Go Cranberry - olejek do demakijażu twarzy i oczu

Wiecie, że porządne zmycie makijażu wpływa na stan naszej skóry? Wystarczy zrobić to niedokładnie raz i już mamy niepożądanych gości na twarzy. I tu wchodzi on, ubrany cały na biało... i czerwono - Go Cranberry olejek do demakijażu. Jak się sprawdził? 


Olejek jest podany w wygodnej formie, czyli butelka z pompką. Nawet jeśli po nałożeniu na twarz czujesz, że masz za mało produktu, bez problemu możesz go sobie dołożyć, nic przy tym nie zatłuszczając. 



Olejek jest hipoalergiczny, pozbawiony parafiny, silikonów, alergenów, sztucznych barwników, PEG, parabenów, konserwantów i GMO. Czyli to czysty olej z żurawiny i słodkich migdałów, z dodatkiem witaminy E. Pachnie bardzo ładnie i subtelnie. 


Skład:


Na początku października, pokazywałam Wam na Instagramie (klik i zaobserwuj), jak zmywałam ciężki, wieczorowy makijaż. Nałożyłam dwie pompki olejku i zaczęłam masaż twarzy. Poradził sobie nawet z ciemnymi cieniami do powiek i kępkami. Całość zajęła mi nie więcej niż dwie minuty. Po wszystkim umyłam twarz żelem i gotowe. Skóra była czysta i świeża, bez grama zanieczyszczeń. Gotowa na przyjęcie kremu. 
Bardzo polecam Wam ten olejek, szczególnie po większych imprezach, kiedy makijaż jest trwały i niekiedy wodoodporny. Ale na co dzień też sprawdzi się bardzo dobrze. Pamiętajcie, że olej rozpuszcza silikony, które mogą zapychać skórę, dlatego dobrze jest go mieć w swojej kosmetyczce.
Nie podrażnia, nie uczula, nie jest komedogenny. Daje uczucie świeżej i odżywionej skóry. Nic tylko używać! 

Do nabycia w sklepie NOVA kosmetyki, w cenie 29 zł. To tak niewiele do czystej i zadbanej skóry. 

Pozdrawiam, AW. 

8 komentarzy:

  1. Miałem i był dobry po prostu zmywał :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię ten olejek :) Świetnie się sprawdza do demakijażu i do tego ładnie pachnie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja używam olejek Clochee i jestem naprawdę zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  4. uwielbiam oleje do demakijażu, super są. Tego jeszcze nie znam :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Przyznam, że jakąś średnio mnie kusi :/

    OdpowiedzUsuń
  6. już słyszałam o nim ,że jest super i na pewno go kupię, na razie wykańczam olejek Miya, którym jestem zachwycona :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Miałam, ale u mnie się nie sprawdził, potwornie mnie zapychał.

    OdpowiedzUsuń
  8. Miałam, ale u mnie się nie sprawdził :)

    OdpowiedzUsuń

Jestem wdzięczna za każdy komentarz.
Wpadaj częściej! :)