Heeej!
Przepraszam za kilkudniową nieobecność. Byłam u siostry, później u Grzegorza. No cóż, fajnie było, ale się skończyło :( Czas na powrót do szarej rzeczywistości.
Początek lata za specjalnie nas nie zachwyca. Ja rozpoczęłam je z woskiem Yankee Candle Wild Passion Fruit :)
Owoc marakui przypomina swoją nietuzinkową postacią biblijną koronę cierniową. Właśnie przez wzgląd na konotacje z tym skojarzeniem – przez wieki nazywany był pasją. W wydaniu Yankee Candle pasja ma zupełnie inny format – pozbawiony trosk, rezolutny, dosłowny. Dlatego właśnie, w kompozycji Wild Passion Fruit łączą się najbardziej energetyczne i wprawiające w optymistyczny nastrój owoce południowe – słoneczny melon, dojrzała i bardzo soczysta mandarynka i wyjątkowa pasja, której niezwykły aromat pobudza wyobraźnię i ożywia marzenia o wyjeździe w gorące, rajskie tropiki.
Jak już wiecie - KOCHAM owocowe zapachy!
Wild passion fruit to lekko kwaśny zapaszek, co zawdzięczamy marakui, zaś jego słodycz mamy dzięki mango i mandarynce. Wykwintnie czyż nie? Ma w sobie to coś, co mnie pociąga. Będzie idealny na upały.
Nie dusi, nie boli po nim głowa. Nie jest zbyt intensywny.
Kojarzy mi się z drinkami z palemką. Niby słodkie, ale dla orzeźwienia, lekko kwaśne.
A Wy wybralibyście zapach owocu pasji? :) Jeśli tak, zapraszam Was do sklepu goodies.pl na zakupy! :)
Pozdrawiam :*
o własnie taki zapach chodzi mi po głowie ;) yankee tak wciągają że masakra :D
OdpowiedzUsuńPóki co okres letni u mnie mija bez odpalania wosków :) A zapach wydaje się ciekawy :)
OdpowiedzUsuńChętnie przetestuję :D
OdpowiedzUsuńInteresujący zapach :)
OdpowiedzUsuńzapach musi być świetny :)
OdpowiedzUsuńAle kuszą te YC ! Na razie nie miałam żadnego :D Póki co wstrzymuję się z zakupem, ale wiem że jak pęknę to mój portfel ucierpi ;D
OdpowiedzUsuńco za zapach :D chętnie bym wypróbowała;)
OdpowiedzUsuńMam średni słoik, a z resztą widziałaś :D
OdpowiedzUsuńwidziałam <3 zazdraszczaaaaaaaam!
UsuńJeszcze nie miałam tych wosków, ale dużo o nich czytałam. Trzeba się będzie skusić ;)
OdpowiedzUsuńhttp://martusiadlawszystkich.blogspot.com/
Muszę się chyba pośpieszyć z jego zakupem i wypróbowaniem bo podobno mają go wycofać.
OdpowiedzUsuńJa musze po niego pójść bo wydaje sie ze będzie moim ulubionym zapachem!
OdpowiedzUsuńTej wersji zapachowej jeszcze nie miałam. Bardzo lubię owocowe zapachy więc ten chyba przypadłby mi do gustu :-)
OdpowiedzUsuń