Parafina na dłonie i paznokcie...

Tak jak wspominałam w ostatniej notce teraz zajmiemy się parafiną :) 


Zabieg parafinowy - do jego wykonania wykorzystuje się parafinę kosmetyczną rozpuszczoną do temperatury 42-45 stopni C. Zabieg ten może być nazwany leczniczym. Dlaczego? Dlatego, że można go stosować przy bólach stawów. Także rozluźnia mięśnie :)



Ogólnie zabieg ten działa pielęgnująco. Poleca się go gdy skóra jest przesuszona, odwodniona, zniszczona, podrażniona, wrażliwsza na działanie czynników zewnętrznych. 
Parafina nie ma właściwości nawilżających, ale stwarza na skórze warstwę, która zatrzymuje wilgoć. W skórze otwierają się pory, co powoduje poprawę krążenia krwi. Co za sobą niesie?  Lepiej się wchłaniają substancje czynne, które zostały użyte podczas zabiegu (np w kremie). 
Zabieg ten najlepiej stosować w okresie jesienno zimowym, kiedy nasze ręce są narażone na niskie temperatury. 

Jak przeprowadzić zabieg parafinowy? 

Należy przygotować:
- małe worki lub rękawiczki foliowe,
- rękawice frotte lub dwa małe ręczniki frotowe,
- parafinę,
- mały garnek lub parafiniarkę, 
- pędzel do nakładania parafiny,
-  krem do rąk (według własnego uznania),
- peeling grubo- lub śrenioziarnisty.

Rozpuść parafinę w garnku na parze lub w parafiniarce. Gdy już przyjmie ciekłą postać poczekaj aż na wierzchu zacznie się powoli zastygać i wtedy sprawdź czy temperatura jest odpowiednia i czy nie dojdzie do poparzenia. Na dłonie nałóż peeling w celu starcia martwego naskórka i pobudzenia skóry na przyjmowanie substancji czynnych zawartych w kremie. Po zmyciu drobinek i wysuszeniu skóry na ręce nałóz grubą wartwę kremu. Najlepiej gdy jest to sprawdzony kosmetyk, by nie wywołał żadnej reakcji alergicznej. Parafinę można nakładać pędzlem (od czubków palców do nadgarstka) lub jako kąpiele (moczyć dłonie w parafinie). Podczas nakładania nie należy wykonywać ruchów palcami, by parafina nie popękała.  Gdy mazidło na dłoniach stwardnieje nałóż na nie rękawiczki albo woreczki foliowe, później rękawiczki frotte lub owiń ręcznikami, tak by ciepło się utrzymywało. :) 
Po czasie do 30 minut parafinę można ściągnąć z dłoni i dla utrzymania efektu w dłonie wmasować krem. 

U mnie na pracowni w szkole po zabiegu parafinowym na dłonie nakładałyśmy jeszcze jedwab bodajże z Bielendy. Wystarczyła kropelka i razem z kremem wmasowało się w dłonie. Skóra po całym zabiegu była gładka, rozjaśniona, miękka, ogólnie taka cacy :D Można było się głaskać po dłoniach.

Ja osobiście bardzo polecam ten zabieg. Najbardziej dla pań których skóra jest bardzo przesuszona. Wtedy zabieg należy powtarzać nawet i 2-3 razy w tygodniu.
Zabieg polecany jest także dla osób starszych, gdy skóra na dłoniach traci swoją sprężystość, pojawiają się plamy starcze, albo po prostu bolą stawy, a także dla osób które mają złe krążenie w dłoniach co powoduje, że kończyny cały czas są zimne.

Parafinę można nabyć np na allegro, w aptece, albo w różnych hurtowniach kosmetycznych, albo po prostu wybrać się do kosmetyczki. Wtedy to już większe koszta, ale za to ma się profesjonalnie wykonany zabieg ;)

Gdy na naszych dłoniach są jakieś zadrapania, mikrourazy to przed nałożeniem parafiny polecałabym na zranione miejsce nałożyć plaster. 

Zabiegu parafinowego nie można wykonywać wtedy gdy ma się grzybicę dłoni lub paznokci, egzemy (małe grudki o podłożu alergicznym, można to też nazywać atopowym zapaleniem skóry), uczulenie na parafinę. 

Moje spostrzeżenia: przed nałożeniem parafiny na dłonie zamiast kremu można nałożyć oliwkę, zrobić na niej masaż i dopiero po zakończeniu zabiegu nakładać krem/jedwab :) 
Gdy po owym zabiegu chcesz pomalować paznokcie, należy je odtłuścić (najlepiej zmywaczem) i dopiero wtedy malować, gdyż lakier na tłustej warstwie nie będzie chciał się trzymać zbyt długo... :) 


Czekam na Wasze komentarze, a może spostrzeżenia na temat zabiegów parafinowych? :) 
Całuje i ciepło pozdrawiam... 
Wasza A. :)

4 komentarze:

  1. Oby tak dalej!
    Jeśli poszusze na swoim blogu temat dłoni i paznokci na pewno odeślę czytelników do Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hahaha okej :) najlepiej w najbliższym czasie potestuj i opisz jakiś krem do rąk to ja zdeddytuje tą notke i napiszę, że polecasz go :D

      Usuń
  2. Chętnie zafundowałabym swoim dłonią taką kurację

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W garnku na parze rozpuść zwykle świeczki i działaj ;)

      Usuń

Jestem wdzięczna za każdy komentarz.
Wpadaj częściej! :)