ShinyBox - Magic Happens

Witam Was w Nowym Roku. 

Jeszcze przed świętami odwiedził mnie listonosz i przyniósł pudełko. Bardzo się ucieszyłam i potraktowałam to jako prezent od ShinyBoxowego Mikołaja :) Chcecie poznać zawartość pudełka Magic Happens? Zapraszam!


Tak prezentuje się zawartość pudełka: 



Pierwsze co znalazłam to krem do cery naczynkowej Faromona. Ja nie mam problemu naczynek, ale moja sąsiadka ma, dlatego krem powędrował do niej jako prezent pod choinkę. Mam nadzieję, że dobrze jej służy. 


Barnangen - żel pod prysznic. Po kremie tej firmy, z wcześniejszego pudełka, zakochałam się w tej firmie. Żel pomaga utrzymać naturalne nawilżenie i sprawia, że skóra staje się aksamitnie gładka. Sprawdzę niebawem. Chcecie recenzję? 


Termissa - woda termalna z Podhala. Uwielbiam używać jej w lato. Dlatego ta sobie poczeka. Jej zadaniem jest łagodzenie, nawilżenie oraz działanie antyoksydacyjne. 


Exclusive Cosmetics - hydrożelowe płatki pod oczy z olejem arganowym. Te płatki są bardzo miło widziane. Mają nawilżać, relaksować i działać przeciwzmarszczkowo. 


Efektima - zabieg do dłoni. Taki duet miałam, ale do stóp. Sprawdził się całkiem dobrze. Moje dłonie ostatnio są mocno przesuszone, dlatego w niedalekim czasie zafunduje im małe spa. 


Foods by Ann - Pocket Energy Bar, kokos i kakao. Nowy smak batonów od Ani Lewandowskiej. Powiem Wam, że to mój drugi baton i one mi bardzo smakują. Od Nowego Roku znajdziecie je w Lidlu. Zachęcam, bo są smaczne i zdrowe. 


Całość oceniam na 4+. Bo z całości nie pasował mi tylko krem na naczynka. Najważniejsze, że znalazł swój nowy dom. 
Grudniowe pudełko jeszcze jest dostępne na stronie ShinyBox. W subskrypcji kosztuje 49 zł. 
Zachęcam do zamówienia styczniowego pudełka - Winter Wonderland, którym na pewno znajdziemy krem pod oczy Naobay, który kosztuje 105 zł. A całe pudełko to koszt 49 zł :) 

Pozdrawiam.


5 komentarzy:

  1. z tego pudełka w oko mi wpadł jedynie żel pod prysznic Barnängen
    oraz płatki hydrożelowe

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie najgorsze ;) Lepsze od poprzedniego, ale po świątecznej edycji spodziewałam się czegoś innego ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zawartość jakoś nie powala, ale źle nie jest. Ciekawi mnie ten żel pod prysznic :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Oprócz wody termalnej nic mnie nie zaciekawilo :)

    OdpowiedzUsuń

Jestem wdzięczna za każdy komentarz.
Wpadaj częściej! :)