpolecam je! :D
UsuńI tak Ci się troszkę tych nowości uzbierało :)
OdpowiedzUsuń"Lato się skończyło, ale kosić trawę trzeba, więc o maszynce nawet nie wspominam. " - rozbroiłaś mnie tym tekstem :D :**
Ciekawe nowości, widzę że same najpotrzebniejsze rzeczy :)
OdpowiedzUsuńmam maskę ze Skarbów Syberii i jest świetna;) i ten dezodorant też fajny:)
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować ten deodorant ;)
OdpowiedzUsuńSuper zakupy. Lakiery <3
OdpowiedzUsuńhttp://martusiadlawszystkich.blogspot.com/
Zakupy fajne :) Ja też teraz zaczęłam oszczędzać ;)
OdpowiedzUsuńPodsumowując to udane zakupki ;)
OdpowiedzUsuńteż ostatnio trafiło mi się kilka kosmetyków rosyjski, testuje je i jestem ciekawa efektów;)
OdpowiedzUsuńja sie jutro wybieram do drogerii ;) juz sie boje o swoj protfel :D
OdpowiedzUsuńWidzę, że w miarę spokojnie w tym miesiącu było :)
OdpowiedzUsuń