Sezon na rossmannowe promocje jest otwarty bodajże od czerwca. A mi ostatnio włączyło się ostre oszczędzanie. Kupuję jedynie na promocji, albo wcale, ale jednak kupuję! :)
Zapraszam Was na nowości, jakie ostatnio do mnie wpadły.
We wrześniu, w Rossmannie poszaleliśmy z Grześkiem. On postawił na żel i dezodorant z Adidasa. Ja postanowiłam zaszaleć i wzięłam sobie żel pod prysznic Nivea i antyperspirant z ałunem z earth salt. Myślałam, że dokonałam zakupu życia. Chciałam coś nowego, ale nowe nie znaczy dobre. Na etykiecie jest napisane, że wystarczy go zmoczyć i nakładać na skórę. Jednak w moim wypadku na skórze, oprócz wody nie ma nic. Dlatego mój ałun wyląduje w koszu. Niestety 20 zł wydane w błoto :( Trzeba było kupić coś sprawdzonego...
Wrześniowy ShinyBox, o którym pisałam tutaj. Nie było ono szałowe. Jako ambasadorka, dostałam także torbę. Nie podobała mi się, ale dała radę na zakupach... :)
We wrześniu, mój Mąż też został obdarowany. Dostał swój pierwszy MBOX. Nawet nie wyobrażacie sobie, jak on się cieszył z tego pudełka. Wszystkiego używa do tej pory. Jego (i moim) hitem jest zestaw Semilac SPA for Men. Maluje paznokcie odżywką i przestał je obgryzać. Dla mnie bomba! O pudełku pisałam tutaj.
Porażkę ShinyBoxa, wynagrodziło mi pudełko UROK edycja XVII. Jak dla mnie bardzo dobre. Co podbiło moje serce? Gąbeczka w kształcie serca, iście owocowy zapach samplera i żelki z witaminami. Pisałam o nim tu.
Ostatnim czasem, udało mi się nawiązać bardzo fajną współpracę z firmą Dermena. Do testów wybrałam sobie serię Seboline. Już niedługo spodziewajcie się recenzji!
W paczce znalazłam też suplement diety Oleofarm, jakim jest Skrzypolen.
No i ostatnie perełki. Na promocji w Rossmannie kupiłam: EOSa o smaku mleka kokosowego, podkład Loreal True Match w kolorze 1N i zmywacz Isana. EOS to strzał w 10, ponieważ po odjęciu 55% od ceny wyjściowej, kosztuje około 11 zł. Tak tanio nigdzie go nie kupicie. Dlatego polecam! :)
Tak prezentują się moje nowości z tamtego i tego miesiąca. Nie ma tego dużo, ale liczy się jakość, a nie ilość. A co Wam wpadło fajnego? :)
Pozdrawiam!
A ten eos naprawdę jest taki dobry?
OdpowiedzUsuńDla mnie jeden z lepszych balsamów do ust :)
Usuńeos kiedys mialam ale raczej nie wroce
OdpowiedzUsuńDlaczego? Jest jakiś powód?
UsuńJa ostatnio poszalałam na zakupach :D
OdpowiedzUsuńAłun jest świetny na różnego rodzaju podrażnienia, na przykład po depilacji :)
OdpowiedzUsuńU mnie się nie sprawdził ;c może jakbym wzięła ten w płynie...
UsuńGratuluję nowej współpracy :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńpudełko UROK rewelacyjne :)
OdpowiedzUsuńoj tak <3
UsuńTeż ostatnio kupuję coraz mniej ;)
OdpowiedzUsuńFajne nowości :)
OdpowiedzUsuńShinyboxa już dawno nie zamawiałam. Kiedyś mojemu Grześkowi też wzięłam męski nic- Ale był zadowolony :)
OdpowiedzUsuńKurczę, dla mnie EOS to niewypał :(
OdpowiedzUsuń