Początkiem grudnia w mojej głowie zrodził się plan, by dnia 17 stycznia zorganizować spotkanie blogerek. Organizacja podzieliła się na dwie osoby: moją i Kasi z bloga Idealnie nieidealne malinowe usta. Celem spotkania była licytacja, z której środki przekazaliśmy na rehabilitację Tomka Depciucha.
W końcu nadszedł nasz wielki, debiutancki dzień, byłam cała w stresie, czy się uda, czy nie uda, jak wypadniemy i w co się ubrać.
Zapraszam do dalszej części relacji:
Spotkanie odbyło się w Restauracji Kamienica, która mieści się w Łańcucie przy ulicy Rzeźniczej 8.
Miejsce bardzo klimatyczne, przestronne i spokojne.
Jedzonko bardzo dobre! :)
Pizza była przepyszna!
W spotkaniu wzięło udział 14 dziewczyn:
1. Kasia kolorowemaliny.blogspot.com
2. Asia http://encepencce.blogspot.com
6. Kasia http://szminko-mania.blogspot.com/
7. Magda http://immenseness.blogspot.com
8. Bożena http://milusinka12.blogspot.com
9. Jadźka http://hedvigisokosmetykach.blogspot.com
10. Paulina http://making-myself-beauty.blogspot.com
11. Kasia http://aisakk.blogspot.com
13. Karolina http://nicenailsbykarola.blogspot.com
14. Dorotka http://niedokoncakosmetycznie.blogspot.com
Pani Urszula Filipowicz, z marki Glazel Visage, postanowiła zrewolucjonizować tego typu spotkania i od teorii na temat firmy i kosmetyków, przeszła do działania. Każda z dziewczyn, dostała polecenie, żeby na spotkanie, przynieść ze sobą lusterka i przybory do makijażu. I zarządziłyśmy, że będziemy się bawić w robienie makijażu.
Zmywanie to podstawa :) Wyglądałyśmy blado. Nasi szoferzy mieli z nas niezły ubaw ;)




Pędzle w dłoń i zaczęłyśmy tworzyć.
Taka paleta, to miły widok dla oka :)
Nawet Aś, największe beztalencie w makijażu, postanowiła spróbować swoich sił i zaczęła się lekko nieudolnie malować. W sumie efekt przeszedł moje najśmielsze oczekiwania. I już znam powód tego, że nie umiem się malować. :D
Wyobraźnia dziewczyn, zaczęła brać górę i spod pędzli wychodziły coraz to ładniejsze makijaże.
Musiałam iść na łowy i zostałam przyłapana :D
Uśmiechnięte miny dziewczyn, świadczą o dobrej zabawie.
Kasia postawiła na kolory :)
Asia - specjalistka od min :D
Zaczęłyśmy nabierać koloru i coraz ładniej wyglądać :D
Żadne spotkanie nie może obejść się bez zdjęcia grupowego.
A nawet dwóch ;)
Następnym punktem programu była prezentacja firmy Mokosh Cosmetics.
Pani Ania, opowiadała nam o kosmetykach i rytuałach kosmetycznych.
Dostałyśmy miseczki i szpatułki, żeby dowiedzieć się, jak prawidłowo mieszać glinki. Było przy tym dużo zabawy.
Miałyśmy możliwość pooglądać, powąchać i pomacać kosmetyki Mokosh. Są to głównie olejki, olejki eteryczne, glinki i sole.
Wąchałyśmy olejki eteryczne. Mi najbardziej podobał się eukaliptusowy.
Porównywałyśmy sobie sól z Morza Martwego z solą bromowo-jonową i z solą karnitową z Morza Martwego.
W prezencie od firmy, dostałyśmy pięknie zapakowane zestawy kosmetyków.
Z Emilką :D
Pani Ania pokazała na Beatce, jak wykonywać peeling dłoni.
Później Beatka pokazywała nam efekty peelingu :)
Po prezentacji przeszłyśmy do najmilszej części spotkania.
Po minach dziewczyn, wnioskuję, że były zadowolone z prezentów :)
W jednym momencie na stołach zrobiło się kolorowo!
Kasia dzielnie walczyła z torebkami :)
Ostatni etap spotkania, był najważniejszy. Odbyła się licytacja kosmetyków, z której pieniądze, zostały przeznaczone na rehabilitację Tomasza Depciucha. O Tomku możecie przeczytać tutaj.
