Pewnie nie macie okien, dlatego Wam powiem, że na podkarpaciu dziś piękna pogoda. Samopoczucie w końcu się polepszyło :)
Post z serii który "teletubisie lubią najbardziej" czyli zakupy i przesyłeczki ♥
Zapraszam do dalszej części posta :)
Źródło
Pewnego razu wybrałam się z siostrą na zakupy do biedry i podpowiedziała mi, że są dostępne żele pod prysznic za 2 zł z groszami. Kupiłam bez wahania. Powiem Wam, że ten żel jest strasznie fajny. Bardzo ładnie pachnie! Mrrr...
|
Zakupy Rossmannowe - part 1. Żel do twarzy z Nivea, kupiłam go, bo żel z L'oerala zabrałam do domu, a ten pojechał ze mną do G. Jest do cery suchej i wrażliwej, ale cholera, po co on zostawia tłustą warstwę? ;c
Brat żelu szampon nawilżający, jeszcze mnie nie zawiódł :D chyba się polubimy (CHYBA). Tego pana nie trzeba przedstawiać - zmywacz Isana. I standardowy zakup Rossmannowy - maseczka oczyszczająca z Ziaji :D
O dziwo ostatnio miałam po drodze Naturę. Kupiłam Marionową maskę do włosów blon - i tu taki myk - w Naturze zapłaciłam za nią 2,99 a w hurtowni 3,50 o.O
Farba do włosów WellaTon - czytałyście już o niej niedawno ;D W Naturze zapłaciłam za nią 10,99 a w InterMarche kosztowała... 14,99 xD
Efektima - maska peel off - też mogłyście ostatnio o niej poczytać u mnie. Chociaż wiem, gdzie mogę na nią trafić ;)
Wygrana u ROKSI :) Bon na 25 zł do Fotomaton. Siedzieliśmy z G. cały wieczór i wybieraliśmy zdjęcia. Dwa wybraliśmy źle, ale już trudno :D ale reszta jest prześwietna <3
Wygrana u Pozytywnej Mamy - zestaw od Annabelle Minerals - korektor i róż - 4 gramy, trzy cienie i trzy podkłady - 1 g. :) ♥
Moja siostra ma strasznie dużo kosmetyków i postanowiła się ze mną podzielić xD Dostałam antyperspirant z Dove - nigdy ich nie używałam, ale jest całkiem w porządku.
Odżywka bez spłukiwania z Elseve - moje włosy nawet ją lubią xD
Krem do depilacji Eveline - boję się, że mnie uczuli. Zrobię wpierw test, a jak będzie ok, to spróbuję chemicznej depilacji xD aż ciekawa jestem co z tego wyniknie :D
Wygrana u Wyznania kosmetoholiczki :) Moja pierwsza styczność z Pat&Rub :) I błyszczyk, który bardzo ładnie wygląda na ustach, już się z nim bardzo polubiłam :)
Rossmann - podejście drugie. Moja siostra kupiła sobie raz żel pod oczy z FlosLeku i tak mnie do niego przekonywała, że aż poszłam i kupiłam...
Mój faworyt wśród antyperspirantów - Adidas - zawsze spoko ;)
Płyn do soczewek B-lens - bardzo dobry, niech inne się schowają.
Będąc raz w bibliotece zahaczyłam o hurtownie - oczywiście bez zakupów się obejść nie mogło - kupiłam Kallosa - placenta i w sumie jeszcze nie wypróbowałam.
Maseczki Ziaja - kto zna ten wie, że są mega ;)
Czas na zakupy niekosmetyczne:
Żakiet za 5 zł - nie lubię tych kołnierzy, uwielbiam stójki :)
Na to mówię, że jest to żakiet dresowy - bardzo wygodny i fajnie wygląda.
