Pewnego pięknego dnia, poszłam do rossmana bez listy zakupowej. I jak to ja, nie umiem wyjść z drogerii z pustymi rękami. Zawsze chociaż maseczkę muszę kupić! :D I akurat w ten piękny dzień miałam potrzebę zakupienia sobie jakiegoś nawilżającego balsamu do ciałka. Wpierw w koszyku był balsam z Eveline... Ale spotkałam to cudo... Firmy tej wcześniej na oczy nie widziałam o.O i wziełam tak na próbę... No i o tak... Przedstawiam Wam body lotion firmy Euro profit essential.
Kilka słów od producenta:
Balsam do ciała, do skóry suchej marki Europrofit nadaje się do codziennego stosowania. Łatwo się rozprowadza na skórze i szybko wchłania.
To się nam producent rozpisał niemiłosiernie...
Balsam znajduje się w dużej butli o pojemności 500 ml. No jak na mnie to bardzo dużo. Zamknięcie typu klik. Jeśli chcemy zobaczyć ile kosmetyku zostało to tylko pod światło. Butla może stać do góry dnem, co umożliwia nam płaskie otwarcie.
Szata graficzna bardzo skromna. Dominuje kolor biały, napisy są koloru niebieskiego i granatowego.
Konsystencja mleczka o kolorze białym. Balsam jest bardzo rzadki. Zapach lekko chemiczny, ale znośny.
W tym miejscu miała być łapka Kajtka :D ale w ostateczności zrobiłam sama zdjęcia. Chyba, że chcecie oglądać jak balsam prezentuje się na męskiej skórze to proszę bardzo...
Dla ciekawskich skład:
Moja opinia:
Na pierwszy ogień: ZAPACH: bardzo przypomina takie najzwyklejsze mydło w kostce. Ale nie jest taki najgorszy. Znośny dla nosa. Balsam jest bardzo rzadki, ale to tylko ułatwia nakładanie go na skórę. Jest bardzo wydajny. Taką ilością jaką Kajtek ma na dłoni możemy wysmarować nogę od kostki powyżej kolana. Szybko się wchłania, co jest jego bardzo wielkim plusem. Nie zostawia tłustego filmu, więc spokojnie po 5-7 minutach możemy wskakiwać w porteczki i nie mamy tego okropnego uczucia lepkości ;c Skóra jest dobrze nawilżona i ten efekt utrzymuje się cały dzień. Za 500 ml balsamu zapłaciłam jakieś 10 zł. Dostępny w Rossmannie. Moja ocena 5/6. Byłoby 6 gdyby miał trochę inniejszy zapach. Nigdy wcześniej go nie spotkałam! Ale jestem zadowolona z zakupu.
A Wy spotkałyście go kiedykolwiek? A może używałyście?
Chciałam się pochwalić, że rozpoczełam kurację z olejkiem rycynowym. Smaruję nim włosy, brwi i wcieram w paznokcie, by się nie rozdwajały. I wciąż żyję wielką nadzieją, że poprawi się kondycja włosów i paznokci, a brwi zaczną odrastać, gdyż mam dwie różne brwi... Lewa bardzo ładna, gruba i długa, a prawa cienka i krótka o.O Wiem! Jestę geniuszę! :D
Druga sprawa jaką chcę się Wam pochwalić, jest taka, że staniał telefon, który chcę wziąć na umowę w Play! Zamiast 459 zł kosztuje 399 :D więc 60 zeta mi zostanie! :D jak się dziś dowiedziałam to skakałam pod sufit! Wiem, wariatka jestem ;C I się mój G śmiał, bo powiedziałam, że pewnie wydam to na kosmetyki i najprawdopodobniej w Rossmanie. :D no przecież ta obniżka urodzinowa jest, to trzeba skorzystać, bo nie wiadomo kiedy taka się trafi... :D
No więc geniusz przesyła pozdrowienia! :D
Ps. Foto by Kajtek :D
Ps 2. Jutro wyjeżdżam, więc nie będę pisać przez kilka dni, ale będę regularnie komentować ;) Całuski :*
Zapach mnie odstraszył ;c nie przepadam za takimi mydlanymi zapachami
OdpowiedzUsuńnigdy go nie widziałam w Ross a bywam tam często:P może nie wpadł mi w oko:)
OdpowiedzUsuńnie lubię rękawiczek, niewygodnie mi;/
jutro Ross kurcze bankructo:(( mam wielki dylemat, CO wybrać... bo muszę w ptece kupić retin A- ok 30zł, w Ross z tołpy 2 kremy, maseczki, z rimmela podkład i nie wiem, czy chusteczki się wliczają w tą promocję;d bo też mi się skończył:P
silalalala jestem bankrutem:(( i kupiłam za ciemny podkład i przeżywam, jak mrówka okres:( a taki fajny... Ty kupiłaś coś?
