Blogerki na majówce - Rzeszów 5.05.2018

Nawet nie zdajecie sobie sprawy z tego, jak fantastycznie jest móc spędzić czas z osobami, które się zna, mocno lubi i ma się o czym gadać... Tak właśnie spędziłam pierwszą majową sobotę. Wyprowadzając się na świętokrzyskie, niestety ograniczyłam sobie te kontakty... Ale każdy powód jest dobry, żeby odwiedzić Mamę i swoje okolice. 
W sobotę do południa, razem z G. wsiedliśmy w busa i dojechaliśmy do Rzeszowa. Na miejscu mieliśmy przeboje ze znalezieniem Starego Browaru, ale się udało... a tam... 



...same znajome i bliskie mojemu sercu twarze. W połączeniu z klimatycznym miejscem, dobrym piwem i wciągającymi rozmowami, spotkanie okazało się sztosem. Najlepiej spotykać się w swoim towarzystwie. 
Na początku postawiłyśmy na jedzenie i picie. Stary Browar słynie z naprawdę dobrego piwa. Ja za tym napojem nie przepadam za bardzo, ale to o dziwo mi naprawdę posmakowało. 








Kluczowym punktem spotkania była licytacja na Lenkę, która cierpi na padaczkę lekoodporną. Uzbierałyśmy około 600 zł. My kupiłyśmy kilka fajnych rzeczy, a ona dostała pieniążki. Na leczenie, wyjazdy do Warszawy i inne rzeczy z tym związane. W następnym poście pokażę Wam co mi wskoczyło z licytacji :) 





Po licytacji dziewczyny rozdały upominki od firm, za które serdecznie dziękujemy. Je również pokażę Wam w następnym poście. 









No i dwie Gwiazdy spotkania <3 




Kasi i Karolinie dziękuję za zaproszenie. Mam nadzieję, że zobaczymy się niebawem. :) 
Sponsorom dziękuję za podarki i rzeczy na licytację dla Lenki. <3

Do następnego! 



3 komentarze:

Jestem wdzięczna za każdy komentarz.
Wpadaj częściej! :)