Listopad obfituje w przesyłki, bo to już drugi post paczuszkowy w tym miesiącu. Wczoraj mama mi mówiła, że jak listonosz nas odwiedził to już się zaczął śmiać, że codziennie coś przychodzi :D
Współczuję mu, ale chociaż zapamięta gdzie mieszkam xD
Źródło |
Zaraz we wtorek po długim weekendzie po 7 rano zadzwonił do mnie Pan kurier, żeby sprawdzić, czy pamięta gdzie Aś mieszka. Okazało się, że zna mojego sąsiada i będzie do mnie częściej wpadał :D
A i przy okazji odwiedzin przywiózł mi książkę Kamila Janickiego "Upadłe damy II Rzeczpospolitej, historie prawdziwe" Wydawnictwa Znak
Druga paczucha - Whatka załapała się na testowanie kosmetyków Marion. Była mowa tylko o farbie do włosów, której kolor sobie sama wybierałam. A dostałam jeszcze kilka innych kosmetyków :) Żyć nie umierać!
Następna paczuszka to wymiana z Robaczkieem Agnieszką, z którą wymieniłam się na bazy ;D
I ostatnia paczuszka, to wygrana u Pati - skarpetki peelingujące Foot Peel firmy Cosmabell ;) Już ich użyłam. Efekty za tydzień!
Miłej soboty! :)
O witam w klubie, też dostałam kosmetyki od Marionu, robią nam gwiazdkę chyba, u mnie miała być jedna farba, są dwie :) obie z tym olejkiem i mikrodermabrazja też :) to testujem kochana, na zdrowie :*
OdpowiedzUsuńfajne zdobycze:)
OdpowiedzUsuńte skarpetki są boskie!
OdpowiedzUsuńSama mam ochotę kupić sobie takie skarpetki :)
OdpowiedzUsuńsuper rzeczy, gratuluję kosmetyków od Mariona!
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie na konkurs biżuteria do wygrania(proste zasady..) pozdrawiam:*)
Paczuszkowe dni są zawsze radosne :) Strasznie mnie korcą te skarpetki :P
OdpowiedzUsuńteż dostałam paczkę od Marion :))
OdpowiedzUsuńFajnie :) gratuluję paczuszki z Marion, czytałam dużo o bazie z Avonu więc mam nadzieję, że dobrze się sprawdzi.
OdpowiedzUsuńsuper paczki :) uwielbiam kosmetyki z Mariona :) a tą bazę z Avonu, używam od kilka dni :)
OdpowiedzUsuńczekam na posta z efektami po skarpetkach!
OdpowiedzUsuńGratuluję :) fajne paczuszki. Te skarpetki mi też by się przydały :D
OdpowiedzUsuńBardzo chciałabym wypróbować te skarpetki, jeszcze nigdy nie miałam takiego produktu :) Do mnie jeszcze tak poczta niestety nie przychodzi, ale może kiedyś.. :D
OdpowiedzUsuńŚwietne paczki! :) Miłego testowania x
OdpowiedzUsuńFajne paczuchy :) Miłego testowania.
OdpowiedzUsuńAleż zaciekawiłaś mnie tymi skarpetkami peelingującymi ;D Czekam na recenzję
OdpowiedzUsuńSuper paczki :) ciekawią mnie te skarpety :)
OdpowiedzUsuńmoj listonosz też swego czasu śmial się ze mnie :)
OdpowiedzUsuńświetne paczuszki :D
OdpowiedzUsuńTo listonosz ma robotę :D. Miłego testowania!
OdpowiedzUsuńHaha u mnie listonosz też tak mówi xD No i super nowości,czekam na recenzję Marionów ;3
OdpowiedzUsuńUwielbiam paczuszki jak również kupowanie dzisiaj poszalałam i do końca miesiąca halt zakupowy :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że dodatkowe kosmetyki dostałyście w paczkach aczkolwiek u mnie na przykład by się zmarnowały bo takich nie używam na włosy :)
OdpowiedzUsuńGwiazdka is comming.
Gratuluję wspaniałych przesyłek! :D
OdpowiedzUsuńZ wielką przyjemnością dodaję do obserwowanych i czekam na kolejne posty!
Pozdrawiam, Niepoprawny.
No to nieźle z tym listonoszem :D
OdpowiedzUsuńhttp://caroline-caaroline-world.blogspot.com/
ile fajnych paczuszek:) będzie wielkie testowanie:)
OdpowiedzUsuńja mam swoje skarpetki holika holika, ale jeszcze nie używałam, jutro to zrobię, na pewno:P
OdpowiedzUsuńciekawa jestem skarpetek, także czekam niecierpliwie na recenzję :)
OdpowiedzUsuńŚwietne paczuszki :) Czekam zatem na recenzje kosmetyków Marion :)
OdpowiedzUsuńjak tu teraz ładnie ;)
OdpowiedzUsuńfajne paczuchy ;)
Fajniutkie paczuszki :) miłych testów i czytania ;*
OdpowiedzUsuńFajne paczuszki, gratuluje, życzę miłego testowania :)
OdpowiedzUsuńale jestem ciekawa tych skarpet:)
OdpowiedzUsuńŚwietne paczki, najbardziej zazdroszczę książki ;)
OdpowiedzUsuń