Bluzeczka, która dekolt ma z tyłu - jakoś dziwnie się w niej czułam jak założyłam ją pierwszy raz - przyzwyczaję się :)
Tunika bez szelek - będzie idealna na lato, np nad wodę; )
Pokażę cellulit i wskoczę w spodenki jeansowe - podarunek od siostry xD
I jeszcze jedna zdobycz ze szmateksu :D
Siostra będąc w Krakowie, odwiedziła Bonarkę i kupiła swojej małej siostrzyczce bluzkę. Rozmiar M - ja mogę się tak ubierać xD ♥
Marzyły mi się baleriny "bez palców"... No to mam takie :D
Kupowałam jeszcze japonki w Pepco za 4,99 i tenisówki za 6,95 :D ale nie zrobiłam zdjęć. To takie mało znaczące zakupy :)
Trochę hajsu wydałam w czerwcu. W lipcu może będzie tego mniej, no bo przecież trzeba oszczędzać. G. twierdzi, że nie umiem - to mu odpowiedziałam, że on zobaczy, że zrobię z niego milionera*
Pozdrawiam :* ♥
*pod warunkiem, że będzie miliarderem ;)
U mnie w Naturze jest chyba największy wybór maseczek - cała ściana tylko z maseczkami. ♥
OdpowiedzUsuńPeeling Pat&Rub - koniecznie daj znać jak go już trochę poużywasz. :))
fajne zakupy, u mnie też jest piękna pogoda
OdpowiedzUsuńteż lubię ten płyn do soczewek :)
OdpowiedzUsuńFajne zakupy :)
No z tym milionerem zaszalałaś - ale fajne zakupy i kurcze tenisówki w Pepco były za ok 7zł aż się tam przejdę jak będę miała chwilę :) A tak mam identyczny plan na lipiec nic nie kupować oprócz ciuchów oczywiście w SH :)
OdpowiedzUsuńKochana, tenisówki były w jakimś innym sklepie :D
UsuńSzalejesz Kochana :D
OdpowiedzUsuńZmywacz z Isany to podstawa zakupów w Rossmannie
OdpowiedzUsuńzdjęcia bombowe
OdpowiedzUsuńJa tez chce taka siostrę!!! <3 a am zazdroszczę!!
OdpowiedzUsuńŚwietne rzeczy. Śliczne cienie :)
OdpowiedzUsuńhttp://martusiadlawszystkich.blogspot.com/
bardzo fajne nowości kosmetyczne,szorty w moim stylu:*
OdpowiedzUsuńRównież mam żel z biedronki, ale w nieco innym opakowaniu i wariant miodowo-mleczny :D
OdpowiedzUsuńMaseczka z Ziaji z glinką jest u mnie dość często (jak nie zawsze :D) bo moja mama je kocha :)
Maskę z Kallosa chcę, ale wersję niebieską :D
Ja hajs będę wydawać w sierpniu, aż się boję... :D
O kurczę, niezłe masz szczęście że aż tyle wygranych ;) A szkoda że z tym płynem z nivei coś nie tak bo może bym się na niego skusiła..
OdpowiedzUsuńChciałabym kiedyś przetestować kosmetyki Anabelle :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tych kosmetyków z Anabelle :)
OdpowiedzUsuńWow, sporo zdobyczy:) Mnie antyperspiranty adidas odbarwiały ubrania jak wybielacz. Normalnie jakbym domestosem polała miałam takie plamy:(
OdpowiedzUsuńSuper zakupy !
OdpowiedzUsuńHahaha, milionera z miliardera łatwo zrobić :D Szczególnie przy miłości do zakupów :P
OdpowiedzUsuńMineralki z Anabelle wydają się ciekawe :)
Oja no świetne! A co do wygranych to miałaś ostatnio szczęścia dużo! :))
OdpowiedzUsuńSporo fajnych rzeczy.
OdpowiedzUsuńsporo tych nowości :D
OdpowiedzUsuńświetne zakupy i gratuluję wygranych!
OdpowiedzUsuńkonkretnie zaszalałaś! ja już wieki całe nie byłam w żadnym lumpku, nie mam czasu...
OdpowiedzUsuńPat&Rub:)
OdpowiedzUsuńWidać, że udane zakupy :)
OdpowiedzUsuńJa kupowałam w tamtym roku japonki w Pepco i są super :D
OdpowiedzUsuńSporo :) Mam podobne baleriny ;)
OdpowiedzUsuńSuper masz te nowości hehe zaskoczyłaś mnie z tą Naturą,gdyż ja zauważyłam,że ceny w stosunku do Rossmanna czy Hebe mają ciut wyższe nie licząc niektórych promocji a tu szok :O
OdpowiedzUsuńSporo dobrych i fajnych rzeczy. Koszulka na ramiączka i ta z dekoltem na plecach świetne :]
OdpowiedzUsuńFajne wygrane Ci się trafiły :)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś ten żel-krem z Nivea i był mocno średni ;)
OdpowiedzUsuńokropny jest ;c
Usuń