Lakiery hybrydowe Semilac - moja lista kolorów, jakie chcę kupić

Cześć!

Szaleństwo na lakiery hybrydowe w pełni. Ja zakochałam się w nich już półtora roku temu i przez ten czas tłukłam na okrągło trzy kolory: Mint, Pink Rock i Juicy Orange. 



Teraz do mojej kolekcji doszło: Frappe, Sleeping Beauty, Legendary Red, Black Diamond i Green Glass. 
W tym wpisie, chcę Wam pokazać jakie kolory są pożądane przeze mnie i mam zamiar je kupić, jeszcze w tym roku. Zapraszam! 

Zacznę od białego, gdyż już jakiś czas chodzi za mną french. Aż się boję, jak będzie wyglądała ta moja kreska, gdyż bardzo długo nie robiłam tego typu manicure...
A jak french, to musi być jakieś wypełnienie. Bardzo podoba mi się kolor French Vanilla. Nie jest ani bardzo transparentny, ani zbyt kryjący. Ciekawe czy spełni moje wymagania w 100%. 



Jako, że mam słabość do fioletów, moim marzeniem jest kolor Dark Violet Dreams. Idealny na jesień i zimę. Wpierw miałam na myśli Plum, ale tamten nie do końca wpisywał się w moje wymagania. 



Kolor Mardi Grass, w ogóle nie przypadł mi do gustu. To chyba przez te przekłamane kolory na miniaturkach. Jednak, kiedy Dominika zrobiła sobie tym kolorkiem paznokcie - przepadłam i to dosłownie. Tak mi się spodobał, że zapragnęłam mieć go w swoich zbiorach...



O Gold Disco, marzę i śnię. Potrafi się dopasować do większości kolorów. Jeszcze niedawno, przed złotem broniłam się rękami i nogami... Teraz chyba dorosłam, bo uwielbiam ten kolor... Mam marzenie, połączyć go z Black Diamond i stworzyć coś eleganckiego na paznokciach.



Glitter Indygo chodził za mną już rok temu, kiedy w Krakowie dostałam podobny kolor lakieru z Kobo. Odkąd zobaczyłam go na zdjęciach w internecie, przepadłam. Po prostu muszę go mieć!



Glitter Indigo w połączeniu ze srebrem, tworzy idealny zestaw na większe wyjścia. Dlatego nie wyobrażam sobie nie mieć go u siebie...




Perfect Nude to taki standardowy kolor, który wpasuje się na codzień, jak i na większe wyjścia. Dlatego taki wielofunkcyjny kolor, koniecznie musi znaleźć się w moich zbiorach...



Widziałam go u jednej Youtuberki i zakochałam się od pierwszego wejrzenia. Lubię takie kolory. Miałam taki czas, że kupowałam zwykłe lakiery w tym odcieniu. Musze go mieć. Przecież można go połączyć z czerwienią! 



Wszystkie zdjęcia lakierów, pochodzą ze strony sklepu MintiShop.

Grzesiek wygadał się, że w Ostrowcu lakiery hybrydowe Semilac można dostać stacjonarnie. Dlatego ten wpis będę traktować jako ściągę podczas zakupów, żebym nie przepadła w amoku i podekscytowaniu. No i żebym nie kupiła nic nadprogramowo. 

A na Waszych listach znajdują się jakieś kolory lakierów hybrydowych Semilac? 

Życzę miłego dnia! :) 



26 komentarzy:

  1. O, widzę, że totalnie przepadłaś tak jak ja :D Mardi Gras jest cudowny, biel też trafiła do mojej kolekcji. Czekam teraz, aby wypróbować Sleeping beauty, w kolejce czeka też mnóstwo innych lakierów i niestety muszę stwierdzić, że...to uzależnia :P
    Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  2. wspaniałości, ciągle dokupuję nowe lakiery, mam Gold Disco i jest fantastyczny, kupuj!

    OdpowiedzUsuń
  3. fajne kolorki, mi marzy się biały i jakieś mocne bordo ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam Semilaci:) od siebie polecam jeszcze 032 Biscuit;)

    OdpowiedzUsuń
  5. A by Cię tak pokręciło z tym postem :D zwiększyłaś liczbę kolorów jakie chcę mieć :D :*

    OdpowiedzUsuń
  6. Moja przyjaciółka kupuje je w rzeszowie i jest wielki wybór :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mardi Gras chyba jest najpopularniejszy :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Z Twojej listy mam tylko biały i niestety nie spisuje się on za dobrze. Oceniam go najsłabiej ze wszystkich 20 kolorów które posiadam. Nie pozostawia on warstwy dyspersyjnej i ciężko jest np zaaplikować na niego ,,syreni pyłek'' no i co najważniejsze, nie trzyma się on tak dobrze paznokcia jak inne kolory ;( uwielbiam Semilaca, ale kolor biały planuję wymienić na inną firmę...

    OdpowiedzUsuń
  9. A ja żadnego z tych nie mam, a zachciałam mieć :D

    OdpowiedzUsuń
  10. za mną też chodzi biel dziś chciałam stacjonarnie kupić ale nie było :( mąż w ramach pocieszenia kupił mi hard milk'a :) teraz się zastanawiam czy dobrze zrobilam że go wziełam czy czasem nie lepiej było wybrać jakiś kolor .. :) a biały i tak wpadnie w moje ręce :D dodaje i będę odwiedzać :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne kolory :-) ja również przepadlam w semilac :-) polecam kolorki 032 055 127 i kurcze mogłabym wymieniać i wymieniać wszystkie są śliczne :-) ja to świra dostaje jak mam cis wybrać z takiej ilości lakierów :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Gold Disco jest cudowny, potwierdzam! <3

    OdpowiedzUsuń
  13. cudne kolorki wybrałaś :) a frencha się nie bój, bo hybryda jest dużo prostsza niż zwykły lakier, więc na pewno od razu ci ładne kreski wyjdą:)

    OdpowiedzUsuń
  14. I ja kilka kolorów chętnie bym przygarnęła :)

    OdpowiedzUsuń
  15. W paczkomacie czeka na mnie black diamonds i biscuit :)

    OdpowiedzUsuń

Jestem wdzięczna za każdy komentarz.
Wpadaj częściej! :)