Ostatnio dotarło do mnie, że coraz bardziej lubię czytać. Dlaczego? Bo mnie to relaksuje i czas leci bardzo szybko.
Czytając książkę Augusty Docher, wpadłam jakby w trans. Kiedy się ocudziłam, okazało się, że przeczytałam większe pół książki...
Książka opowiada o dwóch młodych kobietach Milenie i Pauli.
Milena, dziewczyna ułożona i spokojna. Przeżywa tragedię, kiedy jej ojciec umiera. Nie wie, jakie tajemnice skrywa jej matka.
Milena miała pozornie ułożone życie: chłopak z dobrej rodziny, matura, plany na przyszłość. Dziewczyna, zakochana w Janku, idzie z nim na imprezę, na której niestety się rozstają (nie będę zdradzała dlaczego, bo odbiorę Wam przyjemność z czytania). W przypływie chwili, dzwoni do przyjaciela rodziny, Jacka, żeby odebrał ją i zawiózł do domu. Jako, że mieszkał w sąsiedztwie, najpierw pojechali do niego, gdzie między nim a Mileną dochodzi do zbliżenia. Co przyniesie przyszłość? Czy związek Mileny z Jackiem przetrwa przeciwności?
Paulę od samego początku odbierałam jako osobę dziką i lekko aspołeczną. Dziewczyna skrywa straszną tajemnicę z którą musi żyć. Nie jest jej łatwo. Niedawno przeprowadziła się do Grabówka i szuka pracy. Kiedy ją znajduje, osoby z otoczenia rzucają jej kłody pod nogi. Wtedy też poznaje Paula, który wywiera na niej ogromne wrażenie. Przeszłość daje jej się we znaki i dziewczyna czuje, że nie umie mu zaufać. Paul, a raczej Paweł od razu zwraca na nią uwagę i to on próbuje podtrzymać tą znajomość. Dziewczyna w reakcji obronnej wciąż go odpycha, ale czuje, że mężczyzna nie jest jej obojętny. Czy Paweł da radę ułożyć życie u boku Pauli? Czy pozna jej mroczną tajemnicę?
I tu pojawia się pytanie: co łączy te dwie bohaterki? Ja miałam różne teorie. Ale żadna mi się nie sprawdziła. Książka od samego początku trzyma w napięciu, pewnie dlatego wpadałam w cug i ciężko było się oderwać. Jeśli lubicie takie obyczajówki, to z czystym sercem Wam ją polecam.
Premiera książki już 23 maja, ale już można ją zamówić w przedsprzedaży na znak.com.pl. Bardzo zachęcam! Jestem pewna, że fanki książek życiowych będą usatysfakcjonowane.
Pozdrawiam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jestem wdzięczna za każdy komentarz.
Wpadaj częściej! :)