Także ten. Zapraszam Was na podsumowanie tego, co obejrzałam i przeczytałam w listopadzie! :)
Lista życzeń:
Erik Schultz, jest najpopularniejszym chłopakiem w szkole. Jednak ma problemy z lekcjami humanistycznymi. Pedagog obiecuje mu zaliczenie, pod warunkiem, że spełni listę jej życzeń.
Film lekko naciągany, ale miło się go oglądało.
Moja ocena: 4/6
Twarz anioła:
Zostaje zabita młoda dziewczyna. Trwa dziennikarskie śledztwo, które chce opisać Thomas. Czy dojdzie kto zabił? Jaki był motyw?
Nie powiem, żeby film mnie wciągnął. Powiem tyle, że jeśli lubicie zagmatwane filmy, to polecam. Jeśli nie, to szkoda czasu.
Moja ocena: 2/6
Ted 2:
Ted zakłada rodzinę. Chce mieć dzieci. Jednak fakt, że jest zabawką trochę mu to utrudnia. Musi dowieść, że jest istotą żyjącą. Z pomocą przychodzi mu jego kumpel John.
Najlepsza komedia! Polecam każdemu, komu pierwsza część przypadła do gustu! :)
Moja ocena: 6/6
Randka z królową:
Koniec II wojny światowej. Cały świat się cieszy. Elżbieta i jej siostra Małgorzata wymykają się z pałacu i zaczynają świętować wraz z tłumem. Jednak w pewnym momencie siostry się rozdzielają...
Dobry i lekki film, idealny na zimowy wieczór.
Moja ocena: 5/6
Kosogłos część 2:
Na ten film czekałam ponad rok! Katniss, wraz z przywódcami dystryktu trzynastego, postanawia zaatakować Kapitol. Jest to walka o wolność i walka o własne JA.
Film trzymał w napięciu. Nie raz trafiła się akcja jak z horroru.
Moja ocena: 6/6
Hotel Transylwania 2:
Przezabawna kontynuacja bajki. Polecam obie części. Można się popłakać ze śmiechu :)
Moja ocena: 6/6
Książki, które przeczytałam w listopadzie:
Akademia wampirów:
Książka opowiada o szesnastoletniej dampirce Rose, która chroni swoją przyjaciółkę, morojkę szlachetnej krwi - Lissę, przed atakiem strzyg. Obie uczęszczają do Akademii świętego Vladimira. Obie żyją w miarę normalnie do momentu, w którym dochodzi do pewnych incydentów.
Film był do bani, ale książka jest o wiele lepsza. Już nie mogę doczekać się czytania dalszych części :)
Moja ocena: 6/6
To byłoby na tyle. Nie postarałam się w tym miesiącu. No cóż. Tak bywa. W grudniu będzie lepiej: więcej wolnego i święta, to najlepsza okazja do oglądania! :)
Całuję!: *
w listopadzie stałam się wielką fanką Igrzysk Śmierci :) trzy części już nadrobiliśmy w oglądaniu, czekamy aż w necie będzie ostatnia :)
OdpowiedzUsuńOglądałam jedynie "Teda 2" i to w połowie zasnęłam :D
OdpowiedzUsuńChętnie obejrzałabym 2 część TEDA, ale jakoś nigdy nie mam sposobności. Raz z R. włączyliśmy sobie, to była jakaś słaba wersja, za jakiś czas chciałam obejrzeć z bratem, to też coś się działo i tak nie po drodze mi z tym filmem ;p
OdpowiedzUsuń"Randkę z królową" chętnie obejrzę :)
OdpowiedzUsuńJa też niedługo idę na kosogłosa, ale ted mnie nie powalił :)
OdpowiedzUsuńooo dzięki za filmowe inspiracje, czasami nie wiem co obejrzeć, o randce z królową pierwszy raz czytam.
OdpowiedzUsuńOoo, ja się czaję na Teda właśnie :-)
OdpowiedzUsuńAkademię Wampirów polecam z calutkiego serca! Najlepsza seria jaką do tej pory miałam okazje przeczytać. Po jednej z książek, chyba po "Pocałunku cienia" praktycznie przez miesiąc nie wiedziałam co ze sobą zrobić, miałam poszatkowaną psychikę. Jeszcze raz gorąco polecam każdemu
OdpowiedzUsuńCo Ty mówisz? Dobrze wiedzieć :)
Usuńnie widziałam aż takiego potencjału po pierwszej części, ale im dalej w las tym lepiej :)
UsuńCiekawe tytuły. Jak znam filmy tak książek z Twojej listy niestety..
OdpowiedzUsuńIgrzyska Śmierci jakieś w tv oglądałam, domyślam się, że to jakieś dalsze części?
OdpowiedzUsuńmatko... ja mam takie plecy teraz... ;/ aż wstyd.
OdpowiedzUsuńWidziałam tylko "randka z królową" ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam całą serię Akademii Wampirów :)
OdpowiedzUsuńO nawet nie wiedziałam, że jest Ted 2 :) Muszę obejrzeć :)
OdpowiedzUsuń