Dziewczyny ostro licytowały. Pieniążki się sypały. Łącznie uzbierałyśmy 726 zł.
Przy stringach było dużo zabawy, gdyż mężczyźni ostro licytowali je, dla swoich kobiet :D
Dziewczyny licytowały, a Asia zapisywała :) Dziękuję! :*
Aukcjowe zdobycze jednej z nas :)
Po oficjalnym spotkaniu z dziewczynkami! :)
W drodze do domu, wywnioskowaliśmy, że pieniądze przekażemy Tomaszowi osobiście. Pojechaliśmy do jego przyjaciółki i tam zostawiliśmy pieniążki.
Dziękuję także wszystkim firmom, które zechciały zasponsorować licytację, oraz spotkanie :)
Podziękowania kieruję także Michałowi i Patrycji, za świetne zdjęcia! : )
W następnej notce pokażę Wam, co dostałam i co wylicytowałam.
Pozdrawiam! :)
Było fantastycznie! Spotkanie udało Wam się zorganizować fantastycznie! I ważne, że nie tylko my jesteśmy zadowolone, ale również i Tomek, którego gorąco pozdrawiam :) :*
OdpowiedzUsuńŚwietne spotkanie i dużo śmiechu :D
OdpowiedzUsuńWidzę, ze spotkanie bardzo udane! :)
OdpowiedzUsuńTo my bardzo dziękujemy za wspaniale zorganizowane spotkanie :* było świetnie i fajnie, że mogłyśmy chociaż troszkę pomóc :)
OdpowiedzUsuńIle prezentów:) Super spotkanie z super efektem - dużo pieniążków uzbierałyście:)
OdpowiedzUsuńBardzo zainteresowała mnie firma Mokosh....:)
Świetny pomysł z tą licytacją ;) Niezłą sumkę zebrałyście. Gratuluję!
OdpowiedzUsuńSuper inicjatywa, szkoda, że mnie tam nie było:(, ale już nie długo się spotkamy:)
OdpowiedzUsuńŚwietne spotkanie!!:) Nie długo się ponownie zobaczymy :) Już się doczekać nie mogę :)
OdpowiedzUsuńKochana dziękuję Ci ogromnie za wspaniale spędzony czas :* Było fantastycznie odwaliłyście kawał dobrej roboty a licytacja i chęć pomocy było perełką na torcie tego spotkania :) Spotkania z Wami moje Drogie to sama przyjemność :-*
OdpowiedzUsuńCieszę się że mogłam chociaż w małym stopniu ofiarować swoją pomoc.
Buziole :*
Debiut organizatorski 100% idealny według mnie - dziękuję za miło spędzoną sobotę i cieszę się,że mogłam komuś chociaż troszkę pomóc biorąc udział w licytacji :)
OdpowiedzUsuńspotkanie fantastyczne, jesteście najzajebistszymi organizatorkami ;*** jeszcze raz dziękuję za świetną zabawę:)
OdpowiedzUsuńDziękuje za wspaniałe spotkanie. <3
OdpowiedzUsuńAsieńko spotkanie było czaderskie ;) wielkie gratulacje i mega podziękowania za tyyyyle dobroci :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę non stop tego wspaniałego uśmiechu na twarzy :)!
świetna akcja! Na prawdę cudny pomysł. Spotkanie spotkaniem- fajna sprawa, ale ta licytacja... Na prawdę:)
OdpowiedzUsuńGenialne spotkanie :) Super!
OdpowiedzUsuńwow świetna fotorelacja! i przy okazji pomoc dla chłopaczka :)
OdpowiedzUsuńNawet nam się to Asiu udało ;) :*
OdpowiedzUsuńoj tak! a ja tak bardzo się bałam :D
UsuńAsiu było super:) Dziękuje:)
OdpowiedzUsuńWspaniale wyglądacie :)
OdpowiedzUsuńKochana debiut udany, nie potrzebnie się stresowałaś było fantastycznie! :)) Dziękuję! :)
OdpowiedzUsuńWidać, że się świetnie bawiłyście :)
OdpowiedzUsuńWszystkie piękne i uśmiechniete, spotkanie widać świetnie zorganizowane :) Lubię spotkania bo to zawsze idealna miejsce na dobra zabawe w babskim gronie ;)
OdpowiedzUsuń