1 grudnia piątek, wieczór. Dostałam wiadomość od Ady, z pytaniem co robimy jutro. W zasadzie nie mieliśmy planów, dlatego odpisałam, że nic. Ku mojemu zaskoczeniu, zaprosiła nas do Katowic na spotkanie. Nie będę wchodziła w szczegóły, ale w ostatniej chwili zrobiło im się miejsce.
A Agę znałam głównie z instagrama. Bardzo miło było Cię poznać :)
W sobotę rano, ciężko było mi się wybrać, bo cały czas miałam kłody pod nogi: jak nie piec, który nie chciał grzać, to Grzesiek który nie mógł wstać. Koniec końców, około godziny 11 wyjechaliśmy z Ostrowca. Już na starcie wiedziałam, że się spóźnimy, bo to ponad 3 godziny drogi.
Jako, że 2 grudnia zima nawiedziła województwo świętokrzyskie, małopolskie i śląskie, całą drogę mogłam podziwiać widoki. Najpiękniej było kiedy droga prowadziła przez las: ośnieżone drzewa robiły bajkową atmosferę. Podniecałam się tym a Grzesiek miał się z czego pośmiać.
Po godzinie 14 dojechaliśmy do Katowic. Nawigacja doprowadziła nas na miejsce spotkania, którym była Synergia, na ulicy Andrzeja.
Jedyne grupowe zdjęcie: jest bardzo twarzowe xD |
Pełna stresu, weszłam do środka i zobaczyłam dziewczyny. Przywitałam się, ale chyba nie z wszystkimi, za co bardzo przepraszam. Fajnie było zobaczyć twarze dziewczyn, które oglądało się na blogu, albo na instagramie, niekiedy na facebooku.
W spotkaniu wzięły udział:
Daria - Blog,
Karolina Yun - Blog,
Karolina Yuki - Blog,
Iza - Blog,
no i ja.
Dziewczyny są ze sobą zgrane, widać to gołym okiem. Żaden temat nie jest im obcy. Ogólnie to było bardzo dużo śmiechu, ciekawych opowieści i rozmów na tematy o których nie będę tutaj pisać. Bawiłam się bardzo dobrze. Dziewczyny zorganizowały też mikołajki. Każda z dziewczyn miała przygotować paczkę. Ja swoją dostałam od Karoliny Yuki. Dziękuję! <3
Nie robiłam zbyt wielu zdjęć. Ale podzielę tym co mam.
Oczywiście, nie mogło zabraknąć zdjęcia z Adą! <3
Nie robiłam zbyt wielu zdjęć. Ale podzielę tym co mam.
Oczywiście, nie mogło zabraknąć zdjęcia z Adą! <3
A Agę znałam głównie z instagrama. Bardzo miło było Cię poznać :)
Co do lokalu. Ogólny klimat całkiem w porządku. Gorzej z organizacją: zamówiłam kawę, poszłam do stolika i czekałam na nią około pół godziny. Gdybym się nie upomniała, pewnie bym jej nie dostała. Nie będę się nad tym rozwodzić, tylko zostawię Wam link do recenzji Angel - KLIK.
Mimo wszystko, kawa była pyszna.
Dziękuję Adzie i Klaudii za zaproszenie. Miło mi było je zobaczyć po... 3 latach. Fajnie było poznać nowe osoby, koleżanki po fachu, no i ich blogi.
Dzięki spotkaniu, po raz pierwszy byłam w Katowicach. Nie ukrywam, że Śląsk jest bliski memu sercu, bo mam tu wielu internetowych znajomych. Nie miałam czasu zwiedzać, ale wierze, że nic straconego. Jeszcze kiedyś wyciągnę Męża na wycieczkę krajoznawczą.
W następnym poście, pokażę Wam, co ze sobą przywiozłam :) no i moją mikołajkową paczkę od Yuki.
Oby więcej tak miłych i spontanicznych spotkań ;)
Całuję! :*
W następnym poście, pokażę Wam, co ze sobą przywiozłam :) no i moją mikołajkową paczkę od Yuki.
Oby więcej tak miłych i spontanicznych spotkań ;)
Całuję! :*
Widać, że spotkanie było fajne!
OdpowiedzUsuńoj było! <3
UsuńMusimy cos wykombinowac z tymi wycieczkami xD tylko najpierw musze miec gdzie Was przechowac xD
OdpowiedzUsuńJakaś przechowalnia zawsze się znajdzie :D
UsuńŚwietne są takie spotkania :)
OdpowiedzUsuńFajne spotkanie, ale lokal faktycznie wypadł słabo :)
OdpowiedzUsuńByło bardzo miło pogadać :D Buziaki! :D
OdpowiedzUsuńBuziaczki :* i mam nadzieję, że do następnego! :)
UsuńLubię takie spotkania, na których mogę spotkać się z innymi blogerkami. Zresztą całkiem niedawno byłam właśnie na takim w Katowicach, a też jestem ze świętokrzyskiego :D ;)
OdpowiedzUsuńDobrze wiedzieć! <3
UsuńWidać, że miło spędziłyście czas :)
OdpowiedzUsuńRany, ten "pierwszy raz" był aż 3 lata temu? Czas niesamowicie leci :o
OdpowiedzUsuńOj tak! 2014 r.! :D Zleciało bardzo szybko :D
UsuńByło meeega! <3 Do następnego, mam nadzieję! :D
OdpowiedzUsuń:*
UsuńSuper :)
OdpowiedzUsuńI bardzo się ciesze ze się spotkałyście dziewczyny :D
OdpowiedzUsuń