O tym jak zrzucam skórę na lato czyli Magic Foot Peel - Skarpetki peelingujące

Cześć!

Co u Was? Uśmiechy na twarzy są? Odganiacie pecha, czy raczej w niego nie wierzycie? Ja się uśmiecham :D i piszę do Was o bardzo fajnym sposobie na piękne i gładkie stopki :) 
Przedstawiam Wam skarpetki peelingujące Magic Foot Peel! :)) 


 


Skarpetki znajdują się w foliowej saszetce. 


Skarpetki są foliowe, a w środku mają specjalny płyn. Do zestawu dołączone są też paski, dzięki którym możemy dopasować skarpetki do stopy, tak, żeby płyn nie wydostał się na zewnątrz. 




Nałożyłam skarpetki na stopy i pozaklejałam je paskami, bo były deko za duże. Myślę, że męska stopa na spokojnie w nie weszła ;) 


Na foliowe skarpetki nałożyłam moje kolorowe skarpety. Trochę to komicznie wyglądało. Jak chodziłam to tak skwierczało :D Babcia trochę dziwnie się na mnie patrzyła :D


Teraz będzie kilka zdjęć, przy których ludzie o słabych nerwach mogą nie wytrzymać. Tak tylko ostrzegam, żeby nie było ;) 

Przebieg kuracji

W pierwsze trzy dni po skarpetkowym zabiegu moje stopy były przeraźliwie suche. Nie mogłam znieść tego uczucia i musiałam smarować stopy kremem nawilżającym. 

W drugim i trzecim dniu moje stopy wyglądały tak. Skóra była bardzo szorstka.


A w czwarty dzień zaczął się proces złuszczania. 


W ten sam dzień wieczorem moje stopy wyglądały już paskudnie. 


W 6 lub 7 dobie zaczęły się łuszczyć pięty...


...i stopy na zewnętrznej części...


Zdaję sobie sprawę, że nie jest to miły widok. Nie musicie na to patrzeć xD Ale na to już musicie. Moje stopy po zabiegu... 


Przyszło ciepło, więc chciałam, żeby moje stopy wyglądały ładne i były zadbane. Przed nałożeniem obowiązkowo należy zmyć lakier, umyć i wysuszyć stopy. Nałożyłam skarpety i coś mi się pochrzaniło i chodziłam w nich 3 godziny... Ale co to za różnica? Skoro skóra i tak ma zejść :D 
Po zdjęciu skarpet moje stopy były pomarszczone, jakbym je moczyła zbyt długo :D Na następny dzień skóra była tak sucha, że na sygnale jechałam kupować krem nawilżający do stóp. Bez tego ani rusz. W drugiej dobie po noszeniu skarpet, pomoczyłam stopy i czułam jak martwy naskórek zaczyna się odczepiać od reszty. 
W czwartej dobie z rana na dużym palcu zrobił mi się ogromny bąbel i od niego się zaczęło. Wieczorem tego samego dnia moja skóra zaczęła się łuszczyć tak na poważnie :D 
W 6-7 dobie doszło do pięt i górna część stóp mi się łuszczyła. Ale był czad! :D 

Na opakowaniu pisze, że to 7dniowa kuracja. To jest umowny czas. U mnie proces ten trwał około 9-10 dni.

Powiem Wam, że to już drugi taki mój zabieg z użyciem takich skarpetek. Pedicure, który kiedyś wykonywałam, nawet się do tego nie umywa. 
Po zabiegu stopy są gładziutkie, wyglądają zdrowo i są tak fajnie różowe :) 
Uwielbiam gdy tak wyglądają! :)

Oczywiście to nie jest tak, że jeśli masz skarpety to pumeks idzie w odstawkę. Czasem należy go użyć. Tak, by efekt utrzymał się jak najdłużej ;) 

Jeśli chcecie zakupić owe skarpetki klikajcie tutaj. Koszt to 99 zł. Drogo, ale opłaca się ;) Więcej zapłacisz u pedicurzystki, która tak dokładnie nie zadba o Twoje stopy, a efekt na sto procent byłby dużo krótszy. 

