Gąbki Calypso - antycellulitowa i do masażu

Całkiem niedawno przyszła do mnie paczka, w której znalazłam trzy ciekawe rzeczy: gąbki do kąpieli, jedna do masażu, druga antycellulitowa no i żelowe skarpetki nawilżające. 
Dziś zajmę się dwiema pierwszymi paniami. Jak się spisały? Czy dały radę? 


Gąbki dostałam zapakowane w folię, na której widniało kilka informacji, ale niestety żadna po polsku. 


Wpierw zajmę się gąbką antycellulitową, bo ta pewnie bardziej Was interesuje, w końcu jest moda na bycie fit. 
Pamiętajcie, że sama gąbka nie zrobi roboty i jak za dotknięciem magicznej różdżki nie usunie cellulitu. Najważniejsza jest dieta i ćwiczenia. 


Gąbka ma półokrągły kształt. No i jak większość gąbek ma dwie powierzchnie. Jedną chropowatą, a drugą gładką. 
Osobiście Wam powiem, że ja bardzo lubię mocne zdzieraki, ale ta gąbka jest na tyle ostra, że nawet ja nie dawałam rady. Gładka powierzchnia, jest gładka tylko z pozoru. Wydaje mi się, jakby ona miała tam jeszcze jakieś drobinki, które mają za zadanie pobudzić krążenie. 


A chropowata powierzchnia przeznaczona jest dla hardkorów. 


Natomiast gąbka do masażu już jest bardziej delikatna. Powiem Wam, że kiedy ta gąbka jest sucha, jej gładka strona jest twarda jak kamień. Pierwszy raz się z tym spotkałam i bardzo mnie to zdziwiło. Po kontakcie z wodą znacznie mięknie i podczas mycia łagodnie masuje skórę. 


Gąbka ma bardzo nietypowy kształt, ale bardzo ułatwia trzymanie, ponieważ w ogóle nie wypada z ręki. 




Podsumowując: 
Gąbkę antycellulitową polecam osobom, które potrzebują dobrego pobudzenia i nie mają wrażliwej skóry, oraz lubią naprawdę mocne wrażenia (czytaj zdzieraki). Zaś gąbka do masażu, sprawdzi się osobom, które potrzebują chwili wytchnienia. Masaż taką gąbką wyciszy, zrelaksuje. Sprawdzi się przy kąpieli we dwoje ;) 

Moja ocena: 5/6

Gąbki do kupienia są w sklepie Spontex, w cenie około 7-8 zł. 

Pozdrawiam. 


7 komentarzy:

  1. ja mam bardzo milutką, peelingującą gąbkę calypso

    OdpowiedzUsuń
  2. jeśli mam gąbkę dwuwarstwową - zawsze myję się to gładszą stroną ;) nie lubię takiego drapania po ciele... brrr jest to nieprzyjemne

    OdpowiedzUsuń
  3. ja z calypso mam te gąbeczki malutkie, które wykorzystuję do zmywania maseczek:D

    OdpowiedzUsuń
  4. Taką antycellulitową to sobie chyba sprawię.

    OdpowiedzUsuń

Jestem wdzięczna za każdy komentarz.
Wpadaj częściej! :)