Yankee Candle - A child's wish

Witam! :) 

Słoneczko, ciepełko, to znak, że czas porzucić mocne i ciężkie zapachy i wskakiwać w coś lżejszego, bardziej orzeźwiającego. W takim razie dziś na tapetę wchodzi wosk A Child's wish. Co ja o nim sądzę? 


Kompozycja beztroska jak zabawa w gronie małoletnich przyjaciół i gwarantująca poczucie bezpieczeństwa kojarzące się z pełną miłości opieką kochanych rodziców. Pachnąca najpiękniejszym bukietem kwiatów – ale nie tym, który kupić można w osiedlowej kwiaciarni! Pąki zamknięte w wosku A Child's Wish to płatki ozdabiające wszystkimi kolorami tęczy wiosenną łąkę – nasz ulubiony plac dziecięcych zabaw i miejsce, do którego z czułością wracamy wspomnieniami. A Child's Wish to powrót do dzieciństwa – sielskiego, beztroskiego, czeszącego jasne włosy świeżym wiatrem. To kompozycja cudowna, radosna i bezpieczna – idealna dla marzycieli i idealistów.

Rok zwlekałam z zakupem bo zapachu bałam się strasznie, ale gdy go odpaliłam, od razu wiedziałam, że to było bezpodstawne.
Wosk kojarzy się z beztroską i zabawami na świeżym powietrzu. Od razu na myśl przyszło mi, ile czasu spędzałyśmy z sąsiadką na łące, przy zabawach w wysokiej trawie... Zapach wiatru, kwiatów, kojarzy się bardzo pozytywnie!  Zapach jest bardzo delikatny i subtelny. Jestem jak najbardziej na tak! :)

Moja ocena: 6/6 

Jeśli chcecie go zakupić, zapraszam do sklepu Goodies.pl !!! Serdecznie polecam! :) 





21 komentarzy:

  1. Mam go na swojej chcieliście i widzę, że jest tam nie bez powodu! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakoś nie mogę sobie wyobrazić tego zapachu:D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja go uwielbiam, jednak ubolewam że jest tak słabo wyczuwalny w moim dużym pokoju :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kaś, ja go u Ciebie wąchałam :D i mi się spodobal :D

      Usuń
  4. Może kiedyś się na niego skuszę, bo mnie mocno do tego zachęciłaś ;).

    OdpowiedzUsuń
  5. nie potrafię sobie wyobrazić tego zapachu:P

    OdpowiedzUsuń
  6. kurcze jestem bardzo ciekawa tego zapachu ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. miałam ten wosk, całkiem fajny, choć po nazwie spodziewałam się czegoś innego

    OdpowiedzUsuń
  8. Tego zapaszku nie miałam, ale zachęca. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. ciekawy ;P ale rozwalają mnie te nazwy :D

    OdpowiedzUsuń
  10. mam go na liście rzeczy do kupienia

    http://fashionbyalexandra1999.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam go i wiązałam z nim wielkie nadzieje, po odpaleniu jednak nie wiele go czułam, nie zachwycił mnie. Muszę jednak dać mu kolejną szansę bo na sucho mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  12. Ciekawe jakie wspomnienia wywołałby u mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Myślę, że ten zapach to coś dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń

Jestem wdzięczna za każdy komentarz.
Wpadaj częściej! :)