Stempelkowe mani ;)

Wróciłam!
Po ponad tygodniowej przerwie... Nie do końca przymusowej... Początkowo spowodowanej brakiem internetu, wyjazdem do Ukochanego i brakiem motywacji na pisanie czegokolwiek ;C 

Ale wracam w pięknym stylu. I chciałam się pochwalić, że ścięłam włosy, znów... A na dodatek mam prostą grzywkę... :D Taką by zrobić G na złość, bo On takich nie lubi :) 

Dziś chciałam Wam przedstawić mani wykonany stemplami... :) A oto i on... 

TADAM!!! :D Jak Wam się podoba? 


Mani wykonany był na żelu... ;P 
Użyłam białego i czarnego lakieru do stempli marki Konad...


...płytki numer m67 (kokardki) i m57 (krateczka)...

I oczywiście ścieraczkę i stempelek :) 

Po nałożeniu na naturalną płytkę żelu, wykonałam białą krateczkę, a na nią czarną kokardkę... Taka filozofia... :D Mani robiłam ponad rok temu... 

Chciałam Was też zaprosić na super rozdanie u Karoli -> KLIK <- 
Z bardzo ciepłymi pozdrowieniami...


Aś. C;

11 komentarzy:

  1. Lubię te krateczki ^^ ale nie mam stempelków ani cierpliwości

    OdpowiedzUsuń
  2. Stempelki to fajna sprawa :) Ja na ten czas mam 2 płytki, stempelek ale lakierów mi brak, więc najwyższy czas zaopatrzyć się w nie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kup takie które mają mocny piugment :D i nie trzeba wtedy zamawiać specjalnych :D

      Usuń
  3. Śliczny dziewczęcy wzorek wyszedł :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ślicznie Ci wyszło:) ja jakoś nie potrafię opanować stempelków :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję... :)
      Trening czyni mistrza ;) Kiedyś napewno je opanujesz :)

      Usuń

Jestem wdzięczna za każdy komentarz.
Wpadaj częściej! :)