Używacie skarpet peelingujących, czy stawiacie na codzienne używanie pumeksu? :) 


38 komentarzy:

  1. Rewelacyjny efekt, chciałabym kiedyś sama wypróbować!:D

    OdpowiedzUsuń
  2. Efekty faktycznie super, ale cena mnie przeraża i odsunę się w bok i lepiej kupię pumeks :D
    Nie mam jako takich problemów ze stopami, więc chyba wydam te 99zł na coś innego :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale fajny efekt, jak u niemowlaka :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Moje nadal czekają na użycie. Choć teraz, gdy już się chodzi w klapkach i sandałkach, chyba jeszcze poczekają.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze można użyć i chwilę pochodzić w całych butach :D

      Usuń
  5. efekt super, ale cena już zdecydowanie mniej... jak się zdecyduję, to chyba na któreś z tańszych :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widziałam te same na allegro za 50 zł :) a moja siostra kupiła jakieś inne za 17 ;)

      Usuń
    2. O, i to już mi pasuje :)

      Usuń
    3. No wiadomo, jak te za 17 zeta się sprawdzą u mojej siostry to sama je kupię :))

      Usuń
  6. kircze efekt bardzo zadowalający! ciekawe czy sprawdził by się na bardzo zrogowaciałym twardym naskórku.

    OdpowiedzUsuń
  7. no fajnie stópki po tym wygladaja.mi wystaczy mozcny peeling i tez jest dobrze

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zazdroszczę! Ja muszę się natrzeć pumeksem, żeby efekt był ZADOWALAJĄCY! ;c

      Usuń
  8. Przydałyby się ale nie za taką cenę i chyba nie teraz bo bym ludzi straszyła jakbym założyła sandałki do takich stóp :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co racja to racja, ale można wykorzystać chłodniejsze dni :)) ja tak zrobiłam :)

      Usuń
  9. mam ochotę na te skarpety ;) ale boję się, że będzie gorąco a ja będę musiała w trampkach naginać :P

    OdpowiedzUsuń
  10. Miałam przyjemność używać takich skarpet i byłam zachwycona efektem końcowym :)

    OdpowiedzUsuń
  11. A co z paznokciami? Nie osłabiły się po tym zabiegu?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z paznokciami jest wszystko okej :)

      Usuń
    2. Dzięki. Ja jestem przed zabiegiem tymi skarpetkami, dlatego nurtowało mnie to pytanie :)

      Usuń
    3. nie ma za co ;) jakbyś miała jeszcze jakieś pytania to zapraszam na priv :)

      Usuń
  12. mam na nie ochotę ale 99 zł? dam sobie spokój jednak i podziękuje :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja będę musiała w takie zainwestować, bo chcialam zaoszczędzić kupiłam tańsze i nic -.-

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jakie kupowałaś tańsze? Żebym wiedziała jakich unikać ;)

      Usuń
  14. Koniecznie,muszę to przetestować :)
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja stosowałam z firmy Holika Holika efekty bardzo podobne. W Hebe znalazłam coś podobnego za 20 zł jestem 2 dni po zabiegu zobaczymy czy efekt będzie równie spektakularny.

    OdpowiedzUsuń
  16. Powiem Ci szczerze że jak przeglądałam zdjęcia jak się łuszczą pomyślałam " nie no ja się na to nie piszę, kurwicy bym dostała jakby mi się tak zaczęły łuszczyć " !! Ale jak zobaczyłam efekt ! To od razu " MUSZĘ JE MIEĆ !! :D "

    OdpowiedzUsuń
  17. Nieźle Ci ta skóra złaziła - a skarpetki ciepluchne :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Mam je, ale czekam kiedy pogoda się całkiem popsuje, by je użyć.

    OdpowiedzUsuń
  19. U mnie proces złuszczania ze skarpetkami Cosmabell trwał jakieś 14 dni, ale było warto :)

    OdpowiedzUsuń

Jestem wdzięczna za każdy komentarz.
Wpadaj częściej! :)