BingoSpa Peach - brzoskwiniowy krem pod prysznic, z witaminą A.

Cześć!

Moje lenistwo nie zna granic. W ogóle nie umiałam dziś się zmotywować do czegokolwiek. Jednym słowem, chyba osiągnęłam level hard. 
Wracając do tematu: na tak ciepłą porę roku, idealne są owocowe zapachy żelu pod prysznic. Co powiecie na brzoskwinię? Zapraszam na przedostatni post, z serii BingoSpa :)


Żel, a raczej krem, dostałam w dużej i przeźroczystej butli, o pojemności aż 500 ml. Pół litra brzoskwiniowego szaleństwa. 


Otwarcie typu klik. Na szczęście jest dużo lepsze, niż w przypadku żelu algowego. Po otwarciu naszym oczom ukazuje się niewielki otwór, przez który wydobywam żel.


Kremowa konsystencja, w kolorze rozbielonej pomarańczy. W brzoskwiniowym zapachu można się zakochać. Idealny na letnie szaleństwo ;)

Skład:


Ogólnie rzecz biorąc, bardzo lubię prysznic z tym żelem. Jego zapach potrafi pobudzić do działania, ale niestety nie utrzymuje się dłużej na skórze. Żel nie wysusza skóry, ale też jakoś specjalne jej nie nawilża. Dobrze się pieni, co znaczy, że wymyje każdy brud :) 

Moja ocena: 5/6

Pół litra żelu, możecie nabyć w sklepie BingoSpa, w zawrotnej cenie 5,55 zł. Bezsprzecznie się opłaca. Polecam ;)


15 komentarzy:

  1. Asia, to nie lenistwo :-D. Ja chodzę jakbym była z waty dziś. Masakra jakaś

    OdpowiedzUsuń
  2. Za taka cenę to się bardzo opłaca, i jak jeszcze ma owocowy zapach to w sam raz na lato.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wyobrazam sobie ten zapach :)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Nigdy nie używałam BingoSpa. Może się skuszę, bo jednak cena mówi sama za siebie. Nie wiesz może, czy oni testują na zwierzętach?

    OdpowiedzUsuń
  5. Musi być niesamowity... Taka kąpiel w pachnących brzoskwiniach...
    Lubię takie zapachy. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Muszę wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  7. O zapach mnie szalenie ciekawi jaki jest.

    OdpowiedzUsuń
  8. Lubię zapach brzoskwini. Szczególnie podczas prysznicu. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. zapach ma cuuuudowny ;D choć w sumie nie robi nic szczególnego ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. powiem Ci, że jak wybieram żele pod prysznic, to kieruję się głównie zapachem... :D żel ma umyć, a nie nawilżać czy obsypywać złotem :D

      Usuń
  10. Wydaje się przyjemny :) Brzoskwinię w kosmetykach bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń

Jestem wdzięczna za każdy komentarz.
Wpadaj częściej! :)