UsuńUżywam go od 3 lat i jest nadal swietny jak dla mnie:) Ten balsam jest również wybawieniem po opalaniu latem - fajnie chłodzi i ładgodzi zaczerwienienia;)
OdpowiedzUsuńA jesli chodzi o olejek rycynowy to radzę być systematycznym by zauważyć jakieś efekty;)
Pozdrawiam;)
Miałam i używałam, i uważam, że jest beznadziejny
OdpowiedzUsuńZnamy, używamy, Cholera Jasna go uwielbia, ja uważam, że jest dobry, choć jego jakość pogorszyła się około dwa lata temu. Wcześniej był rewelacyjny! :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie, Cholera Naczelna / 4cholery.blogspot.com
gdzieś go już widziałąm. chyba już u mnie gościł ale nie jestem pewna hmmmm
OdpowiedzUsuńA ja go pierwszy raz widze :)
OdpowiedzUsuńNie znam, ale ostatnio wolę gęstsze mazidła.
OdpowiedzUsuńnie znałam go wcześniej ;)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę ten kosmetyk ale w sklepie nawet nie zwróciłabym na niego uwagi(ze względu na opakowanie, które nie zachęca do zakupu)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Pierwszy raz widzę ten kosmetyk ;)
OdpowiedzUsuńja również ;)
Usuńja też go jeszcze nie widziałam ;) jak go wypatrzyłaś? :O
UsuńStał na półce przy kremach i balsamach więc podeszłam i zaciekawiło mnie to, że tego jeszcze nie miałam/nie widziałam :D i wziełam ;x
UsuńPierwszy raz widzę ;/ zapach pewnie nie przypadł by mi do gustu ;/
OdpowiedzUsuńpierwszy raz widzę, ale jakoś już mam do niego złe odczucia, a to za sprawą wyglądu zewnętrznego. zupełnie nie przekonujący
OdpowiedzUsuńOlejek rycynowy do brwi - u mnie zdziałał cuda. Życzę Ci tego samego u Ciebie!
OdpowiedzUsuńNigdy go nie uzywalam, nie kusilo mnie nawet by go kupic, ale chyba warto sprobowac. Dziekuje za odwiedziny i rowniez obserwuje :)
OdpowiedzUsuńNie miałam tego balsamu.
OdpowiedzUsuńJa również obserwuję :D
Jeszcze go nie używałam, ale skoro dostępny w Rossmannie za 10zł, to przy obecnej promocji wyjdzie 6zł więc skoro polecasz, to jak nie zapomnę to go kupię :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
http://laboratoriumdextera.blogspot.com/
Widze go po raz pierwszy :D ale dla mnie kosmetyk musi przepieknie pachniec :D
OdpowiedzUsuńNigdy go nie widziałam,ale za taką cenę mogę wypróbować :)I ogólnie fajnie,że ten telefon jest tańszy :D
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie ;)
Usuńpierwszy raz na oczy widzę tę firmę ;)
OdpowiedzUsuńnie słyszałm o tej firmie wcześniej :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam wcześniej o tym produkcie. :D
OdpowiedzUsuńA pewnie, że ze zniżki trzeba skorzystać, pochwal się później telefonem. :P
A pochwale się! :D
Usuńopakowanie niezbyt zachęcające :P
OdpowiedzUsuńNigdy go nie testowałam ;)
OdpowiedzUsuńuj, ten lekko chemiczny zapach mnie jakoś przekonał na nie... Pozdrawiam :-*
OdpowiedzUsuńnigdy nie widziałam tego balsamu ;) ale konsystencja mi nie odpowiada... pooozdrawiam! ;*
OdpowiedzUsuńnie znam tego kosmetyku..nigdzie nei widzialam....a 60 dych zostawić w rossmanie to idealne zagospodarowanie tych złotówek :)
OdpowiedzUsuńOd balsamu oczekuję pięknego zapachu, więc raczej nie dla mnie :-(
OdpowiedzUsuńjak powiedziałam , tak uczyniłam ;) Kurczę, nie wiedzialam ,że to z Rossmana ! Być może pokuszę się ,chociaż tak jak sama piszesz szata nieco uboga więc bez opinii innych wątpię bym wzięła ;) Zobaczymy... świetnie opisane !:)
OdpowiedzUsuń